Janusz Palikot nie byłby sobą, gdyby nie powiedział czegoś kontrowersyjnego po wyborach prezydenckich. Tym razem poseł wyjątkowo ostro zaatakował PiS. Stwierdził, że za katastrofę smoleńską odpowiada Lech Kaczyński i trzeba zbadać, czy w czasie lotu był pijany. Tłumaczył się też z porażki Komorowskiego w Lublinie.
Tłumaczył się też z porażki Komorowskiego w Lublinie i ogłosił, że w środę albo czwartek poznamy kandydata PO na prezydenta Lublina.
Palikot o Lechu Kaczyńskim
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej poseł PO odniósł się do śledztwa w sprawie katastrofy pod Smoleńskiem. – Hipoteza współwiny Lecha Kaczyńskiego jest teraz najbardziej prawdopodobną z wersji wydarzeń. Inne hipotezy nie mają podstaw bytu. Teraz trzeba dowiedzieć się, czy Lech Kaczyński nie był na pokładzie pijany i dlaczego spóźnił się na lot 25 minut – mówił Palikot.
"Przegraliśmy w Lublinie, ale nie do końca"
Lider PO na Lubelszczyźnie mówił też o porażce Komorowskiego w Lublinie. - Według oficjalnych wyników przegraliśmy, jednak trzeba też wziąć pod uwagę głosy osób z naszego miasta, które wzięły udział w wyborach w innych miejscowościach. Zdaniem socjologów te osoby głosowały na Komorowskiego. W związku z tym nie możemy mówić jednoznacznie o przegranej Komorowskiego w Lublinie – wyjaśniał Palikot.
Kto na prezydenta Lublina?
Poseł PO potwierdził, że najprawdopodobniej w środę lub czwartek dowiemy się, kto z ramienia Platformy wystartuje w wyborach na prezydenta Lublina. – Wszystko będzie zależało od badania popularności, które zleciliśmy. Na liście znaleźli się: Adam Wasilewski, Paweł Bryłowski, Henryka Strojnowska, Jacek Sobczak i Krzysztof Żuk – wymienia poseł.
Palikot: Będę dążył do ukarania księży
Janusz Palikot dużą część swojego wystąpienia poświęcił także księżom, którzy jego zdaniem agitowali w czasie ciszy wyborczej. – Dostawałem setki sygnałów, że księża w czasie sobotnich i niedzielnych mszy straszyli wiernych, że głosowanie na Komorowskiego to grzech śmiertelny – tłumaczył poseł.
Palikot potwierdził, że czeka na kolejne informacje w tej sprawie. Zaznaczył, że jeśli znajdą się świadkowie takich sytuacji, będzie dążył do ukarania księży.
Poseł dementuje plotki
Lider PO na Lubelszczyźnie zdementował plotki o tym, że zostanie szefem Kancelarii Prezydenta. – Taka funkcja zaciążyła by na moich osobistych relacjach z Bronisławem Komorowskim – tłumaczył.