Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

4 października 2017 r.
8:09

Wycieraczka z petami na deptaku, dziwna szklarnia koło CK. 16 nietypowych instalacji w Lublinie

Autor: Zdjęcie autora agdy

Można odpocząć, można się wzruszyć, można zadumać albo uśmiechnąć. A nawet przeoczyć. W Lublinie na ulicach i placach pojawiło się 16 prac, które tworzą tegoroczną edycję festiwalu Otwarte Miasto. Idź na spacer

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Prace autorów, których zaprosiła Aneta Szyłak, kurator 9. Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Publicznej Otwarte Miasto można do końca października oglądać systematycznie lub dorywczo. Organizatorzy z Ośrodka Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych "Rozdroża" przygotowali mapki i katalogi. My proponujemy spacer subiektywny.

Po co sztuka

I zaczynamy od Bramy Rybnej, bo dzięki pracy Elżbiety Jabłońskiej „Znikając” można odpowiedzieć sceptykom i malkontentom po co jest sztuka. To dobra rzecz na początek. Pewnie wszyscy znają to miejsce i balkon bramy od strony ulicy Rybnej, który od dziesięcioleci był podparty belkami. Konstrukcja była słupem ogłoszeniowym i śmietnikiem w jednym.

– Kiedy zobaczyłam to miejsce, zadecydowałam jaka będzie moja praca – mówi mieszkająca w Kozielcu autorka, która tworzy głównie instalacje, fotografie, performance. W ramach instalacji „Znikając” balkon został odnowiony, ma od spodu nowe deski na których autorka umieściła wzór i tytuł pracy. – Ten namalowany motyw nie jest bez znaczenia. To miejsce jest na styku getta i ma swoją historię. W zbiorach Historii Mówionej Ośrodka Brama Grodzka znalazłam relację kobiety, które mieszkała tu w czasie wojny. Była wtedy dzieckiem ale zapamiętała żydowską rodzinę, która mieszkała po sąsiedzku. Po wysiedlonych przez Niemców żydowskich znajomych zostało w jej domu kilka przedmiotów. To były talerze i łyżka. Wzór na deskach balkonu to wzór z tej właśnie łyżki – opowiada Jabłońska, dla której ta wojenna historia to też odniesienie do tytułu pracy.

Pytana o reakcję użytkowników balkonu mówi, że są bardzo zadowoleni, a ktoś nawet komentował, że trzeba było sztuki, żeby zrobić porządek. I żartuje, że jej praca zostanie z całego programu Otwartego Miasta najdłużej.

Niebo i korzenie

W sąsiedztwie, na placu Rybnym jest litera Samech. To praca Dominiki Skutnik z Gdańska. – Zobaczyłam w układzie tego klombu formę zbliżoną do hebrajskiej litery Samech. Praca jest uniesionym ku niebu tym kształtem – tłumaczyła w czasie wtorkowego spaceru kuratorskiego artystka, która tworzy instalacje i rzeźby.

W tekście w katalogu można jeszcze znaleźć odwołania do idei Axis Mundi, osi świata między ziemią a niebem.  Oraz to, co mówiła Skutnik -  jak ważne dla obiektu stojącego na placu  są ptaki. Instalacje jest zmienna dzięki ptasiemu uczestnictwu.      

Dalej polecamy ulicę Cyruliczą i drzewną a właściwie korzeniową historię Joanny Rajkowskiej. „Ja do waszego nieba nie wejdę” jest umieszczonym na stelażu systemem pni i korzeni. Całość tworzy formę ściany. – To mieszanie dwóch porządków ludzkiego i przyrody. Pnie są umieszczone w dziwny sposób i ciężko je było tak zamocować. Korzenie oprócz tego, że dostarczają drzewom składniki pokarmowe tworzą sieć połączeń. Rosnące obok siebie drzewa się komunikują. Ścinając drzewo niszczymy ten system – mówiła Joanna Rajkowska podczas wernisażu pracy, która podkreśla nienaturalność sytuacji ścinania drzewa.

