Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Wybory 2015

19 października 2015 r.
11:30

Genowefa Tokarska z PSL: nigdy nie było tematu prywatyzacji Lasów Państwowych

Autor: Zdjęcie autora redakcja

Dzisiaj naszą redakcję odwiedziła liderka listy Polskiego Stronnictwa Ludowego w okręgu wyborczym nr 7, posłanka Genowefa Tokarska.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Dziękujemy za wizytę.

Genowefa Tokarska: - Bardzo dziękuję za zaproszenie. Myślę, że chociaż w części mogłam przekazać moje stanowisko odnośnie spraw i problemów dotyczących i Lubelszczyzny i naszego kraju.

• Ostatnie pytanie: Działalność PSL w województwie lubelskim kojarzy mi się z dożynkami i festynami. Czy państwo zajmujecie się w ogóle czymś innym?

Genowefa Tokarska: - Bynajmniej jestem zaskoczona takim stwierdzeniem. Jestem członkiem PSL, już od ośmiu lat funkcjonuję w środowisku lubelskim. Wydaje mi się, że kiedy piastowałam funkcje wojewody lubelskiego i posła na Sejm sprostałam zadaniu. Wymienię chociażby ochronę ludności podczas powodzi i odbudowę terenów przez nią zniszczonych, przyspieszanie prac inwestycyjnych przy budowie m.in. lotniska w Świdniku i trasy S-17.

• Kto był lepszym liderem PSL: Janusz Piechociński czy Waldemar Pawlak?

Genowefa Tokarska: - Obu prezesów PSL oceniam bardzo wysoko. Zmiana na tym stanowisku była wynikiem trochę niezbyt konsekwentnego podejścia ludzi, którymi otoczył się prezes Pawlak, a chodziło o rosnące zadłużenie naszej partii.

• Janusz Piechociński raz chce koalicji z PiS, raz nie. Nie ukrywa też, że ma ambicje bycia premierem. Zdaje się że głównym punktem programu PSL jest ponowne stworzenie koalicji rządowej, nieważne z kim. Może pani to skomentować?

Genowefa Tokarska: - Nie chciałabym spekulować co do przyszłej koalicji. Poczekajmy z tym tematem do przyszłego tygodnia.

• Czy będzie Pani jutro na uroczystym otwarciu nieukończonej obwodnicy Biłgoraja?

Genowefa Tokarska: - Tak, będę. Obwodnica może rzeczywiście wyglądać na nieukończoną, bo jeszcze nikt nie może nią przejeżdżać, ale myślę, że zakres prac, który został do wykonania dotyczy kosmetyki poza pasem drogowym.

• Czy nie lepiej było przeznaczyć 16 mln zł, o które wystarała się pani na Muzeum Jana Pawła II, na inne cele np. na drogi?

Genowefa Tokarska: - Pochodzenie środków z rezerwy celowej ministra kultury i dziedzictwa narodowego właśnie w kwocie 16 mln zł nie mogło być przekierowane na inne cele niż związane z kulturą.

Pytanie od Grzegorza Gorczycy z Automobilkubu Chełmskiego: Co pani sądzi o postępowaniu starosty chełmskiego (Piotr Deniszczuk z PSL), który zakazał wstępu na urządzony kilka miesięcy wcześniej dużym nakładem sił i środków tor w upadłych zakładach w Zawadówce. Obecnie nie dzieje się tam kompletnie nic, a młodzi kierowcy nie mają miejsca gdzie mogą potrenować techniki jazdy i się "wyszaleć". Starosta nie ma żadnych, najmniejszych argumentów i totalnie nas lekceważy - od trzech miesięcy mimo wielu próśb nie chce się z nami spotkać.

Genowefa Tokarska: - Nie słyszałam o tej sprawie, ale domyślam się, że może chodzić o bezpieczeństwo. Być może tor nie spełnia wymogów, a odpowiedzialność jest po stronie starostwa powiatowego. Niemniej jednak niechęć do rozmów jest sprawą najdelikatniej mówiąc nieracjonalną.

• O co chodzi z tą sprzedażą bezpośrednią? Dlaczego to ma być takie dobrodziejstwo dla rolników?

Genowefa Tokarska: - Ustawa o sprzedaży bezpośredniej oczekiwana od wielu lat tak naprawdę została przyjęta przez parlament w ostatnich miesiącach tej kadencji. Krótko mówiąc dotyczy ona sprzedaży przetworzonych produktów bezpośrednio z gospodarstw domowych. Gospodarstwa rodzinne dysponując pewnym zasobem pracy mogą przetwarzać surowce wyprodukowane we własnym gospodarstwie i sprzedawać je jako przetwory. Dotyczy to produkcji dżemów, konfitur, soków, a również wyrobów mięsnych czy pieczywa. Oczywiście produkty muszą być etykietowane, musi być znane źródło ich pochodzenia i w przypadku wyrobów mięsnych, podlegać kontroli ze strony inspekcji weterynaryjnej. Sprzedaż taką do kwoty 7 tys. zł rocznie można prowadzić bez opodatkowania, natomiast powyżej tej kwoty oprocentowanie wynosi 2 proc. od wartości sprzedanych artykułów. Uważam, że to niewiele. Wkrótce powinny wyjść rozporządzenia wykonawcze dotyczące tej ustawy, m.in. wskazanie, jak należy prowadzić ewidencję tej sprzedaży.

 

• Ostatnio to PiS bardziej zajmuje się mieszkańcami wsi. Dlaczego rolnik miałby zagłosować na PSL a nie na PiS?

Genowefa Tokarska: - PiS zawsze uaktywniał się przed wyborami i deklarował, że jest obrońcą tej grupy społecznej. Chyba muszę przypomnieć stanowisko PiS sprzed lat w sprawie dopłat dla rolnictwa, kiedy to proponowano zamianę, by z nich zrezygnować, natomiast środki przeznaczyć na wojsko i uzbrojenie. Jeszcze przed wyborami samorządowymi politycy PiS wyrażali opinię o zmniejszeniu środków finansowych na rolnictwo. Rozstrzygnięcie nastąpiło w sądzie i PiS przegrał sprawę, a tak naprawdę postanowienie sądu do tej pory nie zostało wykonane. Chodziło o przeprosiny i wpłatę określonej kwoty na cele charytatywne. Od wielu lat to PSL jest orędownikiem spraw wsi i rolnictwa. Jeśli nawet są pewne mankamenty wynikające ze wspólnej polityki rolnej w Unii Europejskiej, to one nie mogą przysłaniać rzeczywistej pracy parlamentarzystów na rzecz tej społeczności.

• Sporo mówiło się o prywatyzacji Lasów Państwowych. PiS twierdził, że to koalicja PO-PSL chce je sprzedać. PSL mówi, że to PiS. Jak jest naprawdę?

Genowefa Tokarska: - Tak naprawdę nigdy nie było tematu prywatyzacji Lasów Państwowych, przynajmniej nie w okresie rządów tej koalicji. Z pełną odpowiedzialnością stwierdzam, że to jest hasło wymyślone przez Prawo i Sprawiedliwość, po wielokroć powielane. Nawet zbierano podpisy w obronie lasów przed prywatyzacją. Tak naprawdę takiego tematu nie było. Lasy Państwowe to dobro ogólnonarodowe i wszyscy możemy z niego korzystać. Być może wkradła się niepoprawna dyskusja na ten temat po wprowadzeniu opłaty leśnej do budżetu państwa m.in. na poprawę dróg lokalnych. Nie jest to związane ani z prywatyzacją lasów, ani z ich dewastacją, ponieważ kwota uzyskana na ten cel to tylko 2 proc. od sprzedanego drzewa. Chcąc zniwelować tę dyskusję klub PSL był inicjatorem zmiany Konstytucji wnosząc tam zapis, że Lasy Państwowe nie podlegają żadnym przekształceniom własnościowym i co istotne to PiS nie poparło tej poprawki i Konstytucja nie została zmieniona. W ostatnich dniach pracy Sejmu udało się natomiast zmienić ustawę o lasach, gdzie zaistniał taki zapis.

• Jak pani podsumowałaby rządy koalicji PO-PSL a także jak pani ocenia współpracę z ministrem Karpińskim?

Genowefa Tokarska: - Wydaje mi się, że efekt tych ośmioletnich rządów jest pozytywny i widoczny. Chyba najlepiej tej oceny dokonują ludzie, którzy jakiś czas przebywali poza granicami kraju i po powrocie ich ocena jest naprawdę pozytywna. My sami chyba zbyt mocno nauczyliśmy się narzekać, co nie oznacza, ze niektóre sprawy trzeba poprawić i uporządkować czy zmienić. Co do oceny współpracy z ministrem Karpińskim, to odwołam się do prac Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego, w których również uczestniczył pan minister. Sprawy Lubelszczyzny były mu równie bliskie, jak nam wszystkim.

