Strażacy ochotnicy, licealiści, pogranicznicy oraz mieszkańcy Łaszczowa i okolic, wzięli udział w wiosennej akcji honorowego oddawania krwi. Zebrano 11 litrów życiodajnego płynu.
– Strażacy mają wpisaną w mentalność pomoc innym i jest to wyrazem naszej więzi z potrzebującymi. W obliczu różnych sytuacji życiowych nie można pozostać obojętnym. Właśnie w ten sposób strażacy ochotnicy z terenu gminy Łaszczów chcieli przekazać, że są zawsze do dyspozycji dla innych – powiedział druh Arkadiusz Huk, główny koordynator akcji.
Chętni mogli oddać krew w siedzibie LO w Łaszczowie i jak zapewnia dyrektor placówki Artur Bednarski, na pewno akcje będą kontynuowane, zwłaszcza przed wakacjami. – To dla młodzieży doskonały przykład dzielenia się z innymi – dodał dyrektor Bednar-ski.
Akcja została zorganizowana przez Zarząd Gminny OSP, burmistrza Łaszczowa, Placówkę Straży Granicznej w Łaszczowie z siedzibą w Lubyczy Królewskiej oraz dyrekcję szkoły ponagimnazjalnej przy współpracy z tomaszowskim oddziałem Re-gionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Uczestniczyło w niej 28 osób.
Krew może oddać każdy zdrowy człowiek w wieku 18–65 lat, który waży nie mniej niż 50 kilogramów.
Przed oddaniem 450 ml krwi trzeba się dobrze wyspać, a przed wyjściem z domu zjeść posiłek. Na miejscu jest kawa, herbata, sok i woda mineralna. W ramach rekompensaty utraconych kalorii krwiodawca otrzymuje kilka tabliczek dobrej czekolady.