Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zdjęcia ilustracyjne
44 proc. ankietowanych stwierdziło, że Polacy nie są oszczędnym narodem - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Kantar na zlecenie Polskiej Agencji Prasowej. Jednak niemal trzy czwarte pytanych odpowiedziały, że warto systematycznie odkładać pieniądze.
Na pytanie: "Czy można nazwać Polaków narodem ludzi oszczędnych?" zaledwie 5 proc. osób odpowiedziało "zdecydowanie tak". Więcej, bo 38 proc., stwierdziło, że "raczej tak". Większość pytanych uważa natomiast, że Polacy nie są oszczędni - 34 proc. zaznaczyło odpowiedź "raczej nie", a 10 proc. "zdecydowanie nie". 13 proc. ankietowanych nie miało zdania.
Z badania wynika, że ludzie byli bardziej zgodni w kwestii oszczędzania pieniędzy. Na pytanie "Czy warto systematycznie oszczędzać?" 18 proc. osób stwierdziło "zdecydowanie tak", a 52 proc., że "raczej tak". Zaledwie 18 proc. uważa, że "raczej nie" trzeba odkładać pieniędzy, a 5 proc. było zdania, że "zdecydowanie nie" należy tego robić. 7 proc. osób nie miało opinii w tym zakresie.
Najskuteczniejszymi metodami na oszczędzanie, weług ankietowanych, są: "podjęcie dodatkowej pracy" (26 proc.), "oszczędzanie na codziennych wydatkach" (24 proc.) i "odmawianie sobie droższych przyjemności" (20 proc.). Dalej w zestawieniu znalazły się takie odpowiedzi jak: "inwestowanie, np. w nieruchomości" (10 proc.), "granie na giełdzie" (2 proc.) oraz "inne" (1 proc.).
