Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Inne

12 lutego 2024 r.
6:39

Aktorstwo, pączki i... marzenia. Andrzej Grabowski, jakiego nie znacie

0 A A

- Grałem tę rolę przez dwadzieścia dwa lata. Zawsze mówię, by zobrazować ludziom, że gdybyśmy dzisiaj w 2024 roku zaczęli grać „Kiepskich”, to skończylibyśmy w 2046 roku - mówi Andrzej Grabowski.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

 Jakie pączki Pan lubi najbardziej?

– Lubię wszystkie pączki, najbardziej te wczorajsze. Takie, jak mama smażyła, robiło się ich 60-80 sztuk, a później przez kilka dni jadło. Taki pączek, czerstwy, z kawą zbożową i mlekiem to było coś pysznego.

Dzisiejsze pączki różnią się od tych, które były kiedyś ?

– Pewnie się różnią. Mieszkam pod Warszawą. Moja sąsiadka, która prowadzi firmę cateringową czasem smaży pączki i te jej pączki różnią się zasadniczo od tych sprzedawanych w sklepach czy cukierniach. Za to bardzo przypominają pączki, które smażyła moja mama.

Smak z wiekiem się zmienia?

– (Śmiech) Wie pani, pewne płyny niszczą kubki smakowe, wobec tego pewnie się zmienia.

Dlaczego wybrał pan aktorstwo?

– Z głupoty. Nie wiedziałem co zrobić. Mając siedemnaście lat zdałem maturę. Mój brat studiował w szkole teatralnej. Podobały mi się tam dziewczyny, faceci byli fajni: Jurek Trela, Marian Dziędziel. Dziewczyny – piękne. Pomyślałem sobie: ja też tam chce być i studiować. Zdałem więc i dostałem się. I tak jestem aktorem od tych pięćdziesięciu lat.

Dla wielu jest pan ikoną.

– (Śmiech) To smutne.

Która z ról była tą najważniejszą?

– Nie potrafię odpowiedzieć. Było ich kilka. Nie mogę nie mówić o tym Ferdku w „Świecie według Kiepskich”. Grałem tą rolę przez dwadzieścia dwa. Zawsze mówię, by zobrazować ludziom, że gdybyśmy dzisiaj w 2024 roku zaczęli grać „Kiepskich”, to skończylibyśmy w 2046 roku. To są dwadzieścia dwa lata. To bardzo długo.

A produkcje Patryka Vegi?

– Vega oczywiście. Te wszystkie Pitbulle, w których grałem postać zupełnie inną: Gebelsa. Pierwsze były dobre, szczególnie serial był świetny. Film był dobry, ale nie zrozumiały, bo za dużo nakręcił materiału, a później po zmontowaniu nawet i ja się nie orientowałem. Późniejsze Pitbulle to już była komercja.

Ogląda pan swoje filmy?

– Nie. Brzydzę się.

A co pana relaksuje? Czy aktorstwo jest stresujące?

– To zależy. Trudno mówić, że się stresuję aktorstwem po pięćdziesięciu latach bycia na scenie. Oczywiście, że się stresuję jak dostaję nową rolę, jak jest premiera np. w teatrze. Nie jest to jednak ta trema i ten stres, który był lat temu pięćdziesiąt. Podobnie w filmie, tak jak zagra się w pierwszej scenie tak trzeba później zagrać całą postać. A nie koniecznie gra się pierwszą scenę w kolejności, bardzo możliwe, że ostatnią. Później do tej ostatniej trzeba dopasowywać siebie, swoją postać tak, żeby to było wiarygodne. Bo nie można raz grać tak, raz tak.

Ma pan jakieś hobby?

– Nie mam czasu na hobby. Na szczęście moim hobby jest praca, ja ją dosyć lubię. Chociaż czasem mam jej za dużo, tak jak dziś.

A o czym marzy Andrzej Grabowski?

– W moim wieku marzenia to żeby być zdrowym. Mam takiego kolegę w Warszawie, najstarszy aktor warszawski. Pochodzi z takiej miejscowości pod Tarnowem; Pilzno się nazywa. My w latach siedemdziesiątych na lody tam jeździliśmy, bo były podobno dobre. Podczas ostatniej rozmowy wspominamy to Pilzno a on mówi: A tak, mój dom tam jest. Jeździsz tam jeszcze? Jeżdżę, jeżdżę...  I co w tym Pilźnie? A miałem takie drzewo, koło domu – jesion, taki piękny. Kazałem go ściąć, deski wysuszyłem i sobie zrobiłem trumnę. Będę leżał w trumnie z drzewa, które pamiętam od dzieciństwa... Coś dziwnego. Takie miał marzenie.

