Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

PODNOSZENIE CIĘŻARÓW

26 stycznia 2017 r.
12:48

Robert Dołęga: Straciliśmy pięć milionów

0 0 A A
(fot. Fot. DW)

ROZMOWA z Robertem Dołęgą, nowym trenerem reprezentacji Polski mężczyzn w podnoszeniu ciężarów

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W konkursie na stanowisko pokonał Pan byłego trenera kadry Mirosława Chorosia. Co przekonało komisję?

– Zamierzam ściśle współpracować z radą trenerów i klubami. Chciałbym, aby o najbliższe mistrzostwa Europy powalczyło co najmniej ośmiu zawodników, a o Igrzyska Olimpijskie w Tokio w 2020 roku już ponad dwudziestu. Ponadto zgrupowania kadry odbywać się będą tylko w Centralnych Ośrodkach Sportu. Nie ma zgody na tzw. indywidualne ścieżki, z którymi mieliśmy do czynienia przed IO w Rio de Janeiro.

• Robert Dołęga jest najmłodszym selekcjonerem – 31 grudnia skończył dopiero 39 lat. To nie za duże wyzwanie?

– Mam bogate doświadczenie, bo już od 26 lat „siedzę” w podnoszeniu ciężarów. Przez ostatnie dziewięć trenowałem Orlęta Łuków. Od zera, na nowo, stworzyłem sekcję jako zawodnik i szkoleniowiec. Z Orlętami wywalczyliśmy sześć medali mistrzostw Polski, w tym trzy złote. Myślę, że moja praca od podstaw także przekonała komisję.

• Obejmuje pan reprezentację w bardzo trudnym momencie. W Rio nie zdobyliśmy medalu i na cały świat poszła wieść o stosowaniu przez naszych reprezentantów dopingu…

– Po raz pierwszy od 1956 roku nie potrafiliśmy stanąć na podium, wywalczyliśmy zaledwie dwa punkty w klasyfikacji olimpijskiej. Od razu przełożyło się to środki ze źródeł centralnych. Dotacja Ministerstwa Sportu zmniejszyła się z pięciu milionów zaledwie do jednego. Z kolei Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej na szkolenie młodzieży zamiast czterech da trzy miliony. Straciliśmy pięć milionów złotych. Odszedł także sponsor strategiczny. Teraz trzeba będzie to odbudować ciężką pracą.

• Najważniejszym problemem jest niedozwolone wspomaganie sztangistów. Jak je wyeliminować?

– Niebawem skończymy opracowanie programu walki z dopingiem. Zarząd PZPC będzie musiał jeszcze go zatwierdzić. Doping zaczyna się na zgrupowaniach kadr wojewódzkich i Polski. W klubach zawodnicy jeszcze grają uczciwie. Dlatego chcemy najpierw edukować młodzież, ale ostatecznością będzie surowe karanie. Chcemy przywrócić naszej dyscyplinie jej rangę. Dotychczas było tak, że polskie ciężary były trzecią medalodajną dyscypliną w kraju, musimy to utrzymać. Mój plan jest taki: na IO w Tokio Polskę reprezentować ma sześciu zawodników, chcemy zdobyć co najmniej jeden medal i 11 punktów w klasyfikacji olimpijskiej.

• Z jednej strony to dobrze, jak ma się u siebie w klubie trenera reprezentacji, z drugiej nikt nie może liczyć na taryfę ulgową.

– Zawodnicy Orląt Łuków mają tego świadomość. Poważnym kandydatem do występów w reprezentacji Polski jest Marcin Izdebski. Za trzy lata skończy 21 lat. Mam nadzieję, że nadal będzie się rozwijał i włączy do rywalizacji o miejsce w kategorii 105 kg.

Pozostałe informacje

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie
23 maja 2024, 19:00

Powrót mistrzów absurdu. Kury w Zgrzycie

Po niespodziewanej reaktywacji, Kury nie zamierzają osiąść na grzędzie. Chcą w dalszym ciągu znosić złote jaja ironii. Nabrali rozpędu i nie poprzestają na pojedynczych koncertach. W najbliższy czwartek zagrają w lubelskim Zgrzycie materiał z kultowej płyty „P.O.L.O.V.I.R.U.S.”.

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Innowacje i wyzwania dla edukacji przyszłości

Krytyczne myślenie, dociekliwość i refleksyjność. Akademia WSEI zaprasza na konferencję o innowacjach i zmianach, jakie powinny zajść w systemie edukacji.

