![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![(sxc.hu)](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2013/2013-09/LUBLIN_130919504_AR_-1_0.jpg)
Od kilku dni użytkownicy telefonów w sieci Orange mają problem z rozmowami przez swoje telefony. Dźwięk jest zniekształcony, nagle kończy się zasięg, słychać trzaski i piski. – Pracujemy nad usunięciem problemu – tłumaczą pracownicy Orange Polska.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
– To bardzo irytujące, bo większość zamówień załatwiam przez telefon – mówi pani Beata, która prowadzi firmę w centrum Lublina. – Ciężko zrozumieć klienta, jeżeli słychać co trzecie jego słowo – dodaje. Na podobne problemy uskarża się wiele osób. O wyjaśnienia poprosiliśmy Orange Polska.
– Z powodu problemów z właściwą konfiguracją łączy transmisyjnych doszło do awarii połączeń głosowych w technologii 3G. Ale obecnie nie obserwujemy żadnych niepokojących symptomów. W czwartek wszystko zostanie dokładnie sprawdzone –wyjaśnia Maria Piskier z biura prasowego Orange Polska.
Na swoim profilu na Facebooku Orange zasugerował swoim użytkownikom, by tymczasowo zmienili ustawienia w swoich telefonach.
– Występują utrudnienia w działaniu sieci, dotyczą one głównie sieci 3G. Sugerujemy zmianę trybu pracy telefonu na tylko 2G (GSM) – czytamy na stronie marki. Mimo to, problemy nie minęły. – Z powodu niestabilności jednego z kontrolerów w środę wystąpiła także awaria połączeń głosowych w 2G. Po restarcie kontrolera awaria została usunięta – mówi Piskor.
To nie jedyne awarie sieci telefonii komórkowych w naszym regionie w ostatnim czasie. Pod koniec lipca dzwonić i wysyłać sms-ów nie mogli użytkownicy sieci Plus GSM. W kwietniu podobne problemy mieli klienci Orange oraz T-Mobile.