"Nie odcinaj Lubelszczyzny od Warszawy” – takie hasło znajdzie się na 19 billboardach, które lubelscy przedsiębiorcy wykupili w stolicy. Po to, żeby rząd wybudował obwodnicę Lublina i część drogi ekspresowej.
Akcja w obronie budowy ekspresówki S17 Lublin–Kurów nabiera rozpędu. Listo otwarty do premiera Donalda Tuska ukazał się w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej”. Organizacje przedsiębiorców* przypominają: "Przez lata, wielu polityków obiecywało nam w kampaniach wyborczych bezpieczną i sprawną komunikację ze stolicą. Do dziś nikt nie dotrzymał danego nam słowa. Panie Premierze, niech będzie Pan pierwszą osobą, która przywróci nam wiarę w uczciwość władzy i w to, że ze składanych obietnic należy się wywiązywać”.
Na tym nie koniec działań przedsiębiorców. W niedzielę w centrum stolicy stanie 19 billboardów z hasłem "Nie odcinaj Lubelszczyzny od Warszawy”. Wyrosną przed ministerstwami infrastruktury i finansów oraz wzdłuż tras przejazdu rządowych limuzyn.
Planowana jest również manifestacja w Warszawie. – Będziemy w tej sprawie rozmawiać ze związkowcami, organizacjami studenckimi i ludźmi zaangażowanymi w zbieranie podpisów w obronie inwestycji – mówi Maciej Maniecki, prezes Rady Przedsiębiorczości Lubelszczyzny.
Akcja ma się odbyć około 10 stycznia – w połowie miesiąca rząd ma ostatecznie zdecydować o losach "siedemnastki”. Blokadę drogi chcą zorganizować ludzie skupieni wokół Ruchu Poparcia Palikota. O współpracy rozmawiali z przedsiębiorcami, ale ci wolą trzymać się z dala od polityki.
"Jak mamy starać się o ulokowanie intratnych dla miasta inwestycji, jak współpracować z naszymi partnerami z kraju i zza wschodniej granicy nie mając połączeń drogowych odpowiedniej kategorii i przepustowości? Jak podnosić jakość i bezpieczeństwo życia na Lubelszczyźnie?” – pytają w przyjętym dziś stanowisku radni miejscy z Lublina.
Opóźnienie budowy S17 oznacza, że przepadnie unijna dotacja zagwarantowana na inwestycję w programie Infrastruktura i Środowisko. – Ekspresówkę trzeba mieć gotową do 2015 roku, a takiej inwestycji nie robi się w kilka miesięcy – podkreśla Krzysztof Hetman (PSL), marszałek województwa. Hetman razem z prezydentem Lublina Krzysztofem Żukiem (PO) zagrozili, że poskarżą się na władze Polski do Komisji Europejskiej.
* Rada Przedsiębiorczości Lubelszczyzny, Lubelskie Forum Pracodawców, Regionalna Izba Gospodarcza, Lubelski Klub Biznesu, Związek Prywatnych Pracodawców Lubelszczyzny Lewiatan, Business Centre Club Loża Lubelska, Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości, Lubelski Związek Pracodawców.