Masa korzeni jaką użyto do realizacji pracy prezentowanej na zielonym terenie przy ul. Cyruliczej robi wrażenie ponurego cmentarzyska.

 Gdy zaświeci słońce

- To jest najgorsza pogoda z możliwych by oglądać moją pracę. Ona w słońcu będzie wyglądała zupełnie inaczej, teraz w ogóle nie widać cieni – narzekała Patrycja Orzechowska opowiadając stojącym w strugach deszczu uczestnikom wernisażu o swoim "Słońcu w XII domu".

Chodzi o szklarnię, która pojawiła się na placu Kaczyńskiego (za Centrum Kultury) i była od kilku dni urządzana przez autorkę, która zbiera przedmioty przez innych wyrzucane, nadając im znaczenie. Opiekuje się nimi jak kiedyś ogrodnik opiekował roślinami pod szkłem. Tak właśnie urządzona jest szklarnia Orzechowskiej, autorki książek artystycznych, zajmującej się instalacją, grafiką użytkową i zbieractwem. Artystka mieszka i pracuje w Gdańsku.

Idąc w stronę Trybunału trafimy na stojący pod jego ścianą (koło wejścia do podziemi) dziwny obiekt. „Dom” Zuzanny Janin, która zajmuje się tematyką miejsca, pamięci, czasu oraz problemem wykluczenia i nieobecności - jest użytkowy. – To może być po prostu ławka. Zrobiona z belki i innych elementów pochodzących z domu – mówiła artystka, która do wykonania swojej pracy użyła elementów ze zlikwidowanego domu.

Ta autorka też chce byśmy patrzyli na jej pracę gdy będzie dobre światło a nie szary deszczowy dzień. Bo wówczas w kuli, niczym w bursztynie czy kapsule czasu zobaczymy cenne dla Janin elementy.

Trzeba poczekać

W środę powinna być gotowa na placu Po Farze praca „Na wyciągnięcie ręki” Magdaleny Starskiej, która w przestrzeni Lublina pokazuje interaktywną rzeźbę. – To jest bardzo ważne, żeby jak najczęściej praca była używana, bo jak nie będzie, to wręcz się zepsuje – tłumaczyła Aneta Szyłak i zapraszała jak najwięcej osób by w środę i kolejne dni uruchamiało „Na wyciągnięcie ręki”, bo idea tej pracy polega na współpracy rzeźby i oglądającego.

Trochę dłużej trzeba będzie poczekać na efekty ustawionej na błoniach zamkowych (ścieżka od strony Traktu Królewskiego) pracy Anny Królikiewicz. Jeśli wandale jej nie zniszczą a jest delikatna, to niebawem „Super/Natural” zacznie się rozrastać. Artystka odsyłająca do wiersza Sylvii Plath „Grzyby” ustawiła konstrukcję która porośnie różnymi rodzajami grzybów. Pogoda, która zdołowała uczestników kuratorskiego spaceru działa na korzyść artystycznego zamysłu. Czekamy.

Co Ty na to

Testem na otwartość na sztukę współczesną jest wyprawa na dziedziniec zamkowy. Od wtorku stoi tam synonim władzy, czyli pomnik. Ale Mariusz Waras „Pomnikiem konnym”, jednym z najbardziej charakterystycznych i popularnych przedstawień znanych z historii sztuki sprawdza granice. Sprawdź, jak zareagujesz na okazały konny pomnik, który jest w szokującym, jak na pomniki odcieniu a na dodatek oddycha. Co jakiś czas zapada się w sobie, by po jakimś czasie się podnieść. I dalej być przykuwającym wzrok elementem na dziedzińcu.

Z mnóstwa drobnych elementów składa się kolejna praca, której nie można przegapić, zwłaszcza, że mnóstwo osób po niej łazi i nie wie, że to „Obsession” Aleksandry Ska. – Bardzo jestem zadowolona z efektu, chciałam, żeby właśnie tak to wyglądało – mówiła podczas wernisażu stojąc nad metalową wycieraczką pełną petów.