A jakie ma pan plany zawodowe?

– Nie mam żadnych planów. No jeden... widzi pani jak wyglądam. Oczywiście: jestem w pewnej produkcji, jednakże nie mogę o tym mówić, bo nie pozwalają. Dopiero jak będzie, zrobią wielki szum i halo, co to jest. Zobaczymy.

- Czego można Panu życzyć?

- Zdrowia. Tego samego, co wszystkim ludziom. Wie pani powiem jeszcze taka anegdotę. To piękne. Niestety obaj nie żyją. Kuzyni Kociniakowie, Maniek i Janek, przyjaźniłem się z nimi. Kiedyś z Marianem rozmawiałem o śmierci Janka, który zmarł na raka żołądka, pytam jak to było? I on mi odpowiada: - Wiesz, chodziłem do niego do szpitala i tydzień przed śmiercią powiedział mi: - Wiesz, Marian, czego ja najbardziej na świecie żałuję? Że ja nigdy w życiu już nie zjem salcesonu... Widzi pani, aktor, nie żałował że już nie zagra, żałował, że już nigdy nie zje salcesonu. Bardzo przyziemne są te marzenia aktorów.

Andrzej Grabowski
Urodził się 15 marca 1952 roku w Chrzanowie (woj. małopolskie). Aktor teatralny, telewizyjny, filmowy i dubbingowy, piosenkarz, scenarzysta i reżyser. Aktorem został pięćdziesiąt lat temu - jak sam mówi - z młodzieńczej głupoty. Zadebiutował w 1972 roku rolą Edwarda w serialu "Odejścia i powroty". Przez lata grał na deskach tarnowskiego Teatru im. Ludwika Solskiego oraz Teatrze Słowackiego i Teatrze Starym. Na koncie ma wiele aktorskich kreacji, m.in. w: "Dzień Świra", "Kariera Nikosia Dyzmy", "Zróbmy sobie wnuka", "Polityka", oraz produkcjach Patyka Vegi z serii "Pitbull", jednak rozpoznawalność przyniosła mu postać Ferdynanda Kiepskiego w serialu "Świat według Kiepskich" którą odtwarzał przez dwadzieścia dwa lata.

Produkcja odniosła ogromny sukces zdobywając nagrody dla najlepszego serialu komediowego. Była emitowana w latach 1999-2021. Dzięki roli Ferdynanda Kiepskiego, widownia zaczęła rozpoznawać Andrzeja Grabowskiego, choć jemu samemu niezbyt się to podobało. Przez lata odnosił sukcesy jako aktor na deskach Teatru im. J. Słowackiego. Dopiero w 2005 roku rola policjanta "Gebelsa" z cyklu filmów "Pitbull" Patryka Vegi pozwoliła Grabowskiemu odejść od wizerunku "Ferdka".

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Kandydatki do PE z okazji Dnia Europy zaprosiły mieszkańców na tort
Zdjęcia
galeria

Kandydatki do PE z okazji Dnia Europy zaprosiły mieszkańców na tort

Bożena Lisowska i Beata Krzewińska, kandydatki Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Parlamentu Europejskiego przypadający na dzisiaj Dzień Europy postanowiły wykorzystać w kampanii. Na schodach przed lubelskim Zamkiem mówiły o wartościach, jakie Robert Schuman zawarł w deklaracji, która stała się początkiem tworzenia Unii Europejskiej. Poczęstowały też mieszkańców Lublina unijnym tortem.

Miasto wspiera dzieci i młodzież. W Lublinie działa telefon zaufania

Miasto wspiera dzieci i młodzież. W Lublinie działa telefon zaufania

Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie uruchamia pomoc dla młodych mieszkańców Lublina. To część programu „POMOC kontra przemoc” dofinansowanego ze środków europejskich.

Marleyki 2024 w lubelskim Centrum Kultury
11 maja 2024, 21:00

Marleyki 2024 w lubelskim Centrum Kultury

Marleyki to coroczne święto muzyki reggae na cześć Roberta Nesty Marleya (znanego jako Boba Marleya). W sobotę (11 maja) muzyczny hołd – dla jednej z największych legend kultury i muzyki reggae – złożą członkowie Love Sen-c Music Sound System.

Platforma Obywatelska zdziwiona i zniesmaczona rezygnacją Janickiej

Platforma Obywatelska zdziwiona i zniesmaczona rezygnacją Janickiej

Z ogromnym zdziwieniem przyjęliśmy oświadczenie, jakie w mediach społecznościowych opublikowała radna Katarzyna Janicka. Tuż przed inauguracyjną sesją nowej - IX kadencji Rady Miasta Chełm ogłosiła otóż, że nie przystąpi do Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej – Małgorzata Sokół, przewodnicząca Rady Powiatu PO RP w Chełmie oraz Marek Sikora, przewodniczący Klubu KO w Radzie Miasta komentują decyzję byłej już radnej PO.

