Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

19 lipca 2016 r.
6:53

Historyk z Lublina chce ekshumacji Żydów w Jedwabnem. Zbiera podpisy pod projektem ustawy

Pomnik w Jedwabnem w miejscu pogromu Żydów w lipcu 1941 r.
Pomnik w Jedwabnem w miejscu pogromu Żydów w lipcu 1941 r.

Akcję zbierania podpisów pod projektem ustawy nakazującej wznowienie ekshumacji Żydów zamordowanych w Jedwabnem prowadzi dr Ewa Kurek z Lublina. Liczy, że po wakacjach uda się przekazać dokument rządowi. – Będą to naprawdę dobrze wydane nasze podatkowe obywatelskie pieniądze – przekonuje

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Dr Ewa Kurek, absolwentka historii na KUL, zajmująca się stosunkami polsko-żydowskimi w okresie okupacji, zbieranie podpisów pod projektem ustawy rozpoczęła pod koniec czerwca. Chodzi o przeprowadzenie ekshumacji, która została wstrzymana w 2001 roku przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego. Stało się tak na wniosek Gminy Żydowskiej, mimo sprzeciwu prowadzącego śledztwo prokuratora z Instytutu Pamięci Narodowej. Rabin Warszawy i Łodzi Michael Schudrich mówił wtedy: „Szacunek dla kości naszych ofiar jest dla nas ważniejszy niż wiedza, kto zginął i jak, kto zabił i jak”.

Zdaniem dr Ewy Kurek przeprowadzenie ekshumacji pozwoli wyjaśnić, ile osób i w jaki sposób zginęło w Jedwabnem. Spowoduje też, że szczątki pomordowanych Żydów będą mogły spocząć godnie w zgodzie z żydowskim prawem i religią.

– Na pewno ekshumacja zakończy wreszcie ciągnące się już kilkanaście lat wymyślanki polskich i żydowskich dziennikarzy, polityków i urzędników na temat Jedwabnego, których dość mają zarówno mieszkańcy tego białostockiego miasteczka jak i większość Polaków oraz polskich Żydów – przekonuje dr Ewa Kurek.

Historycy pytani o ten pomysł wypowiadają się ostrożnie. – To drażliwa sprawa ze względów religijnych, ale od strony historycznej są wątpliwości dotyczące liczby ofiar. Nie jest też wyjaśnione, czy użyto broni palnej, co mogłoby pomóc ustalić udział Niemców w tej zbrodni. Ekshumacja mogłaby wnieść do sprawy nowe informacje – uważa dr hab. Mirosław Szumiło z Zakładu Historii Społecznej XX wieku UMCS.

- Pojawia się pytanie, czy w imię wyjaśnienia sprawy powinniśmy ingerować w czyjąś religię, bo w kulturze żydowskiej ekshumacje są zakazane. Zbieranie podpisów za jej dokonaniem przy braku zgody strony żydowskiej uważam za niestosowne – twierdzi z kolei dr hab. Mariusz Mazur z Zakładu Historii Najnowszej UMCS.

Wątpliwości nie ma za to Jonny Daniels, prezes fundacji From The Depths, która zajmuje się budowaniem relacji pomiędzy Polakami i Żydami. – Nawet jeśli pod tą inicjatywą podpisze się 40 milionów osób, ekshumacja w Jedwabnem nie odbędzie się. To jest sprzeczne z prawem żydowskim, żydowskie dusze wystarczająco już cierpiały i nie ma potrzeby, żeby cierpiały ponownie. Ponowna ekshumacja w Jedwabnem zniszczyłaby wszelkie relacje pomiędzy Polska a międzynarodową społecznością Żydów. Ta poszukująca medialnej kariery pani doktor rujnuje międzynarodowy wizerunek Polski i godzi w dobre imię jego świątobliwości Jana Pawła II, którego imię nosi uniwersytet, który ukończyła – mówi Daniels.

Dr Ewa Kurek przekonuje, że domaganie się ekshumacji w Jedwabnem to żądanie wolności dla badań historycznych w Polsce. Liczy, że po w trakcie wakacji uda się zebrać wystarczającą liczbę podpisów i jesienią obywatelski projekt ustawy zostanie przekazany rządowi. – Będą to naprawdę dobrze wydane nasze podatkowe obywatelskie pieniądze – zapowiada.

Pogrom w Jedwabnem

Uznawany jest za masowe morderstwo dokonane przez grupę Polaków zamieszkujących miasto Jedwabne na kilkuset Żydach zamieszkujących to miasto i jego okolice. 10 lipca 1941 z inspiracji niemieckiej w wyniku zbrodni zginęło co najmniej 340 osób, z czego około 300 zostało żywcem spalonych w stodole.

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Szczypiorniści Padwy Zamość chcą zrehabilitować się za porażkę z KPR Fit Dieta Żukowo

Padwa Zamość kontra wicelider, AZS AWF gra w Łodzi

KPR Padwa i AZS AWF Biała Podlaska rozegrają w weekend 21. kolejkę. Zamościanie podejmą wicelidera z Ciechanowa, a akademicy wybiorą się do Łodzi.

Prezydent Puław nie pójdzie za kratki. Ktoś wpłacił grzywnę

Prezydent Puław nie pójdzie za kratki. Ktoś wpłacił grzywnę

Nakaz aresztowania i osadzenia w zakładzie karnym prezydenta Puław został wycofany przez sąd. Powodem tego nagłego zwrotu akcji jest wpłata grzywny, której dokonała nieznana osoba. - Prawdopodobnie nie trafię do więzienia - przekazał wczoraj wieczorem Paweł Maj.

Mateusz Stolarski liczy, że w sobotę kibice Motoru i Śląska obejrzą przede wszystkim dobry mecz

Trener Motoru przed meczem ze Śląskiem. „Mam nadzieję, że stworzymy świetne widowisko”

Po wygranej ze Stalą Mielec piłkarze Motoru mają już na koncie 39 punktów. Utrzymanie jest niemal pewne, a do realizacji celu został jeden krok, tzn. jedno „oczko”. A kolejna okazja do poprawy dorobku już dzisiaj podczas wyjazdowego meczu przyjaźni ze Śląskiem Wrocław. Spotkanie startuje o godz. 17.30.

Julia Szeremeta odniosła w Brazylii już dwa zwycięstwa

Julia Szeremeta z awansem do finału Pucharu Świata w brazylijskim Foz de Igacu

Julia Szeremeta z drugim zwycięstwem podczas zawodów Pucharu Świata rozgrywanych w brazylijskim Foz de Igacu. W piątek zawodniczka Paco Lublin pokonała Ulzhan Sarsenbek z Kazachstanu.

Bartosz Zmarzlik (na pierwszym planie) w piątek zajął najmniej lubiane przez sportowców czwarte miejsce

MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha: Kubera o włos od zwycięstwa, Zmarzlik poza podium

Dwóch żużlowców Orlen Oil Motoru Lublin dotarło w piątek do finału MAXTO ITS IMME im. Zenona Plecha, ale ani Dominik Kubera, ani Bartosz Zmarzlik nie zostali zwycięzcami imprezy. Najlepszy dzięki fenomenalnemu występowi w finale okazał się Michael Jepsen Jensen

Magda Więckowska zdobyła w Gnieźnie 8 bramek

PGE MKS FunFloor do wygranej w Gnieźnie potrzebował rzutów karnych

PGE MKS FunFloor Lubin znowu był zmuszony do pościgu w drugiej połowie. Tym razem udało mu się to tylko po części, bo do zwycięstwa w meczu z MKS URBiS Gniezno potrzebna była seria rzutów karnych.

Bartłomiej Korbecki zdobył w piątek dwa gole

Chełmianka na piątkę w derbach z Lewartem

Derby pomiędzy Chełmianką, a Lewartem zakończyły się zgodnie z planem. Drużyna Grzegorza Bonina rozbiła u siebie rywali aż 5:1. To pierwsza, domowa wygrana biało-zielonych w tym roku.

Jakub Bednarczyk strzelił w piątek w Legnicy fenomenalnego gola

Górnik Łęczna wygrywa na wyjeździe z Miedzią Legnica. Wspaniały gol Jakuba Bednarczyka

Jak nie szło to nie szło, ale teraz Górnik Łęczna nabiera rozpędu. W piątek zielono-czarni odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo w Legnicy nad tamtejszą Miedzią. Dla podopiecznych trenera Pavola Stano była to pierwsza wyjazdowa wygrana w tym roku, a zarazem druga z rzędu

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa
galeria

Ulicami Starego Miasta przeszła droga krzyżowa

Uczestnicy modlili się o trzeźwość i uwolnienie z nałogów. Chętni złożyli również deklarację abstynencji w intencji osoby uzależnionej.

Zacięty mecz w Sopocie zakończył się wygraną PGE Startu Lublin
film

Wielkie emocje w Sopocie. PGE Start Lublin wygrał z mistrzem Polski

Świetne widowisko w Sopocie. Tamtejszy Trefl walczył do końca, aby odwrócić losy mecz z PGE Startem. Lublinianie do przerwy prowadzili aż 61:38. Po szalonej pogoni rywali, do ostatnich sekund musieli jednak drżeć o wynik. Ostatecznie pokonali jednak mistrza Polski 88:87.

Zdjęcie ilustracyjne

62-latek, który zaatakował ratownika medycznego, stanie przed sądem

Do trzech lat więzienia grozi mężczyźnie, który naruszył nietykalność ratownika na oddziale ratunkowym szpitala w Janowie Lubelskim. Do sądu trafił akt oskarżenia.

Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36

Azoty Puławy gorsze od REBUD KPR Ostrovii Ostrów Wielkopolski

W meczu ostatniej kolejki sezonu zasadniczego Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z REBUD KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski 33:36. Taki wynik przesądził o tym, że puławianie w drugiej części sezonu rywalizować będą w grupie spadkowej

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

Mieszkańcy chcą zmieniać Lublin. Zakończył się nabór wniosków do Budżetu Obywatelskiego

182 projekty, a w tym dzielnicowe rozwiązania i większe inicjatywy – tak prezentują się wnioski do Budżetu Obywatelskiego na 2026 rok. „To odpowiedź na aktualne potrzeby lokalnej społeczności” – twierdzą władze miasta.

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień
ZDJĘCIA
galeria

Lekarze i żołnierze w jednym. Dziś ich dzień

Podczas wojny to oni niosą pierwszą pomoc medyczną, od której często zależy ludzkie życie. Dziś lekarze, pielęgniarze i ratownicy, którzy łączą obowiązki medyczne ze służbą wojskową, obchodzą swoje święto.

Piłkarze Podlasia mają czego żałować po piątkowym meczu z Wiślanami

Przewrotka za trzy punkty. Podlasie przegrało z Wiślanami

Po takim meczu piłkarze Podlasia długo będą pluli sobie w brody. Bialczanie w drugiej połowie spotkania z Wiślanami Skawina zmarnowali: rzut karny i nie „setkę”, a „dwusetkę”. Jak to w piłce bywa rywale w doliczonym czasie gry zdobyli zwycięskiego gola.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty