Mieszkańcy Białej Podlaskiej przerabiali alkohol etylowy na spirytus. Policjanci z CBŚ znaleźli w garażu służącą do tego celu linię produkcyjną i zakopane w ziemi pojemniki z alkoholem.
- Na terenie jednego z gospodarstw w garażu policjanci znaleźli działającą linię technologiczną służącą do przerabiania alkoholu etylowego na pełnowartościowy produkt – mówi Anna Smarzak, z KWP w Lublinie.
- Były to urządzenia służące do odkażania takie jak pompy, filtry i odczynniki chemiczne, a także wiele plastikowych butelek, nakrętek i pojemników. Na innej posesji odkryto zakopane w ziemi zbiorniki o pojemności około 1 tys. litrów do przechowywania i odkażania spirytusu - dodaje.
Wpadł 44-letni Włodzimierz W., podejrzany o kierowanie nielegalnym procederem. Został już aresztowany. Policja zatrzymała jeszcze pięć osób w wieku 24-51 lat, w tym kobietę. Po usłyszeniu zarzutów wyszli na wolność.