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina
film

Polski Cukier AZS UMCS ma nową rozgrywającą. Szybki powrót do Lublina

Tej zawodniczki nikomu w Lublinie specjalnie przedstawiać nie trzeba. Jako pierwsza, do zespołu Polskiego Cukru AZS UMCS, w poniedziałek dołączyła Aleksandra Stanaćev, która zdobywała przecież z akademiczkami mistrzostwo i wicemistrzostwo.

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin
28 maja 2024, 20:00

Słoweńscy pionierzy industrialu wystąpią w Radiu Lublin

Na tą wiadomość czekaliśmy bardzo długo. 28 maja w lubelskim Studiu im. Budki Suflera wystąpią słoweńscy ekscentrycy, pionierzy industrialu – grupa Laibach. Formacja uciekająca jakimkolwiek próbom zaszufladkowania ich twórczości, a przy tym kontrowersyjna, nieokiełznana, nietuzinkowa. Ich koncerty to crème de la crème. Muzycznie? To po prostu destylat industrialu.

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Studenci pamiętają o więźniach politycznych

Grupa studentów Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej z Białorusi będzie pisać listy do internowanych. To z okazji obchodzonego 21 maja Dnia Solidarności z Więźniami Politycznymi.

Niedługo po odkryciu tragicznej śmierci Weroniki H. jej 35-letni syn został zatrzymany

Syn pobił matkę na śmierć. Jest akt oskarżenia

Bił matkę po twarzy, uderzał jakimś tępym narzędziem, gdy się przewróciła, jeszcze ją docisnął, a głową kobiety uderzył o podłogę. 74-letnia Weronika H. nie przeżyła. Jej syn będzie odpowiadał za zabójstwo przed sądem. Grozi mu nawet dożywocie.

Bogdan Krześniak to były działacz PSL-u, który w ostatniej kadencji reprezentował barwy PiS w radzie powiatu puławskiego. W ostatnich wyborach, startując z listy Prawa i Sprawiedliwości, otrzymał 626 głosów, co zapewniło mu mandat. Tuż przed pierwszą sesją, lekceważąc podpisane umowy, zmienił polityczne barwy

Zabrał władzę puławskiemu PiS-owi. "Zraziłem się do nich"

Głos jednego radnego zdecydował o tym, że władze w powiecie puławskim trafiła w ręce Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi. Radnego, który swój mandat otrzymał startując z listy Prawa i Sprawiedliwości. Rozmawiamy z Bogdanem Krześniakiem, nowym członkiem zarządu, który zmienił polityczne środowisko.

Oranżeria w Radzyniu

Nowi radni chcą uchylić dyskryminacyjną kartę. Odblokują środki unijne?

Samorządowa Karta Praw Rodzin ma charakter ideologiczno- polityczny - piszą radni z Radzynia Podlaskiego w uzasadnieniu do uchylenia tego dokumentu. Miasto straciło już szansę na unijne dofinansowanie przez kartę.

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Burze i grad. IMGW wydaje alerty dla całego województwa

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty dla wszystkich powiatów. Prognozowane są silne ulewy, burze i opady gradu.

Marsz dla Życia i Rodziny w 2023 roku

Okażą wdzięczność za życie maszerując ulicami Lublina

„Dziękuję, że mnie urodziłaś”. Pod takim hasłem, w Dzień Matki ulicami Lublina przejdzie tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny.

Sprzęt od WOŚP trafi na oddział pulmonologiczny

Fundacja WOŚP robi prezent szpitalowi. Podaruje sprzęt dużej wartości

To już pewne. Do Zamojskiego Szpitala Niepublicznego trafi sprzęt o wartości przeszło miliona złotych. Trafi na oddział chorób płuc. Przekaże go Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Miał lepkie ręce. Odpowie w multirecydywie

Okradał kobiety na cmentarzu, zrywał naszyjniki z szyi i zabrał pieniądze przedszkolnej pedagog. Teraz może posiedzieć za kratkami nawet kilkanaście lat.

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca
galeria

Wyczekiwany przetarg ogłoszony. PKP sypią milionami na remont dworca

Wyczekiwany przetarg w końcu został ogłoszony. Kolejowa spółka szuka firmy, która wyremontuje dworzec PKP w Łukowie. W środku powstanie sala widowiskowa Łukowskiego Ośrodka Kultury.

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

Najpierw samochodem, a potem pieszo. Tak pijany kierowca uciekał przed policją

37-latek miał ponad dwa promile i brak uprawnień do kierowania pojazdem. Grozi mu więzienie

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!