Tanie remonty dróg i przedszkola zaproponowała dziś poseł Izabella Sierakowska (SdPl), kandydatka na prezydenta Lublina. Przy okazji ostro skrytykowała ekipę PO rządzącą teraz w lubelskim Ratuszu. – Pomysł budowy stadionu na terenie dawnej cukrowni jest idiotyczny – oceniła.
Twierdziła też, że jest to możliwe po skoordynowaniu prac właścicieli różnych sieci, np. Lubezelu oraz zastosowaniu odpowiedniej technologii. Wzorem ma być Warszawa.
Inny pomysł zaczerpnięty ze stolicy, to przedszkola modułowe. Władze miasta przygotowały ok. 8 tys. miejsc w przedszkolach, a dzieci w wieku 3-6 lat jest w Lublinie ok. 11 tys. Lekarstwem mają być tanie w budowie obiekty, które w wypadku niżu demograficznego można przenieść w inne miejsce miasta i zmienić np. w dom kultury lub dom spokojnej starości.
– Platforma planuje postawić przedszkole i żłobek przy ul. Wolskiej za 16 mln zł. Za tą kwotę można zrobić cztery przedszkola modułowe – stwierdziła kandydatka.
Sierakowska nazwała pomysł budowy stadionu przy Krochmalnej idiotycznym. Jej zdaniem otoczenie nie sprzyja rozrywce, obiekt będzie mały (na 15 tys. osób), a lepszy rozwiązaniem byłaby budowa takiego obiektu na obrzeżach miasta, razem z boiskami dla młodych ludzi.
Wybory samorządowe odbędą się najprawdopodobniej w listopadzie.