Krata zasypana niedopałkami klasycznymi z pomarańczowym ustnikiem i tymi damskimi z białym i resztkami po wypalonych slimach jest na środku deptaka. Trzeba klęknąć by zobaczyć, że pety są porcelanowe i ręcznie robione. – To taki rodzaj sztuki, która wychodzi w przestrzeń ale jej nie zmienia – tłumaczy autorka instalacji, obiektów oraz filmów video. „Obsession” poznańskiej artystki trzeba szukać w okolicach wylotu ul. Wróblewskiego.

Jeszcze to i to

W sumie autorów jest 16. Na placu Kaczyńskiego czekają także dwie prace: Jakuba Ciężkiego „Thishomeismorethan” (bricks and mortar) i Agnieszki Kalinowskiej „Ciężka Woda/Heavy Water”. W witrynach: przy Krakowskim Przedmieściu 15 „Under A Serpent Sun” Anneè Olofsson [SE] a w pustym domu handlowym Mini-Max przy placu Łokietka 3 praca Janka Simona „Vortex 2”. W okolicy Ratusza propozycja Jacka Niegody „Typowe produkty nowoczesności szaleją”. W Bramie Krakowskiej miedziany obiekt to praca Piotra Skiby (Bez tytułu). Przed zamkiem stoi „Równoważnia” Hanny Nowickiej.

Prace mają być eksponowane do 31 października.

Pozostałe informacje

Zmaga się z nią 9 mln Polaków. W Lublinie eksperci rozmawiali o otyłości
galeria

Zmaga się z nią 9 mln Polaków. W Lublinie eksperci rozmawiali o otyłości

Wielu z nas twierdzi, że otyłość to pewien defekt kosmetyczny. Tymczasem lekarze mówią inaczej – to choroba, która nieleczona może powodować poważne konsekwencje fizyczne, jak i psychiczne. Zmaga się z nią 9 mln Polaków.

W poprzedniej edycji do etapu finałowego dostało się 30 uczestników. Trójka laureatów już studiuje italianistykę na KUL.
NASZ PATRONAT

Najlepsi z najlepszych. Oni znają język włoski równie dobrze jak polski

Kto dostanie złoty indeks na kierunek Italianistyka KUL? Dowiemy się o tym w środę. Tylko trzech laureatów Ogólnopolskiego Konkursu Języka Włoskiego dostąpi takiego zaszczytu.

Lublin: wybuch gazu w bloku

Lublin: wybuch gazu w bloku

Kilka minut po godzinie 16 w jednym z bloków na osiedlu Nałkowskich doszło do wybuchu gazu.

Dzień Sołtysa. Dyplomy dla sołtysów, nagrody dla sołectw
ZDJĘCIA
galeria

Dzień Sołtysa. Dyplomy dla sołtysów, nagrody dla sołectw

W kalendarzu świąt nietypowych 11 marca to Dzień Sołtysa. Z tej okazji wojewoda lubelski postanowił docenić tych, którzy „są pierwszym i najważniejszym barometrem, diagnostą lokalnych potrzeb”.

Hołownia o rezygnacji, urlopie i zmianie marszałka
KAMPANIA PREZYDENCKA

Hołownia o rezygnacji, urlopie i zmianie marszałka

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział, że wkrótce „ostro ruszy w Polskę” na spotkania z wyborcami. Ale najnowsze sondaże nie są dla niego dobre.

Niewybuchy w Wojszynie, Zarzeczu i Pachnowoli

Niewybuchy w Wojszynie, Zarzeczu i Pachnowoli

Wczoraj puławscy policjanci dwukrotnie otrzymali zgłoszenia o niewybuchach. A dziś dostali kolejne.

Serial Hudson i Rex

Hudson i Rex: Kiedy premiera nowego sezonu?

Detektyw Charlie Hudson i jego czworonożny partner Rex wracają do akcji. Siódmy sezon serialu Hudson i Rex miał światową premierę w styczniu. W Polsce do zobaczenia już w kwietniu.

