XX edycja i wybitnie męskie grono. Dzisiaj w Bychawskim Centrum Kultury wielki finał – impreza podsumowująca literacko-kulinarny konkurs. W tym roku przebiega on pod hasłem „Męskie gotowanie dla Mola”.
– Po raz pierwszy do konkursu zaprosiliśmy mężczyzn. Wcześniej zaproszenia kierowaliśmy do wszystkich mieszkańców województwa lubelskiego: dzieci, kobiet i mężczyzn – mówi Barbara Cywińska, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bychawie, organizator wydarzenia. – Zwykle w naszym konkursie brały udział panie. W tym roku jest inaczej. Chcieliśmy aby to była wyjątkowa edycja.
Biblioteka zachęcała panów do poszukiwań apetycznych opisów, przyrządzania dań, napojów lub deserów z przepisów zaczerpniętych z literatury pięknej. Ale nie tylko. – Nowym elementem w tej edycji jest też to, że można było wybrać jakąś apetyczną scenę z filmu – dodaje Cywińska.
Potrawy przygotuje sześciu mężczyzn i chłopiec – uczeń III klasy podstawówki. Co znajdzie się w literacko-kulinarnym menu? Arancini będzie przyrządzać Włoch z Sycylii.
– Andrea Camilleri i jego „Pomarańczki komisarza Montalbano” są naszemu Włochowi doskonale znane – mówi Cywińska. – Jak dotąd arancini przygotowywał dla rodziny – ożenił się z bychawianką. 21 kwietnia podczas „Męskiego gotowania dla Mola” przyrządzi swoje ulubione danie dla gości.
Będą też drożdżówki z jagodami Pani Litery z „Zeszytu z aniołami” Moniki Madejek, spaghetti z powieści Krzysztofa Mazurka „Podróż na liściu bazylii”, czekolada z chili z filmu „Czekolada” reż. Lasse HallstrÖm, Makaron z…niespodzianką z filmu „Kevin sam w domu” oraz szarlotka według nieznanego autora „Przepisu na szarlotkę po męsku”.
– Ideą naszego konkursu jest jak zawsze to, żeby poczuć smak literatury na podniebieniu – dodaje Cywińska.
„Męskie gotowanie dla Mola” w BCK rozpocznie się o godz. 17.