Edach Budowlani Lublin – Juvenia Kraków 23:11. Inauguracja na piątkę

10 września przejdzie do historii lubelskiego rugby. Po ponad 40 latach występów na obiekcie przy ul. Krasińskiego Edach Budowlani przenieśli się z grą na nowe boisko przy ul. Magnoliowej.

Inauguracja odbyła się przy padającym deszczu. Aura miała wpływ na wydarzenia na boisku. Widać to było podczas kopów na słupy. Lublinianie mieli okazje z rzutów karnych oraz prób podwyższeń. Maciej Grabowski, Kuziwakwashe Kazembe i Gerhardus Pretorius nie mogli jednak trafić. Na szczęście gospodarze byli bardziej skuteczni w zanoszeniu piłki na pole punktowe rywali. W każdej połowie uczynili to dwukrotnie.

Pierwsze historyczne punkty na nowym boisku zdobyli jednak goście. W 21 min karnego wykorzystał Riaan Van Zyl i było 0:3. Lublinianie odpowiedzieli przyłożeniem Marzuqa Maarmana. Na listę punktujących przed przerwą wpisał się także Michał Węzka (10:6). Po zmianie stron piłkę na polu punktowym Juvenii położyli Piotr Skałecki i najbardziej doświadczony Bartłomiej Jasiński. Mecz zakończył się wygraną z bonusem 23:11.

– W ciągu pierwszych minut mieliśmy akcję punktową i nie wykorzystaliśmy dwóch kopów na słupy, a więc już na początku mogliśmy mieć 10 punktów więcej. Spotkanie było zacięte, do końca walczyliśmy o punkt bonusowy i zrealizowaliśmy plan punktowy na ten mecz – podsumował szkoleniowiec Edach Budowlanych Andrzej Kozak.

Edach Budowlani Lublin – Juvenia Kraków 23:11 (10:6)

Punkty dla Edach Budowlanych: Marzuq Maarman 5, Michał Węzka 5, Piotr Skałecki 5, Bartłomiej Jasiński 5, Gerhardus Pretorius 3.

Punkty dla Juvenii: Riaan Van Zyl 6, Andrii Lavtakov 5.

Edach Budowlani: Kelberashvili, Skałecki (74 Więckowski), Novikov (71 Mazur), Król (58 Zduńczuk), Jasiński, Musur, Dec (75 Pasieczny), Maarman, Bobruk, Kazembe (70 Muchowski), Dube (72 Panasiuk), G. Szczepański, Węzka, Grabowski, Pretorius.

Juvenia: Siemaszko, Głowacki (50 Matsiuk), Vorster, Gola, Stawiarski (57 Czepiec), Dorywalski, Skoczeń (57 Piotrowski), S. Szczepański (72 Antczak), Pastukhov, H. Van Zyl, Janik, Fursenko, Polakiewicz (60 Hostiuk), Lavtakov, R. Van Zyl.

Żółta kartka: H. Van Zyl.