Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

20 sierpnia 2016 r.
17:11

"Po Rio turniej i mistrzostwa, a później pierwsze wakacje od 6 lat". Nasza rozmowa z K. Kołosińską i M. Brzostek

0 1 A A
Kinga Kołosińska i Monika Brzostek z Lublina
Kinga Kołosińska i Monika Brzostek z Lublina
Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Ta piękna przygoda olimpijska kończy się dla was szybciej, niż wszyscy byśmy chcieli.

Kinga Kołosińska: – Dobrze zaczęłyśmy w pierwszym secie, ale nie wytrzymałyśmy tego. Już w drugim i trzecim secie dziewczyny lepiej przyjmowały i nie miały problemów z kończeniem piłki, gdyż grały bardzo dużo na dwa, przez co nie mogłyśmy tych piłek obronić. Zaczęły trochę lepiej zagrywać, miałyśmy kłopot z przyjęciem, ze skończeniem akcji. Odskoczyły nam, zrobiła się strata dwóch, trzech punktów, której nie mogłyśmy odrobić. Dochodziłyśmy na jeden punkt, ale później znów ta przewaga narastała. No niestety...

• Z trybun wyglądało to tak, że te rewelacyjnie grające dotychczas Australijki są do pokonania. Wy pewnie czułyście to jeszcze mocniej.

KK: – Na pewno. Miałyśmy dobrze przygotowaną taktykę. W pierwszym secie wypaliło w stu procentach, później już nie do końca może grałyśmy to, co powinnyśmy. Dziewczyny też zaczęły grać inne piłki, na które nie do końca byłyśmy przygotowane. Tak się stało, że nie byłyśmy w stanie dociągnąć do końca dobrej gry.

• Mówiłyście o tym wcześniej, że wolałybyście grać wcześniej, mecz był o 23, ale to nie miało chyba wpływu na waszą dyspozycję. Od początku byłyście pobudzone, jeśli ktoś miał problemy z sennością, to rywalki.

Monika Brzostek: – Przygotowałyśmy się do grania o tej porze. W piątek trenowałyśmy w porze meczu, w sobotę dłużej pospałyśmy. Później była też drzemka popołudniowa, więc myślę, że byłyśmy dobrze przygotowane.

• Summa summarum – jesteście w top 16 na świecie. Całkiem niezły wynik.

MB: – Nie jest zły, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Po tym pierwszym secie nasze apetyty wzrosły na tyle, że wierzyłyśmy w to, że możemy wygrać. Niestety kilka błędów w drugim secie zdecydowało o tym, że nie zdołałyśmy odrobić już strat. I w tie-breaku też potoczyło się to wszystko tak, że od połowy seta musiałyśmy ciągle gonić i nie czułyśmy się komfortowo. Cały czas myślałyśmy bardziej o tym, żeby nie popełnić błędu, niż o zdobyciu punktu. Inaczej wszystko by się układało, gdybyśmy szły łeb w łeb.

• Jakie wspomnienia wywieziecie z Rio?

MB: – Na pewno niesamowicie było grać na takiej arenie, dla takiej publiczności. To był nasz pierwszy raz na igrzyskach i przed tak liczną publiką. Tyle wsparcia, co dostałyśmy podczas tego turnieju, miłych wiadomości, to jeszcze się nigdy wcześniej nie zdarzyło. Wiemy, że wielu ludzi w Polsce oglądało ten mecz, choć zaczynał się o czwartej rano i za to wszystko chciałybyśmy serdecznie podziękować.

• Olimpijski debiut macie już więc za sobą. Rzeczywiście możecie potwierdzić to, co mówi wielu sportowców, że igrzyska, cała otoczka, to jest coś niesamowitego, czego nie da się porównać z żadnym innym turniejem? 

KK: – Turniej na pewno jest inny, jednak przeciwnicy są ci sami, taktykę przyjmujemy taką samą i stojąc na boisku widzimy te same twarze, które widzimy przez cały rok. Po części na pewno jest wyjątkowo, jeśli chodzi o atmosferę, ale jeśli chodzi o samą grę, tu już nie ma takiej różnicy.

• Część sportowców narzekała na warunki panujące w wiosce olimpijskiej. A wy jak je oceniacie?

MB: – Na początku zaskoczył nas nieporządek w pokojach, ale później już tego samego dnia, kiedy przyjechałyśmy, udało się nam dogadać z odpowiednimi osobami. Było wszystko w porządku, więc myślę, że nie mamy powodów do narzekań i generalnie wywozimy stąd miłe wspomnienia.

• Czyli same sprzątać nie musiałyście? Bo słyszałem, że były i takie przypadki...

MB: – (śmiech) Na szczęście nie. Dostałyśmy po prostu inny pokój w zamian.

• Jakie plany na dalszą część sezonu? Zamierzacie jeszcze gdzieś startować?

MB: – Jeszcze w sierpniu wylatujemy do Stanów, do Long Beach. Tam mamy jeden turniej i później wracamy już na mistrzostwa Polski. To będą ostatnie dwa akcenty sezonu. I wreszcie we wrześniu urlopy... greckie wyspy! Pierwsze wakacje od pięciu, może sześciu lat...

Pozostałe informacje

Ania Dąbrowska dotychczas nagrała siedem płyt, z których każda pokryła się platyną. Każdy kolejny album przynosił jej wiele nagród. Jest jedną z najczęściej nagradzanych Fryderykami polskich artystek, która na swoim koncie ma już 25 nominacji oraz 9 statuetek.

Dni Chełma 2024. Kiedy i gdzie się odbędą? Kto zagra na scenie?

Wiemy kiedy i gdzie zostaną zorganizowane tegoroczne „Dni Chełma”, a także znamy już największe gwiazdy, które pojawią się na scenie.

