

"Zielone Wzgórza” – tak prawdopodobnie będzie nazywać się osiedle, które powstanie w gminie Terespol u zbiegu drogi K2 i trasy Kobylany-Koroszczyn. Pierwsi mieszkańcy kupują już działki pod swoje przyszłe domy.

W pobliżu, za trasą Kobylany-Koroszczyn może powstać też staw i ewentualnie mały stadion.
Działki na domy jednorodzinne mają po 8-10 arów. Teren jest uzbrojony w wodę, kanalizację i energię elektryczną. – Sprzedało się już około 30 działek – mówi wójt.
Przygotowanie takie terenu pod inwestycje było dla gminy niemałym przedsięwzięciem. – Jesteśmy chyba ewenementem na skalę kraju. Gmina wykupiła 60 hektarów, opracowała plan zagospodarowania, podzieliła teren na działki i teraz je sprzedaje – mówi Iwaniuk.
W ten sposób gmina chce zatrzymywać w Terespolu młodych ludzi. – Jeśli pracują na terenie naszej gminy, to czemu mają mieszkać gdzie indziej?
Na przestrzeni ostatnich 20 lat liczba mieszkańców gminy Terespol zmalała. W 1992 r. mieszkało tu 8,5 tys. osób, a dziś już tylko 7,2 tys.