W budynku na rogu ul. Narutowicza i Wróblewskiego powstaje mini-browar z restauracją Bierhalle. Sprzęt do warzenia i leżakowania piwa już jest. Planowane otwarcie na przełomie kwietnia i maja
- Najcięższe prace już za nami. Obecnie wykonywane są prace wykończeniowe - mówi Dawid Bąk, piwowar sieci Bierhalle.
Warzelnia, czyli serce browaru, jest wykonana ze szkła borokrzemowego. - Dzięki temu każdy klient będzie miał możliwość obserwowania procesu zacierania, filtracji, wysładzania - tłumaczy Bąk. Przeszklona będzie także podłoga. Wystarczy spojrzeć w dół, by zobaczyć piwo leżakujące w 12 tankach. - Na 23 marca planujemy rozruch browaru i warzenie pierwszej warki - zapowiada Bąk.
Trunki mają być warzone zgodnie z tzw. Bawarskim Prawem Czystości (niem. Reinheitsgebot) z 1516 roku. - Warzymy używając wyłącznie czterech składników: wody, słodu, chmielu i drożdży. Nie pasteryzujemy, nie filtrujemy. Podajemy piwo świeże bezpośrednio z tanków leżakowych. Nie dodajemy utleniaczy, zbrylaczy, enzymów czy konserwantów - podkreśla piwowar.
Wygląd restauracji ma nawiązywać do bawarskich karczm. Menu dla Bierhalle układa znany szef kuchni Kurt Scheller. Znajdziemy w nim m.in. kurczaka, żeberka, golonkę, pierogi, stek czy kiełbaski. Będą też zupy i sałatki.
Otwarcie restauracji z minibrowarem w Lublinie jest planowane na przełom kwietnia i maja. W Polsce działa już sześć restauracji sieci Bierhalle. Będzie to trzeci browar restauracyjny w Lublinie. Pierwszy, Grodzka 15 otwarto w 2009 roku na Starym Mieście. Cztery lata później przy ul. Bronowickiej ruszył Browar Lwów.