W pierwszym meczu barażu o Orlen Superligę KPR Padwa Zamość zremisowała z Zagłębiem Lubin 29:29

Padwa Zamość walczyła do końca, niespodzianka w meczu z Zagłębiem Lubin była blisko

W pierwszym meczu barażowym o Orlen Superligę KPR Padwa Zamość zremisowała z Zagłębiem Lubin 29:29. Spotkanie rewanżowe odbędzie się we wtorek w Lubinie.

Fiesta w wykonaniu Teatro Due Mondi z Włoch zainauguruje tegoroczną edycję ZLT
23 czerwca 2024, 18:00

Zamojskie Lato Teatralne 2024. Znamy program i ceny biletów

Od blisko pół wieku na przełomie czerwca i lipca Zamość zamienia się w wielką teatralną scenę. W tym roku po raz 49. właśnie w tym okresie odbędzie się Zamojskie Lato Teatralne. Znamy program wydarzenia.

W DPS-ie jak w domu. Pokój na rodzinne spotkania przypomina mieszkanko
galeria

W DPS-ie jak w domu. Pokój na rodzinne spotkania przypomina mieszkanko

Niewielka przestrzeń została pięknie zaaranżowana i wyposażona. Mieszkańcy Domu Pomocy Społecznej dla Kombatantów w Biłgoraju mają gdzie spotkać się z bliskimi. A jeśli ktoś z rodziny zechce przenocować, również nie będzie problemu.

Piec odkryty podczas eksploracji na ul. Zielonej 5A

Co kryje ziemia? Archeologiczne odkrycie na Zielonej

Pozostałości pieców do wypalania wapna i ceramiki, ale także fragmenty naczyń i kafli znaleziono podczas archeologicznych badań na działce przy ul. Zielonej 5A w Lublinie.

Od początku roku było już kilkadziesiąt przypadków, gdy do ZOO przywożono dziko żyjące, często ranne zwierzęta. Tymczasem, jeśli już, powinny one trafiać do specjalnych azyli

Ptaki, zające, sarenki... Ludzie podrzucają zwierzęta do ZOO. A nie powinni

To jest stała praktyka, zwłaszcza wiosną. I na nic zdają się apele. Mimo tego są powtarzane. Powiatowy lekarz weterynarii w Zamościu kolejny raz przypomniał, że ogród zoologiczny to nie jest miejsce dla zwierząt dziko żyjących.

Sezon na szparagi. Kilka pomysłów jak je przyrządzić

Sezon na szparagi. Kilka pomysłów jak je przyrządzić

Sezon na szparagi w pełni, ceny spadają, grzech nie skorzystać. Tym bardziej, że nie są trudne w przyrządzeniu, a ich smak jest niezrównany.

26-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Rzucił się z tłuczkiem na przechodnia. Odpowie za usiłowanie zabójstwa

Zarzut usiłowania zabójstwa i uszkodzenia usłyszał 26-latek, który tłuczkiem zaatakował w Dubience 30-letniego mężczyznę.

Wieniawa łączy pokolenia. Wielki festyn dla każdego w Lublinie
28 maja 2024, 9:00

Wieniawa łączy pokolenia. Wielki festyn dla każdego w Lublinie

We wtorek 28 maja o godzinie 9.00 na Wieniawie w Lublinie odbędzie się festyn dla mieszkańców stolicy regionu. W planie wydarzenia między innymi zawody sportowe, pokazy talentów, kącik rozrywkowy i grill.

Termomodernizacji doczeka się m.in. budynek IV LO w Lublinie
Lublin

Ogólniaki przejdą lifting. Miasto ma pieniądze z Polskiego Ładu

Będzie ładniej, cieplej i bardziej ekonomicznie. Dwa licea ogólnokształcące w Lublinie doczekają się gruntownej termomodernizacji. Znaczna część pieniędzy na te inwestycje pochodzi z ósmej edycji Polskiego Ładu.

Waldemar Lewandowski opuścił kilka dni temu szpital. Nie wiadomo, co się z nim od tamtej pory dzieje

Wyszedł ze szpitala i przepadł. Policja szuka 52-latka

W poniedziałek został wypisany ze szpitala, ale do domu nie wrócił. Rodzina zgłosiła zaginięcie 52-letniego Waldemara Lewandowskiego.

Do zdarzenia doszło w piątek około południa

Wypadek w Lubartowie. Kobieta weszła prosto pod samochód

Chwila nieuwagi i mogło dojść do tragedii. 70-letnia kobieta weszła na jezdnię wprost pod nadjeżdżający samochód.

Diety radnych mocno w górę. Dostaną cztery razy więcej

Diety radnych mocno w górę. Dostaną cztery razy więcej

Już nie 400 zł, a 1600 zł będą otrzymywali radni gminy Końskowola. Jeszcze więcej na swoje konta dostanie przewodnicząca, jej zastępca oraz szefowie poszczególnych komisji. Decyzja o podwyżkach rzędu 400 procent zapadła jednomyślnie.

Mają stajla. Impreza w Plenerze
foto
galeria

Mają stajla. Impreza w Plenerze

Lublinianie kochają imprezować pod chmurką. Jednym z takich lubianych miejsc jest klub PLENER, gdzie panuje luzacka atmosfera. Było głośno, było tłumnie. Zobaczcie, jak się bawiono podczas ostatniej imprezy w Plenerze.

IMiGW ostrzega: Popołudnie będzie burzowe. Może padać grad

IMiGW ostrzega: Popołudnie będzie burzowe. Może padać grad

Kolejny dzień i kolejne ostrzeżenie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydane dla województwa lubelskiego.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty