Trzydziestoletni Piotr R. otrzymał 150 ciosów nożem, na koniec sprawcy poderżnęli mu na cmentarzu gardło i zabrali 14 złotych. Dzisiaj Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji Sąd Okręgowy w Zamościu dla zabójców. To oznacza, że Mariusza N. spędzi za kratkami 25 lat, a Zbigniew D. – 15.
Przypomnijmy. Zwłoki Piotra R. ujawniono 5 października 2010 r. na hrubieszowskim cmentarzu. Ubrany jedynie w koszulę 30-latek leżał na wznak między pomnikiem a ogrodzeniem. Miał poderżnięte gardło.
Sekcja zwłok wykazała na jego ciele aż 150 ran klutych i ciętych. Ponadto zamordowany miał złamane zęby i nos, ostrze noża uszkodziło płuco i nerkę. Przyczyną zgonu było wykrwawienie. Policja zatrzymała sprawców. W mieszkaniu Mariusza N. odnale-ziono zakrwawiony nóż.
Przed zabójstwem Mariusz N. i Zbigniew D. pili ze znajomymi alkohol. Pod sklepem nocnym przy ul. Kolejowej spotkali podpitego Piotra R. Nie znali się.
Najprawdopodobniej doszło do kłótni i szarpaniny, która przeniosła się szybko na cmentarz, przez który sprawcy wracali na skróty do domu. Pierwsze ciosy padły zaraz po przekroczeniu furtki.
Na koniec zabójcy poderżnęli swojej ofierze gardło, przeciągnęli konającego 30-latka ok. 200 m, po czym zabrali denatowi 14 zł i poszli pić dalej alkohol. Ubrania Piotra R. wyrzucili do Huczwy.
Obaj hrubieszowianie zostali oskarżeni o pobicie, rozbój z użyciem noża oraz zabójstwo. Dodatkowo Mariusz N. odpowiadał za kradzież z altanki, a Zbigniewowi D. śledczy przedstawili 5 zarzutów kradzieży z włamaniem do altanek albo ich usiłowania.
Mariusz N. przyznał się podczas śledztwa do tego, że tylko raz uderzył nożem 30-latka, ale głównie zasłaniał się niepamięcią. Zbigniew D., który kilka lat wcześniej padł ofiarą brutalnego gwałtu, podnosił, że jedynie brał udział w pobiciu.
Dzisiejszy wyrok jest prawomocny.