Spotkanie podróżnicze z Dominikiem Maińskim
NASZ PATRONAT

Spotkanie podróżnicze z Dominikiem Maińskim

Lubelski podróżnik tym razem wybrał się na miesięczną wyprawę, w czasie której odwiedził Amazonię i wyspy Morza Karaibskiego. Efektami tej wycieczki pochwali się w najbliższy piątek.

Politechnika polepsza komfort jazdy windą

Politechnika polepsza komfort jazdy windą

Naukowcy z Politechniki Lubelskiej opatentowali urządzenie, które ma posłużyć producentom i użytkownikom wind. Dzięki niemu, jazda ma być bezpieczna i komfortowa.

Jak zostać samodzielnym pilotem paralotni?

Jak zostać samodzielnym pilotem paralotni?

Historia paralotniarstwa jako sportu jest stosunkowo młoda, ale paralotnia szybko zyskała na popularności wśród entuzjastów lotów na całym świecie. W tym artykule znajdziesz wszystko, co musisz wiedzieć, aby rozpocząć swoją przygodę z lataniem na paralotni.

Zmienił się dyrektor lubelskiego oddziału TVP3

Zmienił się dyrektor lubelskiego oddziału TVP3

Nowym dyrektorem i redaktorem naczelnym lubelskiego oddziału Telewizji Polskiej został Piotr Adamczuk.

Nowe ogrodzenie parku pułapką na sarny
Nałęczów

Nowe ogrodzenie parku pułapką na sarny

Trzeciego maja złapała się pierwsza, a szóstego maja druga. Sarny próbowały przejść pomiędzy stalowymi prętami nowego ogrodzenia Parku Zdrojowego. Dzikie zwierzęta zginęły. Problem zaskoczył urzędników. Samorządowcy szukają rozwiązania.

Zmarł Waldemar Kowalski

Zmarł Waldemar Kowalski

W wieku 84 lat odszedł „bombardier ze Świdnika”. Waldemar Kowalski był bokserem, z którym Avia Świdnik odnosiła największe sukcesy.

Ulica Stary Gaj zyska nawierzchnię asfaltową. Koniec utrudnień jeszcze dzisiaj
LUBLIN

Ulica Stary Gaj zyska nawierzchnię asfaltową. Koniec utrudnień jeszcze dzisiaj

Trwają pracę nad położeniem nawierzchni asfaltowej na ulicy Stary Gaj w Lublinie. W związku z tym występują tam utrudnienia w ruchu. Ulica zamknięta jest dla kierowców na remontowanym odcinku.

Ambasador Węgier Orsolya Zsuzsanna Kovács odwiedziła Lublin
ZDJĘCIA
galeria

Ambasador Węgier Orsolya Zsuzsanna Kovács odwiedziła Lublin

W czwartek Lublin odwiedziła Ambasador Węgier Orsolya Zsuzsanna Kovács. Dyplomatka po siedmiu latach kończy "swoją misję", stolica Lubelszczyzny była pierwszym miastem jakie odwiedziła na swojej pożegnalnej trasie. Ambasador złożyła wieniec przed pomnikiem Solidarności polsko-węgierskiej.

Kamerzyści rozbili Urzędników w czwartej kolejce Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej

Kamerzyści rozbili Urzędników w czwartej kolejce Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej

Znamy rozstrzygnięcia 4. kolejki Piłkarskiej Amatorskiej Branżowej Ligi Orlikowej w grupie „35+”.

Ortopedia jak nowa. Wszystko „ładne, pachnące, świeże”
galeria

Ortopedia jak nowa. Wszystko „ładne, pachnące, świeże”

Bez żadnej dotacji, wyłącznie z własnych środków Zamojski Szpital Niepubliczny przeprowadził remonty na oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej. Pacjenci będą teraz mieć dużo lepsze warynki pobytu i leczenia.

IV Turniej Lubelskiego Cebularza w rugby zostanie rozegrany już w sobotę

IV Turniej Lubelskiego Cebularza w rugby zostanie rozegrany już w sobotę

Edach Budowlani Lublin po raz czwarty zapraszają na Turniej Lubelskiego Cebularza – Regionalny Turniej Dzieci i Młodzieży w rugby. Zawody odbędą się w najbliższą sobotę, na boiskach przy ul. Krasińskiego i ul. Magnoliowej. Początek o godz. 10.

Kalendarz
maj 2024
P W Ś C Pt S N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
Co Gdzie Kiedy - aplikacja mobilna