Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lubartów

2 marca 2016 r.
13:27

Poderżnął gardło byłej narzeczonej. Zabójca z Lubartowa chce łagodnej kary

0 34 A A
– 8 lat to kara adekwatna. Nieszczęście będzie trwało niezależnie od wyroku – argumentował mec. Stanisław Estreich, obrońca Mateusza K. (fot. Maciej Kaczanowski)
– 8 lat to kara adekwatna. Nieszczęście będzie trwało niezależnie od wyroku – argumentował mec. Stanisław Estreich, obrońca Mateusza K. (fot. Maciej Kaczanowski)

Mateusz K. nie planował zabójstwa – przekonuje obrońca 25-latka z Lubartowa. Młody mężczyzna poderżnął gardło swojej byłej narzeczonej, bo nie chciał pogodzić się z jej odejściem. Potem próbował się podpalić.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– Nikt przy zdrowych zmysłach nie polewa benzyną samochodu, w którym sam siedzi – przekonywał wczoraj w mowie końcowej mec. Stanisław Estreich, obrońca Mateusza K. Po zamordowaniu dziewczyny chłopak próbował się podpalić. – Później rzucał się pod samochody. Koło jednego z nich zerwało mu z twarzy płat skóry. To były prawdziwe reakcje.

Obrońca Mateusza K. próbował w ten sposób przekonać sąd, że jego klientem kierowały emocje. Nie mógł pogodzić się z rozpadem swojego związku, a później ze śmiercią Anny. Mężczyzna miał działać w stanie tzw. reakcji dysforycznej, w uproszczeniu – silnej i nagłej depresji, która wyzwala agresję.

Obrońca: 8 lat to kara adekwatna

Sąd Apelacyjny w Lublinie zamknął wczoraj postępowanie dotyczące Mateusza K. W pierwszym procesie mężczyzna został skazany na 12 lat więzienia. Nakazano mu również zapłatę 50 tys. zł na rzecz matki swojej ofiary. Prokuratura domagała się skazania Mateusza K. na 25 lat pozbawienia wolności. Rodzina ofiary chciała dożywocia i 10 razy większego zadośćuczynienia. Wszystkie strony złożyły apelację od czerwcowego wyroku. Postępowanie, podobnie jak proces w pierwszej instancji toczyło się za zamkniętymi drzwiami.

W sądzie odwoławczym prokurator wnioskował o uchylenie wyroku 12 lat więzienia, co oznaczałoby powrót sprawy na wokandę. Obrońca Mateusza K. domagał się złagodzenia kary do najniższej z możliwych, czyli 8 lat pozbawienia wolności.

– Oskarżony był normalnym chłopcem. Pochodzi z rodziny lekarskiej. Dostał się na politechnikę, ale marzył o medycynie, więc chciał poprawić maturę – wyliczał mec. Estreich. – 8 lat to kara adekwatna. Nieszczęście będzie trwało niezależnie od wyroku.

Zabił i chciał umrzeć

Sprawa dotyczy wydarzeń z sierpnia 2013 roku. W domu przy ul. Krętej w Lubartowie bliscy odnaleźli wówczas ciało 21-letniej Anny. Jak później ustalono, Mateusz K. poderżnął jej gardło scyzorykiem i zostawił na pewną śmierć. Chwilę po odnalezieniu zwłok policjanci dostali sygnał o poparzonym mężczyźnie, który biegał po wsi Tarło. Rzucał się pod samochody, próbując popełnić samobójstwo. Okazało się, że to Mateusz K., syn znanego w Lubartowie lekarza i były chłopak zmarłej dziewczyny.

Śledczy ustalili, że kiedy Anna postanowiła od niego odejść, nie chciał się z tym pogodzić. Groził jej. 21-latka była tak przestraszona, że prosiła matkę, by zamykała dom. Mateusz K. miał jednak własne klucze. Feralnego dnia obserwował posesję przy ul. Krętej. Krył się za samochodami. Kiedy matka Anny wyszła, chłopak wszedł do domu i zamordował 21-latkę.

Obrona próbowała później przekonywać, że chciał tylko porozmawiać z dziewczyną. Para się kłóciła, a chłopak działał pod wpływem impulsu. Śledczy przekonują, że jadąc na ul. Krętą chciał zabić.

– Od jego przybycia do odjazdu minęło pięć minut – przypomniał w mowie końcowej prokurator. – W tym czasie doszedł do drzwi, otworzył je, obudził pokrzywdzoną, stoczył walkę, schował nóż i wyszedł. Tu nie ma miejsca na kłótnię.

„Jak doskonałe małżeństwo”

Związek Anny i Mateusza trwał dwa lata. Młodzi ludzie żyli razem w Lublinie, w mieszkaniu rodziców chłopaka. Z ustaleń śledczych wynika, że dochodziło między nimi do kłótni, a Mateusz bywał agresywny. Czasem posuwał się do rękoczynów.

– Byli jak doskonałe małżeństwo. On obsypywał ją prezentami – przekonywał obrońca Mateusza K. – Ich miłość legła w gruzach, kiedy ona znalazła pracę i poznała starszego mężczyznę, który miał już rodzinę. Wtedy Mateusz zaczął być zły. Anna wyprowadziła się. Załamanie Mateusza i jego reakcje są zrozumiałe.

Kluczowe znaczenie w sprawie ma ustalenie, czy działał z premedytacją, czy też pod wpływem emocji. Sam oskarżony podczas śledztwa zasłaniał się niepamięcią. Później zdecydował się przeprosić matkę ofiary.

– To, co się zdarzyło, to również moja osobista tragedia – oświadczył w sądzie Mateusz K. – Dla mnie świat się skończył. Bardzo żałuję tego, co się stało.

Wyrok zostanie ogłoszony 5 marca.

>>>

Mateusz K. po zabójstwie podpalił się w samochodzie, próbując popełnić samobójstwo. Wideo: Archiwum DW

Pozostałe informacje

Lublinalia dzień pierwszy - zobacz jak bawiła się młodzież na koncertach
ZDJĘCIA
galeria

Lublinalia dzień pierwszy - zobacz jak bawiła się młodzież na koncertach

Pierwszy dzień koncertów za nami. Lublinianie na terenach zielonych perły bawili się do późnego wieczora.

Święto Konstytucji 3 Maja na starych zdjęciach
foto
galeria

Święto Konstytucji 3 Maja na starych zdjęciach

Święto Narodowe 3 Maja ustanowiono w 1919 r. i ponownie w 1990 r. na cześć Konstytucji 3 Maja. Obchody tego Święta miały niezwykle uroczysty charakter. Zobaczmy, jak wyglądały obchody tego Święta przed wojną, jak i w latach 80-tych ubiegłego wieku.

Centrum miasta rozbłyśnie na niebiesko. Jest ważny powód

Centrum miasta rozbłyśnie na niebiesko. Jest ważny powód

Lublin włącza się w międzynarodową akcję „Miasta na niebiesko”. Ma to zwrócić uwagę społeczeństwa na rzadką i ciężko wykrywalną chorobę.

W piątek MKS FunFloor Lublin zacznie walkę w Final Four Orlen Pucharu Polski

W piątek MKS FunFloor Lublin zacznie walkę w Final Four Orlen Pucharu Polski

W piątek MKS FunFloor Lublin rozpocznie walkę o to, żeby zakończyć sezon z jakimś trofeum. Na początek turnieju Final Four w Kaliszu wicemistrzynie Polski zmierzą się z Młynami Stoisław Koszalin

Powiat włodawski ma nowego starostę. "Nie będzie rewolucji w starostwie"

Powiat włodawski ma nowego starostę. "Nie będzie rewolucji w starostwie"

Mariusz Zańko nowym starostą powiatu włodawskiego. – Bezpieczeństwo, stabilizacja i rozwój. To trzy filary tej kadencji – ogłosił na dzisiejszej sesji nowy starosta z PiS.

Miasto daje kasę młodzieży z lubelskich szkół. Kto otrzymał wsparcie?

Miasto daje kasę młodzieży z lubelskich szkół. Kto otrzymał wsparcie?

Urząd Miasta Lublin rozstrzygnął konkurs grantowy dla dzieci i młodzieży z lubelskich szkół. 25 lubelskich placówek otrzyma nawet do 7,5 tys. zł.

Z konstytucją na rowerze

Z konstytucją na rowerze

Uczczą święto 3 maja pokonując kilometry na rowerze. Gminy Trzydnik Duży i Gościeradów zapraszają na trzeci już Rajd "Z konstytucją na rowerze".

Dorzuć grosza dla lubelskich sokołów. Będzie można śledzić ich wędrówki

Dorzuć grosza dla lubelskich sokołów. Będzie można śledzić ich wędrówki

Maluchy Wrotki i Czarta mają szansę otrzymać nowoczesne nadajniki, które pozwolą w przyszłości śledzić ich wędrówki. Potrzeba jednak ponad 18 tys. zł, a na razie udało się zebrać jedną trzecią całej kwoty.

Studenci przejęli Lublin. Ulicami przeszedł barwny korowód
Foto/wideo
galeria
film

Studenci przejęli Lublin. Ulicami przeszedł barwny korowód

Ulicami Lublina przeszedł korowód studencki i zainaugurował Dni Kultury Studenckiej. W tym roku motywem przewodnim był Dziki Zachód.

Wybory już były. Teraz czas na pierwsze sesje i ślubowania
terminy

Wybory już były. Teraz czas na pierwsze sesje i ślubowania

Wybory samorządowe za nami. W przyszłym tygodniu prezydenci miast i nowi radni złożą ślubowania. Podajemy terminy sesji w największych samorządach województwa lubelskiego.

Posypały się gole i czerwone kartki. Wyniki 22. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Posypały się gole i czerwone kartki. Wyniki 22. kolejki bialskiej klasy okręgowej

W meczach 22. kolejki LKS Milanów rozgromił Tytana Wisznice 11:0, Orlęta Łuków pokonały Victorię Parczew 6:0. Nie odbyło się spotkanie Lutni Piszczac z Młodzieżówką Radzyń Podlaski, goście nie przyjechali na mecz. W smeczu Orła Czemierniki z Kujawiakiem Stanin goście w drugiej połowie ukarani zostali trzema czerwonymi kartkami. To konsekwencja pokazanych w pierwszej części żółtych kartoników

Sportowa hala dla Elektryka. Budowa ruszyła
galeria

Sportowa hala dla Elektryka. Budowa ruszyła

Na majówkę prace przystopowały, ale zaraz po niej znów ruszą pełną parą. Pod koniec kwietnia rozpoczęła się budowa nowej hali sportowej przy Regionalnym Centrum Edukacji Zawodowej w Biłgoraju, popularnie zwanym Elektrykiem.

Dumnie powiewa na lubelskim ratuszu. To jej dzień
ZDJĘCIA
galeria

Dumnie powiewa na lubelskim ratuszu. To jej dzień

Z okazji Dnia Flagi biało-czerwona dumnie powiewa na maszcie na lubelskim ratuszu.

Po zmianie władzy w mieście ze stanowiska rezygnuje dyrektor ośrodka kultury

Po zmianie władzy w mieście ze stanowiska rezygnuje dyrektor ośrodka kultury

Dyrektor Radzyńskiego Ośrodka Kultury zrezygnował ze stanowiska. A przy okazji z Facebooka zniknął oficjalny profil ośrodka. Wszystko to dzieje się tuż przed zmianą władzy w mieście. Jerzy Rębek z PiS oddaje stery w ręce Jakuba Jakubowskiego.

Wypadek na drodze Siedlce- Łuków. Utrudnienia dla kierowców

Wypadek na drodze Siedlce- Łuków. Utrudnienia dla kierowców

Kierowcy, uważajcie na trasie z Siedlec do Łukowa. Na drodze krajowej numer 63 zderzyły się dwa samochody.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium