Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wyrok w sprawie chirurga z Hrubieszowa. Sąd skazał lekarza na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata oraz 3 tys. złotych grzywny.
Śledczy postawili mu 8 zarzutów przyjęcia w latach 1997–2006 korzyści majątkowej w kwocie od 100 do 700 złotych od pacjentów lub ich rodzin.
Stanisław D. był wtedy ordynatorem oddziału chirurgii w hrubieszowskim szpitalu. – Oskarżony dobrowolnie poddał się karze – informuje Marta Łacińska, prezes Sadu Rejonowego w Hrubieszowie.
Dodatkowo zasądzono wobec niego przepadek przyjętych korzyści w kwocie 2200 złotych.
To już kolejny wyrok. W kwietniu za przyjmowanie łapówek Sąd Okręgowy w Zamościu skazał prawomocnie chirurga na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat, 10 tys. złotych grzywny i zakazano mu zajmowanie stanowiska ordynatora przez 6 lat.
Stanisław D. usłyszał 18 zarzutów. Łapówki miały być gwarancją dobrej opieki, przeprowadzenia operacji lub wyrazem podziękowania za leczenie. Łącznie miał przyjąć prawie 3 tys. złotych.
Przed hrubieszowskim sądem toczy się tymczasem jeszcze jeden proces. Prokuratura Rejonowa w Zamościu oskarżyła Stanisława D. o błąd w sztuce lekarskiej.
Pięć lat temu – zdaniem śledczych – zastosował błędną metodę zespolenia złamanego trzonu prawej kości ramieniowej, a następnie nieprawidłowo wykonał zabieg, "nie stabilizując odłamów złamania”, i mimo tego wypisał pacjenta z oddziału bez ponownej konsultacji ortopedycznej, przez co naraził go na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Grozi za to do 5 lat więzienia. Oskarżony nie przyznaje się do winy.
Stanisław D. nie jest już ordynatorem; na oddziale chirurgicznym pracuje jako starszy asystent.
Stanisław D. był wtedy ordynatorem oddziału chirurgii w hrubieszowskim szpitalu. – Oskarżony dobrowolnie poddał się karze – informuje Marta Łacińska, prezes Sadu Rejonowego w Hrubieszowie.
Dodatkowo zasądzono wobec niego przepadek przyjętych korzyści w kwocie 2200 złotych.
To już kolejny wyrok. W kwietniu za przyjmowanie łapówek Sąd Okręgowy w Zamościu skazał prawomocnie chirurga na 2 lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat, 10 tys. złotych grzywny i zakazano mu zajmowanie stanowiska ordynatora przez 6 lat.
Stanisław D. usłyszał 18 zarzutów. Łapówki miały być gwarancją dobrej opieki, przeprowadzenia operacji lub wyrazem podziękowania za leczenie. Łącznie miał przyjąć prawie 3 tys. złotych.
Przed hrubieszowskim sądem toczy się tymczasem jeszcze jeden proces. Prokuratura Rejonowa w Zamościu oskarżyła Stanisława D. o błąd w sztuce lekarskiej.
Pięć lat temu – zdaniem śledczych – zastosował błędną metodę zespolenia złamanego trzonu prawej kości ramieniowej, a następnie nieprawidłowo wykonał zabieg, "nie stabilizując odłamów złamania”, i mimo tego wypisał pacjenta z oddziału bez ponownej konsultacji ortopedycznej, przez co naraził go na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Grozi za to do 5 lat więzienia. Oskarżony nie przyznaje się do winy.
Stanisław D. nie jest już ordynatorem; na oddziale chirurgicznym pracuje jako starszy asystent.