122. rocznica urodzin Józefa Czechowicza. Maszyna, wystawa i spektakl

122. rocznica urodzin Józefa Czechowicza. Maszyna, wystawa i spektakl

W sobotę, 15 marca, Muzeum Józefa Czechowicza w Lublinie zaprasza do świętowania urodzin Józefa Czechowicza. Wstęp do muzeum będzie bezpłatny, a na gości mają czekać niespodzianki.

Za dwa lata Polska przeszkoli nawet 100 000 ochotników?

Za dwa lata Polska przeszkoli nawet 100 000 ochotników?

Propozycje jeszcze w marcu, a wielkie szkolenia za dwa lata? – W 2027 Polska osiągnie możliwość przeszkolenia wojskowego 100 tys. ochotników w ciągu roku – poinformował premier Donald Tusk. Udział w szkoleniu ma wiązać się z różnymi zachętami i benefitami.

 Prawie stracił 100 000 złotych. Pomogła pracownica banku

Prawie stracił 100 000 złotych. Pomogła pracownica banku

Na trzy miesiące trafił do aresztu 53-latek podejrzany o oszustwo metodą „na inwestycję”. Policjanci zatrzymali go na gorącym uczynku, gdy miał odebrać 100 tys. zł od seniora z powiatu radzyńskiego.

Szef Sztabu Generalnego Francji, generał Thierry Burkhard (z lewej) podczas otwarcia Paris Defence and Strategy Forum w Ecole Militaire w Paryżu

Wzmocnienie Ukrainy i odstraszanie Rosji. Wielkie spotkanie w Paryżu

Szefowie sztabów generalnych Francji i Wielkiej Brytanii spotykają się we wtorek w Paryżu ze swymi odpowiednikami z 34 państw. Tematem spotkania jest propozycja zapewnienia gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Górnik Łęczna przegrał 0:1 w Krakowie i teraz czeka go mecz domowy z Arką Gdynia

Wiosenny falstart Górnika Łęczna w Betclic I Lidze się przedłuża

Górnik Łęczna wiosną nie zdołał jeszcze wygrać żadnego spotkania. Z tego powodu sukcesywnie oddala się od strefy barażowej. Po porażce z Wisłą w Krakowie zielono-czarnych czeka domowy mecz z Arką Gdynia, a to oznacza, że o upragnione przełamanie wcale nie będzie łatwo.

"Osobisty doradca" kroczy na przesłuchanie

Zamiast 100 tysięcy zakuli go w kajdanki

53-latek miała odebrać 100 tysięcy złotych od oszukanego seniora. Zamiast solidnej porcji gotówki czekała na niego policja z kajdankami.

Rowerzysta z 3 promilami spowodował kolizję i awanturował się z kierowcą

Rowerzysta z 3 promilami spowodował kolizję i awanturował się z kierowcą

Dla 38-latka z Werbkowic suto zakrapiany poniedziałek skończył się źle. Pijany cyklista jechał bez oświetlenia swoim jednośladem, zachwiał się w momencie, gdy wyprzedziło go auto.  Rowerzysta fiknął kozła, a na aucie zostawił solidne rysy. Cyklista został zatrzymany teraz odpowie przed sądem.

Rekord frekwencji na Motor Lublin Arenie podczas meczu z Legią
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Rekord frekwencji na Motor Lublin Arenie podczas meczu z Legią

Trzy razy w tym sezonie mecze Motoru Lublin z wysokości trybun oglądało ponad 14 tysięcy widzów. 14562 osób było na spotkaniu z Koroną Kielce, 14436 na meczu przyjaźni ze Śląskiem, a inaugurację z Rakowem śledziło 14158. W poniedziałkowy wieczór "pękło" 15 tysięcy, bo podczas starcia Motor - Legia frekwencja wyniosła dokładnie 15200. To nowy rekord na stadionie w Lublinie. Sprawdźcie nasze zdjęcia kibiców.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Motoryzacja -> Sprzedam -> Osobowe

Volvo F60 D4

Lublin

58 000,00 zł

Motoryzacja -> Sprzedam -> Osobowe

BMW 525-D Sport

Lublin

130 000,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

145,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

kształtki

ZAMOŚĆ

9,00 zł

Komunikaty