Mistrzostwa Polski w pływaniu: Trzy medale AZS UMCS we wtorek, trzy w środę

Jako pierwszy z pływaków AZS UMCS na podium uplasował się Jan Hołub. Na 200 m stylem dowolnym był trzeci z czasem 1:51,69. Srebro przegrał z Filipem Zaborowskim o ponad sekundę. Medal i tak był zaskoczeniem, bo w eliminacjach Hołub popłynął o dwie sekundy wolniej.

Świetny występ na 50 m stylem grzbietowym zanotowała Piskorska, która okazała się najlepsza z wynikiem 28,51 i minimalnie, bo o 0,02 sekundy wyprzedziła Alicję Tchórz. Niewiele też zabrakło, a zawodniczka klubu z Lublina wypełniłaby minimum na mistrzostwa Europy w Rzymie. W tym wypadku chodziło o… 0,01 sekundy. Ostatecznie musiała jednak obejść się smakiem. I nie ukrywała, że nie jest do końca zadowolona nawet mimo pierwszej lokaty.

– Mam mieszane uczucia, bo z jednej strony jest złoto, a z drugiej nie udało mi się uzyskać minimum na mistrzostwa Europy. Taki jest sport. Setne tutaj zaważyły, a to jest sprint, więc trzeba było się z tym liczyć. Taki wynik daje motywacje, szczególnie patrząc na to, w jakim okresie jestem. Dwa tygodnie temu pisałam matury, a dziś sięgam po złoto. Ten niesmak jednej setnej jednak pozostanie – wyjaśnia na klubowym portalu Adela Piskorska. Trzeba dodać, że w tej samej konkurencji finał B wygrała Laura Bernat (29,93).

Srebro padło za to łupem męskiej sztafety 4x100 metrów stylem dowolnym, która wystąpiła w składzie: Filip Lech, Kacper Stokowski, Bartosz Piszczorowicz i Hołub. Akademicy mogli się pochwalić rezultatem 3:21.28. Lepszy okazał się jedynie AZS AWF Katowice, który poprawił rekord Polski czasem 3:19,57.

Po dwóch dniach rywalizacji AZS UMCS zajmuje drugą lokatę w klasyfikacji drużynowej z dorobkiem 724 punktów. Pierwsza jest ekipa z Katowic, która uzbierała 853 „oczka”. Ten sam klub przewodzi tabeli medalowej seniorów i młodzieżowców, a lublinianie są na czwartej pozycji (seniorzy) i trzeciej (młodzieżowcy).

Wydarzeniem drugiego dnia zmagań w Aqua Lublin był rekord Dominiki Sztandery, która na 100 metrów stylem klasycznym poprawiła swój własny rezultat z 2017 roku. Ten nowy rekord to od środy 1:07,88.

– Od kiedy pamiętam, że w Lublinie zawsze robiłam życiówki. Jestem szczęśliwa, że po pięciu latach w końcu poprawiłam swó rezultat na 100 metrów w stylu klasycznym. Na 100 pokazałam, że jest dobrze, ale jeszcze zobaczymy, jak będzie z formą na 50 metrów – mówi Dominika Sztandera.