Każdy z 15 "witaczy" ma 6 metrów wysokości i waży ponad 400 kg. Wykorzystuje "elkę" czyli system identyfikacji wizualnej województwa.
- Chcemy żeby przekaz był spójny, żeby ten znak i hasło "Smakuj Życie" od razu sympatycznie kojarzyły się z naszym województwem - tłumaczył dzisiaj dziennikarzom Krzysztof Hetman, marszałek województwa.
Województwo lubelskie ma mieć w zamyśle władz jeden, wspólny wizerunek.
"Witacze" stoją przy drogach krajowych w miejscowościach: Łukowisko, Dęblin, Annopol, Leokadiów i Łążek Ordynacki, Niwie Babickiej, Biardach i Kieńkówce; drogach wojewódzkich w miejscowościach: Zakalinki, Paprotnia i Majdan Sieniawski oraz przy przejściach granicznych w Terespolu, Sławatyczach, Hrebennym oraz Dorohusku (Zosin jest remontowany).
- Kilka lat temu zdecydowaliśmy się promować województwo wiedząc, że regiony i miasta to produkt. Głęboko wierzę, że ma to wpływ na rozwój gospodarki - mówił wicemarszałek Krzysztof Grabczuk.
- Czy dzięki promocji odwiedza nas więcej turystów? Jestem przekonany, że tak. Choć statystyki są zaniżane - mówił Hetman.
Jest co zwiedzać
W ubiegłym roku mieliśmy 2,4 mln turystów. - Co roku liczba turystów rośnie o 5-7 proc. - stwierdził Piotr Franaszek, szef promocji w Urzędzie Marszałkowskim.
- Mamy bardzo ciekawe miejsca do odwiedzenia, ale nie są one tak rozpoznawalne, jak Bieszczady, Mazury czy Bałtyk. Musimy się dwa razy bardziej napracować, żeby zwrócić uwagę turystów - podkreślił Hetman.
Nagrody za informatory
Urząd Marszałkowski chwalił się nagrodami zdobytymi na XXI Ogólnopolskim Przeglądzie Książki Krajoznawczej i Turystycznej: I miejscem w kategorii "Mapy i atlasy", II w kategorii "Informatory krajoznawcze i foldery" oraz III w kategorii "Przewodniki".
Urząd dostał również nagrodę główną Godło Róży Regionów 2012 za serię informatorów i przewodników turystycznych "Lubelskie. Smakuj życie" oraz wyróżnienie Róża Regionów 2012 za serię map "Lubelskie. Smakuj życie".
Przewodniki zostały wydane w 81 tys. egzemplarzy w 9 wersjach językowych za 407 tys. zł (85 proc. dołożyła Unia Europejska), a cykl trzech map turystycznych wydrukowano w nakładzie 17 tys. egzemplarzy, koszt - 60 tys. zł.
Przewodniki można dostać w centrach informacji turystycznej lub pobrać z internetu.