• Pani Ewa pyta: Dlaczego pani kandyduje? Czy nie czuje się pani zmęczona polityką?

Genowefa Tokarska: - Kandyduję, ponieważ jest jeszcze dużo do zrobienia, a ja mam duże doświadczenie zawodowe, lubię pracować i tak naprawdę to wyborcy w najbliższą niedzielę zdecydują, czy jestem jeszcze potrzebna.

Na początek pytanie od pana Krzysztofa. Co właściwie zrobiła Pani dla naszego regionu?

Genowefa Tokarska: - Tych zadań było dość dużo. Pracując w Komisji Finansów Publicznych miałam wpływ na niektóre pozycje finansowe dla naszego regionu, m.in. zwiększenie kwoty na przebudowę dróg lokalnych (tylko w ostatnim roku z 200 mln do 1 mld zł). Za bardzo ważne zagadnienie uznaję powstanie Lubelskiego Zespołu Parlamentarnego. Byłam inicjatorką jego powstania, jego pierwszą przewodnicząca, a przewodnictwo zespołu było rotacyjne. W dniu dzisiejszym mieliśmy okazję podsumować jego działanie. Wraz z parlamentarzystami różnych ugrupowań naszą pracę oceniliśmy na mocną czwórkę. Dzięki pracy całego zespołu udało się doprowadzić do kontynuowania budowy trasy S17 do samego Zakrętu, poprawić infrastrukturę kolejową, uruchomić przejście graniczne na lotnisku w Świdniku. Na więcej liczyliśmy w sprawie przetargu na śmigłowce dla PZL-Świdnik, dlatego daliśmy sobie tylko czwórkę.

>>>

Pytania do kandydatki można przesyłać na adres maciuszczak@dziennikwschodni.pl. Można także zadawać w trakcie trwania spotkania w komentarzach do artykułu.

Pozostałe informacje

Fragment meczu Pogoń - Victoria

Ruszyła zamojska okręgówka. W meczu na śniegu Pogoń Łaszczówka uległa Victorii Łukowa

Runda wiosenna w „najciekawszej lidze świata” zaczęła się… w iście zimowych warunkach. W pierwszym meczu rundy wiosennej, który odbył się na śniegu Pogoń 96 Łaszczówka przegrała 1:2 z Victorią Łukowa. Równie ciekawie było w Tarnogrodzie, gdzie tamtejszy Olimpiakos podejmował Huczwę Tyszowce

"COVID-19 przeorał nasze umysły". Rozmawiamy o wpływie pandemii na ludzi
ROZMOWA

"COVID-19 przeorał nasze umysły". Rozmawiamy o wpływie pandemii na ludzi

Jak pandemia wpłynęła na nasze życie? Rozmawiamy o tym z dr hab. Robertem Szwedem, socjologiem z Instytutu Dziennikarstwa i Zarządzania Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Tego raka bardzo trudno wykryć. Badajcie się póki nie jest za późno - apelują lekarze
rozmowa
film

Tego raka bardzo trudno wykryć. Badajcie się póki nie jest za późno - apelują lekarze

Marzec jest miesiącem świadomości raka jelita grubego. O tym, jak niebezpieczna jest to choroba i dlaczego tak ciężko ją wykryć w dzisiejszym programie Dzień Wschodzi rozmawiamy z prof. Barbarą Skrzydło-Radomańską.

Piłkarze KS Cisowianka Drzewce znacznie zbliżyli się do lidera z Ryk

KS Cisowianka Drzewce lepszy w derbach gminy Nałęczów

Pierwszy mecz rundy wiosennej jest dla kibiców zawsze okazją do zapoznania się ze zmianami personalnymi w poszczególnych drużynach. Tych w zimie zarówno w Tarasoli Cisy, jak i Cisowiance było w zimie sporo.

Ciężarówka przewróciła się na S12. Kierowcy jeżdżą jednym pasem

Ciężarówka przewróciła się na S12. Kierowcy jeżdżą jednym pasem

Dzisiaj nad ranem na drodze ekspresowej S12 w okolicach Markuszowa ciężarówka zjechała z jezdni do rowu i przewróciła się na bok. Pomiędzy węzłami Kurów-Wschód i Nałęczów kierowcy mogą spodziewać się utrudnień w ruchu.

