FOT. STALKRASNIK.PL
Powiślak traci obecnie aż 12 punktów do prowadzącego w tabeli Podlasia Biała Podlaska. Drużyna Roberta Makarewicza nie zamierza jednak rezygnować z walki o pierwsze miejsce. – Wiosna na pewno dla wszystkich będzie trudniejsza. My postaramy się, żeby Stal Kraśnik i Podlasie miały pod górkę – mówi szkoleniowiec drużyny z Końskowoli.
Długo wszystko układało się po myśli piłkarzy Powiślaka. Aż do 11 kolejki, kiedy u siebie podopieczni trenera Makarewicza zremisowali 1:1 z Unią Hrubieszów. W kolejnych czterech występach udało się uzbierać tylko cztery punkty i zamiast obronić fotel lidera trzeba było się pogodzić z czwartym miejscem w tabeli, aż 12 punktów za ekipą z Białej Podlaskiej. W zanadrzu ekipa z Końskowoli ma jednak zaległe zawody z Victorią Żmudź.
– Na pewno mamy, czego żałować. Byliśmy na pierwszym miejscu i apetyty trochę urosły. Niestety końcówka nie było w naszym wykonaniu najlepsza – przyznaje Robert Makarewicz. Szkoleniowiec dodaje też, dlaczego w tych ostatnich spotkaniach nie udało się zgromadzić większej ilości punktów. – Na pewno nie wyszedł nam mecz z Kraśnikiem. To musimy przyznać. Niestety w starciach z Polesiem i Podlasiem byliśmy lepsi i zasłużyliśmy na komplety. Zamiast tego w sumie dopisaliśmy do swojego konta tylko jedno „oczko”.
W składzie szykuje się kilka zmian. Trener Makarewicz chce pożegnać się z trzema, czterema graczami. – Wymienimy najsłabsze ogniwa i tych, którzy nie wytrzymują reżimu treningowego. Wszystko wyjaśni się w styczniu. W miejsce tych, którzy odejdą przyjdzie przynajmniej trzech nowych ludzi. Nadal naszym celem będzie walka o te czołowe lokaty – dodaje opiekun Powiślaka.
Wygląda na to, że na wiosnę na boisku znowu będzie mógł się pojawić Łukasz Giza. Popularny „Gizmen” stracił ostatnie miesiące z powodu poważnej kontuzji. Teraz pracuje już jednak na siłowni i zaczął biegać. Wygląda, więc na to, że zdoła się wykurować na pierwsze spotkanie rundy wiosennej. – Nie liczę, że Łukasz będzie gotowy na grę przez cały mecz, ale cieszę się, że w ogóle będzie do mojej dyspozycji. Kończy już rehabilitację i na pewno pomoże nam na wiosnę – wyjaśnia trener Makarewicz.
Plan sparingów Powiślaka
Turniej halowy w Stężycy (17 stycznia) * Wilga Garwolin (30 stycznia, w Miętnem) * TOP 54 Biała Podlaska (6 lutego, w Puławach) * Orlęta Radzyń Podlaski (13 lutego, w Puławach) * Mazur Karczew (17 lutego, w Miętnem) * Proch Pionki (20 lutego, w Puławach) * Energia Kozienice (24 lutego, w Puławach) * Wisła Ii Puławy i Zwolenianka Zwoleń (5 marca, w Puławach) * Stal Poniatowa (12 marca, w Końskowoli).
Podziękowania w Kraśniku
Kibice mogli zobaczyć ponad 300 piłkarzy wszystkich wymienionych klubów. Działacze Stali podziękowali instytucjom i osobom, które w 2015 roku pomagały w funkcjonowaniu i rozwoju czwartoligowego obecnie klubu. Chodziło chociażby o włodarzy miasta z burmistrzem Mirosławem Włodarczykiem na czele, Starostwu Powiatowemu ze starostą Andrzejem Majem, a także obiektom MOSiR, Centrum Kultury i Promocji miasta Kraśnik, czy Miejskiemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej.
Dodatkowo niebiesko-żółci podziękowali także sędziom piłkarskim: Karolowi Iwanowiczowi, Karolowi Opoce, Karolowi Rychlewskiemu oraz Jackowi Bijakowi za nieodpłatną pomoc w obsadzie sędziowskiej spotkań sparingowych, Marcinowi Kapicy za opiekę medyczną na meczach oraz turniejach oraz Darkowi Konecznemu i Marcinowi Śniadeckiemu za pomoc w prowadzeniu klubu oraz przygotowaniu do spotkań piłkarskich.