Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W punkcie IT na parterze zamojskiego ratusza jest w tej chwili kilka rowerów, ale gdy sezon turystyczny rozkręci się na dobre, sprowadzonych ich tutaj zostanie więcej
(fot. Anna Szewc)
Kilka jest już w punkcie informacji turystycznej na Rynku Wielkim, reszta w siedzibie Zamojskiego Centrum Informacji Turystycznej i Historycznej na Planty przy ul. Łukasińskiego 2e. Turyści już mogą wypożyczać udostępniane przez miasto rowery.
Pojazdów udostępnianych gościom jest w sumie 20. – Mamy 10 rowerów męskich i 10 dla pań. Niestety, nie dysponujemy mniejszymi, dla dzieci, ale za to oferujemy foteliki, a także przyczepki rowerowe – informuje Aleksandra Rewa z ZCITiH.
Dodaje, że osoby zainteresowane zwiedzaniem miasta i okolic na dwóch kółkach mają też możliwość zabrania na wycieczkę pompki, a nawet zestawu kluczy, na wypadek jakichś awarii. Te raczej zdarzać się nie powinny, bo jednoślady są prawie nowe i sprawne.
Ta oferta jest dostępna w Zamościu od kilku lat i cieszy się sporym zainteresowaniem. – Bywało nawet tak, że wszystkie rowery były wypożyczane. To zdarzało się zwłaszcza, gdy jakieś większe grupy chciały w ten sposób zwiedzać nie tylko Zamość, ale również okolice – opowiada Rewa. Dlatego radzi, aby w sytuacji przyjazdu do Zamościa kilku osób zainteresowanych ofertą wypożyczalni, dokonywać wcześniej telefonicznej rezerwacji (np. pod nr 84 639 22 92 lub 84 538 17 33).
A ile to kosztuje? Rowery można wypożyczać na godziny, płacąc za pierwszą 10, a za każdą kolejną 7 zł. Korzystanie z jednośladu jeden dzień (czyli w godzinach pracy biura, 8-17) to wydatek rzędu 40 zł, a przez dobę – 50 zł. Za rower z przyczepką (można o nie pytać tylko w punkcie przy ul. Łukasińskiego) płaci się za pierwszą godzinę 15 zł, a za kolejne 10. Stawki za dzień i dobę to odpowiednio: 50 i 70 zł.