Hetman na inaugurację wiosny pokonał u siebie Granit Bychawa

Janowianka pokonała Sygnał, Gryf zaskoczył Górnika II oraz zwycięstwa Hetmana i Orląt

Powrót zimy spowodował, że nie udało się rozegrać najciekawszych meczów w pierwszej wiosennej kolejce. Przede wszystkim nie było starcia na szczycie pomiędzy Stalą Kraśnik, a Lublinianką.

Kontenery PCK w Pliszczynie pod Lublinem

Prawo wymaga, a do PSZOK-u daleko. Ludzie z kontenerów PCK robią śmietniki

Od stycznia, zgodnie z unijnymi dyrektywami zużyte ubrania w zwykłym koszu lądować nie mogą. Ludziom jest jednak daleko do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych i tekstylia wyrzucają… gdzie popadnie. Organizacje charytatywne ograniczają zbiórki, miasta starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom, a natura zaczyna odczuwać skutki nowego prawa. Skutki nie do końca pozytywne.

Stella Johnson (z piłką) zagrała świetne zawody

Mamy remis. Polski Cukier AZS UMCS pokonał rywalki z Gorzowa

Karolowi Kowalewskiemu wystarczyły 22 godziny, aby odmienić obraz Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin. W sobotę lublinianki nie istniały na parkiecie, a w niedzielę na parkiecie nie było w większości ich przeciwniczek.

W Lublinie przeszedł marsz pamięci zamordowanych żydowskich mieszkańców
foto
galeria

W Lublinie przeszedł marsz pamięci zamordowanych żydowskich mieszkańców

Mieszkańcy Lublina uczcili pamięć ofiar Akcji Reinhardt, w wyniku której zamordowano obywateli Lublina pochodzenia żydowskiego. Dziś wieczorem, w Bramie Grodzkiej odbyło się doroczne Misterium Światła i Ciemności. Uczestnicy wydarzenia przeszli szlakiem Pamięci Żydów Lubelskich.

Szpital w Łęcznej zakupi nowe łóżka

Prawie 16 milionów złotych dla szpitala w Łęcznej

SPZOZ w Łęcznej otrzyma 15 909 055,17 zł na inwestycje w zakresie opieki długoterminowej i geriatrycznej. Jest to skutek złożonego wniosku przez szpital w Łęcznej do Ministerstwa Zdrowia. Te pieniądze pójdą m.in. na psychiatrię.

Emmanuel Lecomte rozegrał dobre zawody

PGE Start Lublin pokonał WKS Śląsk Wrocław

Kibice w hali Globus nie mogli narzekać na brak emocji, bo o wyniku rywalizacji PGE Start Lublin z WKS Śląsk Wrocław przesądziły ostatnie akcje.

Zdjęcie ilustracyjne

„Wesołe Brzdące” zakręcą miejskim żłobkiem w Kraśniku

Na miejski żłobek mieszkańcy Kraśnika czekali od dawna. Nazwę placówki wymyślili starsi „ziomkowie” z przedszkola. Od 1 września rozpocznie działalność miejski żłobek w Kraśniku.

Marcjanna Zawadzka (z prawej) to kapitan Górnika

GKS Górnik Łęczna pokonał UKS SMS Łódź po golu Marcjanny Zawadzkiej

GKS Górnik Łęczna bardzo mocno chciał się zrewanżować UKS SMS Łódź za wyeliminowanie ich z rozgrywek Orlen Puchar Polski. Przypomnijmy, że w lutym łodzianki pokonały łęcznianki po serii rzutów karnych. Przy okazji, to był również ostatni mecz w roli trenera Patryka Błaziaka.

Zdjęcie ilustracyjne

Sprzedając pampersy straciła 35 tysięcy zł

29-latka wystawiła na sprzedaż pampersy, otrzymała wiadomość, zatwierdziła transakcję i straciła około 35 000 złotych.

Donald Trump

Trump zadzwoni do Putina. Już na dniach

– Spodziewam się rozmowy między prezydentem USA Donaldem Trumpem i przywódcą Rosji Władimirem Putinem Rosji w nadchodzącym tygodniu, będziemy też rozmawiać z Ukraińcami – powiedział dzisiaj specjalny wysłannik USA ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff.

Sonda: Jak oceniasz wyniki wyborów parlamentarnych?

Liczba głosów: 5120
53.59%
Nie jestem zadowolony
42.42%
Jestem zadowolony
3.98%
Nie mam zdania

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!