W czwartek w archikatedrze lubelskiej po raz pierwszy będzie obchodzone Święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej. "Cud lubelski zdarzył się w lubelskiej świątyni 65 lat temu
Święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej będzie obchodzone 3 lipca. W tym roku po raz pierwszy. - Zostało wpisane do kalendarza liturgicznego w Polsce dla kościoła katedralnego - wyjaśnia ks. Kwiatkowski.
Nowe święto upamiętnia wydarzenia z 3 lipca 1949 r., kiedy na obrazie Matki Bożej modlący się wierni zauważyli łzy. Wieść o "cudzie lubelskim” szybko się rozeszła, a do Lublina zaczęli przybywać pielgrzymi. Równie szybko informacja dotarła do komunistycznych władz. Zaczęły się represje i prześladowania.
- Informacje dotyczące "cudu lubelskiego” pochodzą z trzech rodzajów dokumentów. To kronika, świadectwa ludzi i dokumentacja IPN - wylicza ks. Adam Lewandowski, proboszcz parafii archikatedralnej. - Są podziękowania ludzi, którzy doświadczyli łask. Świadectwa wiernych z całego świata. Są też listy od osób, które siedziały w więzieniach, były prześladowane.
Z końcem 2013 r. IPN umorzył śledztwo w sprawie funkcjonariuszy, którzy próbowali uniemożliwić wiernym gromadzenie się w lubelskiej świątyni. Jak tłumaczy Joanna Fortuna z oddziału IPN w Lublinie, stało się tak "ze względu na śmierć sprawców lub ich niewykrycie”.
Oficjalnie wydarzenie sprzed 65 lat nigdy nie zostało uznane za cud. - W tej kwestii Kościół był wielce ostrożny. Istniejące sanktuarium stworzyli ludzie - mówi ks. Lewandowski.
W prośbie arcybiskupa do Stolicy Apostolskiej znalazła się też informacja, że katedra jest miejscem licznych pielgrzymek. - Wielokrotnie jako biskup i kardynał pielgrzymował tu papież Jan Paweł II, który w 1988 r. wydał dokument zezwalający na koronację Matki Bożej Płaczącej - mówi ks. Kwiatkowski. I dodaje: Na pamiątkę wydarzeń z 3 lipca są organizowane uroczyste obchody, w których bierze udział wiele tysięcy wiernych.
Auta ominą procesję
Komunikacja miejska trafi na objazdy. Autobusy linii 1, 6 i 17 z Zamojskiej będą skręcać w Bernardyńską, następnie przez pl. Wolności, Kapucyńską, Krakowskie Przedmieście, 3 Maja i al. Solidarności dojadą do przystanku obok pl. Zamkowego, a dalej pojadą swymi zwykłymi trasami. Objazd będzie obowiązywać w obu kierunkach.
Linia 4 w kierunku Elizówki zamiast przez pl. Wolności pojedzie przez ul. 3 Maja, al. Solidarności, al. Tysiąclecia, Podzamcze i Unicką, omijając całkowicie ul. Lubartowską. Z powrotem autobus pojedzie już przez Lubartowską, ale skręci z niej w al. Solidarności i dalej w kierunku Poligonowej pojedzie przez ul. 3 Maja.
Linia 23 w obu kierunkach będzie kursować przez al. Tysiąclecia i al. Unii Lubelskiej, a linia 39 będzie jeździć przez ul. 3 Maja. Trolejbusy linii 156 i 160 jadąc z ul. Chodźki będą kursować przez Lubartowską, Ruską, al. Unii Lubelskiej i Fabryczną, a na ul. Chodźki wrócą przez al. Unii Lubelskiej, al. Tysiąclecia i ul. Lubartowską. (drs)