AZS UMCS Lublin - KS Gredar Futsal Team Brzeg 2:2. Nie dowieźli wygranej

Spotkanie dwóch zespołów ze środka tabeli w początkowych minutach nie było zbyt porywające. Z czasem jednak przewagę zaczęli osiągać miejscowi. W siódmej minucie okazję na gola miał Marcin Bijas, ale nie sięgnął podania Macieja Urtnowskiego. Niewykorzystana sytuacja zemściła się chwilę później i w 12 minucie Sebastian Kowalik dał prowadzenie gościom. AZS UMCS nie dawał jednak za wygraną i tuż przed przerwą płaskim strzałem do remisu doprowadził Konrad Tarkowski.

W drugiej połowie drugą żółtą kartę zobaczył gracz przyjezdnych Kamil Kucharski i „Dziki” przez dwie minuty grały w przewadze jednego zawodnika. I w pełni ją wykorzystali kiedy składną akcję całego zespołu wykończył Tomasz Ławicki. Potem jednak rozpoczęła się ofensywa ekipy z Brzegu. Mijały jednak kolejne minuty, a wynik nie ulegał zmianie. I gdy wydawało się, że lublinianie sięgnął po komplet punktów 40 sekund przed końcem na 2:2 trafił Patryk Dykus i mecz zakończył się podziałem punktów. – Biorę te dwa stracone punkty na siebie. Wcześniej miałem sytuację, która musiała skończyć się bramką, ale zabrakło mi koncentracji – powiedział po meczu Łukasz Mietlicki cytowany przez klubowy portal. – Jeśli chodzi o mecz, to w końcu graliśmy dobrze. Aktualnie trenuje z nami więcej zawodników co jest bardzo pomocne. W kolejnym spotkaniu zagramy na wyjeździe z Górnikiem Polkowice. Myślę, że mamy szansę na trzy punkty. W naszej grze widać poprawę i powoli wychodzimy z dołka – powiedział po spotkaniu Łukasz Mietlicki.

AZS UMCS Lublin – KS Gredar Futsal Team Brzeg 2:2 (1:1)

Bramki: Tarkowski (20), Ławicki ( 31) – Kowalik (12), Dykus (40).

 AZS UMCS Lublin: Hajkowski, Ławicki, Tarkowski, Hicham, Michalak, Furtak, Michał Ostrowski, MIetlicki, Urtnowski, Bijas, Boniaszczuk, Godyński, Marcin Ostrowski.

KS Gredar Futsal Team Brzeg: Raczkowski, Dykus, Kucharski, Mika, Matejko, Skowronek, Ożóg, Salak, Fabijaniak, Kowalik, Ostapyshen, Kucharski, Zboch.