Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biała Podlaska

16 grudnia 2014 r.
19:42
Edytuj ten wpis

Zabójstwo w Rakowiskach. Kim byli Maria Goniewicz i jej chłopak?

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda

Młodym ludziom pomagali studenci z Poznania. Po zabójstwie zawieźli ich do Krakowa. Tam Zuzanna M. zamierzała promować swoje wiersze.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
We wtorek Kamil N. i Zuzanna M. (oboje 18 lat) zostali aresztowani na trzy miesiące przez sąd w Białej Podlaskiej. W sądzie odmówili składania zeznań. Młodzi ludzie zamordowali rodziców chłopaka w nocy z piątku na sobotę w Rakowiskach. Zadali im po kilkanaście uderzeń trzema nożami. Przyznali się do winy i zrelacjonowali przebieg zbrodni. - Zaplanowali ją dwa tygodnie temu. Oglądali filmy przepełnione agresją i stwierdzili, że mogą zabić rodziców Kamila - opowiada prokurator Beata Syk-Jankowska. Nieoficjalnie mówi się, że motywem zbrodni była niechęć rodziców Kamila do Zuzanny.

Policjanci ustalili, że dwójce młodych morderców pomagali Linda M., studentka malarstwa i Marcin S., student inżynierii zarządzania. Oboje mają 19 lat i są z Poznania. Usłyszeli zarzut poplecznictwa. Chodzi o utrudnianie postępowania poprzez pomaganie sprawcom zabójstwa uniknięcia odpowiedzialności karnej.

Obie pary poznały się na festiwalu w Gdyni. - W nocy z piątku na sobotę studenci przywieźli Zuzannę M. i Kamila N. citroenem z Warszawy w okolice domu małżeństwa N., a następnie zabrali do Krakowa - mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiej policji. Zabrali ze sobą plecak, w którym były narzędzia zbrodni, rękawiczki oraz elementy ubioru sprawców.

- Początkowo nie wiedzieli, po co jadą do Białej Podlaskiej, ale później Zuzanna M. i Kamil N. opowiedzieli im szczegóły zbrodni.

Marcin S., nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, ale nie kwestionował, że brał udział w zdarzeniach. Linda M. również tego nie kwestionowała, ale także nie przyznała się do winy. Studenci twierdzą, że nie potraktowali opowieści o zabójstwie poważnie. - Zabezpieczyliśmy materiały, które przeczą ich wersji - mówi Wójtowicz. Obojgu grozi do pięciu lat więzienia.
Tymczasem coraz więcej wiadomo o parze zabójców. Kamil N. i Zuzanna M. poznali się jeszcze w katolickim gimnazjum w Białej Podlaskiej. Później razem zaczęli chodzić do I LO. We wrześniu tego roku dziewczyna zmieniła szkołę na II LO. Uczniowie z klasy Kamila N. niechętnie się wypowiadają. - On był spokojny, zmienił się pod jej wpływem. Ona manipulowała ludźmi - mówi jedna z uczennic. Ich szkolni koledzy podkreślają, że oboje byli bardzo inteligentnymi ludźmi.

Kamil N. mieszkał z rodzicami na osiedlu domków jednorodzinnych w tzw. sypialni Białej. Jego ojciec był funkcjonariuszem Straży Granicznej w stopniu pułkownika, a matka uczyła rosyjskiego. Z kolei Zuzanna M. mieszkała w Białej Podlaskiej z matką, nauczycielem akademickim. Jej ojciec zmarł kilka lat temu. Dziewczyna przez wiele lat z sukcesami trenowała piłkę nożną. Z sukcesami też radziła sobie w szkole, o czym świadczą "Złote pióra”, wyróżnienia przyznawane przez prezydenta miasta dla najlepszych uczniów.

Dwa lata temu 18-latka zaczęła pisać wiersze. Dla swoich czytelników była Marią Goniewicz. Taki pseudonim przybrała, tak promowała się w sieci. W maju ukazał się jej debiutancki tomik "33”. - Piszę, kiedy nie wiem już, jak radzić sobie z emocjami. To jest moja ucieczka od rzeczywistości - mówiła w czerwcu w wywiadzie dla portalu PodlasieSięDzieje. - Sama się do nas zgłosiła, wydała tomik i szukała rozgłosu - przyznaje Marta Gadomska z portalu.

Zuzanna M. słuchała Joy Division, czytała m.in. Rafała Wojaczka. Tym dzieliła się na swoim facebookowym fanpage'u i Instagramie. Zamieszczała tam też swoje wiersze. "Bezczelnie młoda i bezczelnie zdolna”, tak mówiła o sobie Maria Goniewicz. W październiku na jej profilu pojawiły się obrazki instruujące, jak poderżnąć komuś gardło. A 7 grudnia napisała wiersz. Oto jego fragment "Ty i kobieta, której kiedyś zdeptałam serce, mieszkacie obok siebie. To dziwne miejsce, w którym ostatnio podobno jest o mnie głośno. (…) Przekonajmy się. Zróbmy razem coś pięknego.” Czy Zuzannie M. chodziło o zabójstwo?

13 grudnia za pośrednictwem Facebooka zapraszała na spotkanie w Krakowie. Tego dnia miała promować tam swój debiutancki tomik. Zuzanna M. nie spotkała się z krakowskimi fanami, policja była szybsza. Dziewczynie i jej chłopakowi grozi dożywocie.

Pozostałe informacje

Stary dworzec PKS w Lublinie będzie działać. Marszałek czeka na ruch prezydenta

Stary dworzec PKS w Lublinie będzie działać. Marszałek czeka na ruch prezydenta

W Lublinie nadal będą funkcjonować dwa dworce. Powód jest prosty – pieniądze – mówi dla Dziennika Wschodniego marszałek województwa Jarosław Stawiarski.

Po meczu z Legią piłkarze Motoru szykują się do kolejnego prestiżowego starcia, tym razem z Górnikiem w Zabrzu

Motor kontra Górnik Zabrze. Obie drużyny chcą wygrywać na swoich zasadach

Piłkarze Motoru nie mają czasu na rozpamiętywanie wydarzeń z poniedziałkowego meczu z Legią. Już w sobotę czeka ich starcie z kolejną „firmą”. Tym razem zagrają na wyjeździe z Górnikiem Zabrze (godz. 17.30).

Bojowy wóz piechoty

Kapral Robert i sierżant Mateusz zginęli na poligonie. Jest wyrok dla kierowcy wozu

Jest wyrok dla żołnierza, który podczas ćwiczeń wojskowych na poligonie w Drawsku Pomorskim najechał wozem piechoty na swoich kolegów. Zginęli wówczas pochodzący z województwa lubelskiego kapral Robert i sierżant Mateusz.

Pełnia Księżyca - najbliższa już w piątek, 14 marca. Robaczy Księżyc zwiastuje nadejście wiosny

W piątek wyjątkowa pełnia i zaćmienie Księżyca

Najbliższa pełnia przypada w piątek, 14 marca, a nasz naturalny satelita w pełnej krasie na niebie pojawi się o godz. 6 rano. Nie będzie to jednak zwyczajna pełnia Robaczego Księżyca, ale połączona z rzadkim zjawiskiem jego zaćmienia. W Polsce będzie miało ono charakter półcieniowy.

Czar płyty winylowej. Kiermasz płyt
winyle
14 marca 2025, 9:00

Czar płyty winylowej. Kiermasz płyt

W najbliższy piątek (14 marca) oraz w sobotę (15 marca) w Felicity Lublin odbędzie się święto kolekcjonerów i melomanów – Kiermasz płyt.

10 milionów złotych od ministra Sławomira Nitrasa na lubelski sport

10 milionów złotych od ministra Sławomira Nitrasa na lubelski sport

- Dostrzegłem krzywdę, która dotknęła województwo lubelskie. Ta krzywda związana jest z decyzją Zarządu Województwa Lubelskiego, który zdecydował się uszczuplić pieniądze należne sportowi lubelskiemu i przekazać je Polskiemu Komitetowi Olimpijskiemu. Tak jednak nie powinno być – ogłosił dzisiaj w Lublinie Sławomir Nitras, minister sportu i turystyki. Zapowiedział uruchomienie  programów rządowych przeznaczonych na rozwój infrastruktury sportowej i wsparcia klubów z naszego regionu.

Ukrył się w Dębowej Kłodzie. Już siedzi

Ukrył się w Dębowej Kłodzie. Już siedzi

Policjanci zatrzymali 41-latka z Lublina. Był poszukiwany dwoma listami gończymi. Ukrył się w prywatnej posesji, w Dębowej Kłodzie.

Peja & Slums Attack w Kultowej Klubokawiarni
koncert
14 marca 2025, 18:00

Peja & Slums Attack w Kultowej Klubokawiarni

Ryszard Andrzejewski, bardziej znany jako Peja nie składa broni i pokazuje, że stara gwardia polskiego rapu ma jeszcze coś do powiedzenia. Obecny rok będzie 31 w karierze Peja & Slums Attack. W jakiej formie jest Peja przekonamy się 14 marca (piątek) w Kultowej Klubokawiarni.

Wypalanie traw to plaga nie tylko w naszym regionie

Wypalanie traw może słono kosztować

Powiat świdnicki. W tym roku pierwszy pożar traw odnotowano w powiecie świdnickim już 26 stycznia. Potem były kolejne. Strażacy dmuchają na zimne. Sprawcy podpaleń nie mogą się czuć bezkarnie. Policji pomogą nagrania z drona.  

Wiosną Edach Budowlani Lublin będą walczyć o zajęcie jak najwyższej lokaty

Edach Budowlani Lublin wracają do gry. Celem pierwsza czwórka

W pierwszym meczu o stawkę w tym roku Edach Budowlani podejmą Drew Pal 2 RC Lechię Gdańsk. Początek sobotniego spotkania o godzinie 14.

To prawda czy fałsz? Sprawdź swoją wiedzę na temat stolicy Lubelszczyzny!
QUIZ

To prawda czy fałsz? Sprawdź swoją wiedzę na temat stolicy Lubelszczyzny!

Lublin jest miastem pełnym historii, mieszających się kultur i niezwykłych miejsc, które zapraszają tutaj turystów z całego świata. Czy wiesz, które wydarzenia miały tu miejsce, jakie tajemnice kryją zabytki i jakie legendy krążą wśród mieszkańców? Jeśli masz ochotę przetestować swoją wiedzę i dowiedzieć się czegoś nowego, koniecznie rozwiąż nasz quiz!

Złodziei-śpioch smacznie drzemie w okradzionym i zniszczonym busie

Nie czmychnął, bo wódka go trzymała

28-latek, najwyraźniej zainspirowany alkoholem, postanowił włamać się do samochodu. Zniszczył przednią szybę, manetki przy kierownicy, przełączniki oraz wymontował radio. Jednak zamiast uciekać z łupem, „bohater” tej historii postanowił… zdrzemnąć się na tylnej kanapie busa.

Maciej Tokarczyk i jego Wisła Puławy przetrwali najcięższy moment w obecnym sezonie i szykują się do meczu w Elblągu

Maciej Tokarczyk (Wisła Puławy): Nie ma meczów o sześć punktów

Rozmowa z Maciejem Tokarczykiem, trenerem Wisły Puławy

To najlepsi matematyce z „Piątki”. Gratulujemy!

Matematycy na „Piątkę”. Świdnik kolebką ścisłych umysłów

Szkoła Podstawowa nr 5 w Świdniku ma powód do dumy. Siedmioro uczniów tej szkoły zostało finalistami kuratoryjnego konkursu przedmiotowego z matematyki – najwięcej w województwie.

Dodatkowym atutem umiejscowienia biletomatu są wydłużone godziny otwarcia centrum handlowego. Kasa biletowa Opery Lubelskiej jest czynna od wtorku do piątku w godz.10-17 oraz na godzinę przed planowanymi spektaklami. W hipermarkecie E.Leclerc biletomat będzie dostępny od poniedziałku do czwartku godz. 7 do 21.  W piątki i soboty od godziny 7 do 22

Bilet do opery w supermarkecie? Tylko w Lublinie

Już nie tylko w budynku Opery Lubelskiej przy ul. Skłodowskiej, ale także w Centrum Handlowym E.Leclerc Tomasza Zana będzie można kupić bilety na spektakle. Po zakupach wystarczy poświcie chwile, aby wejść w świat sztuki z górnej półki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium