Trzy firmy zaprezentowały dziś swoje propozycje znaku graficznego dla Portu Lotniczego Lublin. Spośród nich nasi Czytelnicy wybiorą tę, która najbardziej przypadnie im do gustu. – Opinia mieszkańców będzie dla nas znacząca przy wyborze zwycięskiej firmy – deklarują władze portu. Zagłosuj w naszej sondzie.
– O opinię na temat wybranych przez nas projektów postanowiliśmy zapytać mieszkańców Lubelszczyzny. Chcemy, żeby lublinianie utożsamiali się z lotniskiem, dlatego wynik ich głosowania będzie istotny przy dokonywaniu ostatecznego wyboru – podkreśla Piotr Jankowski, rzecznik PLL.
Pierwszą propozycję znaku graficznego zaprezentowała spółka Fama z Warszawy. Graficy postawili na trzy skojarzenia: nowoczesność, miejsce na mapie, czyli Brama Wschodu i tradycja. – W prostej, komunikatywnej formie zawarliśmy ekspresję ze sztuki ludowej i mozaiki pól widziane z okien samolotu. Skrzydło jest elementem, który nadaje dynamiki – tłumaczy Honorata Karapuda z Famy.
Trzecią propozycję logotypu przedstawił Krzysztof Rycher z Warszawy. Podkreślił, że w jego projekcie najważniejsze są emocje. – Bocian, który rzuca cień na pas startowy – oto moja propozycja logo. Graficznie to dwa trójkąty, dwa kwadraty, dwie kreski i jedna kropka. Wyróżniające się, czytelne, jasne w przekazie i skuteczne – wyjaśnia Krzysztof Rychter.
– Ten wybór zaopiniuje ostatecznie Zbigniew Chmielewski z Zakładu Public Relations Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie – mówi Jankowski.
Zwycięska firma otrzyma zlecenie na opracowanie Systemu Identyfikacji Wizualnej portu lotniczego, czyli takich elementów jak logo firmy, kolory firmowe, symbole dekoracyjne, typografie dekoracyjne, strona internetowa. Jeszcze w tym roku PLL odpisze umowę na to zlecenie.