Będą prawdziwe bolidy, prawdziwi kierowcy i prawdziwe emocje. Pierwsza od lat licencjonowana gra o wyścigach Formuły 1 zapowiada się bardzo dobrze.
Będą w niej wszystkie zespoły, wszyscy kierowcy i wszystkie tory z trwającego właśnie sezonu.
W tym celu programiści opracowali zaawansowany model jazdy, w którym znaczenie będzie miało… wszystko. Nawierzchnia, bo jakiej jedziemy, pogoda, stan (i rodzaj) ogumienia, ustawienie wszystkich spojlerów i pakietów aerodynamicznych.
Jednak pierwsze, co się rzuca w oczy w tej grze to oprawa graficzna. Ostatnie gry samochodowe Codemaster to czołówka, jeżeli chodzi o zastosowane efekty graficzne. A tu jest jeszcze lepiej. Kiedy już F1 2010 pojawi się na półkach sklepowych – a ma to nastąpić we wrześniu – mało będzie ładniejszych gier.
Zresztą nie Am sensu o tym pisać. To trzeba zobaczyć: