Fabryka Cukierków “Pszczółka” wspólnie z UMCS uczy ochrony dziko żyjących pszczół. W siedmiu szkołach naszego województwa będą zajęcia warsztatowe i pojawią się hotele dla murarek ogrodowych.
To nie pierwszy raz, gdy lubelski przedsiębiorca pomaga owadom. Rok temu wspólnie z Uniwersytetem Przyrodniczym prowadził akcję, w efekcie której na terenie kilku lubelskich szkół stanęły hotele dla pszczół.
– Nasza ubiegłoroczna akcja spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem, dlatego postanowiliśmy w tym roku rozszerzyć jej zasięg na całe województwo lubelskie – mówi Aleksander Batorski, prezes zarządu Fabryki Cukierków „Pszczółka” sp. z o.o. – Liczba pszczół zmniejsza się z roku na rok, dlatego tak ważne jest stworzenie miejsc, w których pszczoły żyjące dziko mogą bezpiecznie wykonywać swoją pożyteczną pracę.
Partnerem tegorocznego projektu został UMCS, którego pracownicy przygotują i przeprowadzą w szkołach wykłady propagujące postawy proekologiczne związane z pszczołami dziko żyjącymi. Nauczą dzieci jak, w prosty sposób zrobić hotel dla tych owadów.
Szkoły dostaną też hoteliki. Wewnątrz domku znajdą się puste łodygi trzciny, które zasiedlą żyjące samotnie murarki ogrodowe – bardzo łagodne owady, które mają zredukowane żądło, przez co nie stanowią zagrożenia dla ludzi.
W programie biorą udział: XXIII L.O. w Lublinie, Zespół Szkół nr 2 w Sawinie, Szkoła Podstawowa w Werbkowicach, Zespół Placówek Oświatowych nr 1 w Kraśniku, I L.O. w Puławach, Niepubliczna Szkoła Podstawowa Skrzydła w Lublinie oraz w Zespół Placówek Oświatowych w Kodniu.
„Pszczółka” to nie jedyna firma spiesząca na pomoc owadom. Na mocy porozumienia z Uniwersytetem Przyrodniczym zawartego pod koniec ubiegłego roku hodować pszczoły i zakładać ogrody będą osadzeni w Zakładzie Karnym w Opolu Lubelskim. Od dwóch lat pszczoły żyją na dachach budynków KUL w centrum i na Poczekajce. Ule stoją na Centrum Spotkania Kultur – to Miejska Pasieka Artystyczna gdzie żyją pszczoły angielskiej rasy Buckfast charakteryzujące się łagodnością.