UMCS, Uniwersytet Medyczny i WSPA wystąpiły z Lubelskiego Porozumienia Samorządu Studentów. Efekty mogą odczuć wszyscy lubelscy żacy, bo majowy korowód wszystkich lubelskich uczelni na Juwenaliach 2010 stanął pod znakiem zapytania. A koncerty w czasie dni kultury studenckiej będą się pokrywać.
– Pomimo wcześniejszych ustaleń jeden z samorządów organizuje koncert w terminie zarezerwowanym dla UMCS – mówi Anna Nieoczym, szefowa samorządu uniwersytetu.
Poza tym jeden z głównych sponsorów majowych imprez organizowanych przez UMCS zażądał, żeby w czasie koncertów tej uczelni, żadna inna szkoła nie organizowała swoich.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi o Uniwersytet Przyrodniczy. – Na razie nie chcę komentować tej sprawy – ucina Leszek Goździcki, szef samorządu UP.
– To ewidentne łamanie ustaleń, zasad funkcjonowania oraz idei naszej współpracy – dodaje Nieoczym. – Kwestie istotne dla poszczególnych uczelni powinny być uznawane i respektowane przez wszystkich.
Oprócz UMCS z porozumienia wystąpiły także samorządy UM i WSPA. – Niezdrowa rywalizacja podczas organizacji juwenaliów okazała ważniejsza niż chęć połączenia społeczności akademickiej całego Lublina – podkreśla Nieoczym.
Tymczasem inne samorządy chcą ratować porozumienie. – Nadal toczą się rozmowy między wszystkimi uczelniami – mówi Goździki. – Poczekajmy na ich efekty.