Komisja Licencyjna ds. II ligi przyznała licencję Spartakusowi Szarowola. Na mocy wcześniejszych ustaleń w najbliższych dniach zostanie ona przekazana Spółce Akcyjnej Motor. Sprawa LKP Motor nie była rozpatrywana, bo stowarzyszenie wcześniej wycofało swój wniosek.
– Faktycznie, uchwała o członkostwie jest dosyć liberalna – potwierdza Krzysztof Smulski, przewodniczący Komisji Licencyjnej ds. II ligi. – Spartakus ma pełne prawo przekazać licencję komu zechce i według informacji, które posiadam, skorzysta z niego. Choć, gdyby nie wycofanie się LKP, to byłby problem, bo dwa Motory w II lidze absolutnie grać by nie mogły.
Decyzja stowarzyszenia związana jest z pozytywnym finałem rozmów ze spółką. – Umowa została już przygotowana i w poniedziałek zostanie parafowana – mówi Marcin Wieczorek, sekretarz zarządu LKP. – Właściwie, to podpisy mogliśmy złożyć już przed weekendem, ale jej treść musieli sprawdzić prawnicy – dodaje. – Najważniejsze, że wszyscy zaczęliśmy grać do jednej bramki – cieszy się Smreczyńska-Gąbka.
Na mocy umowy stowarzyszenie przekaże Motorowi SA zawodników, którzy mają obowiązujące kontrakty, a w zamian otrzyma udziały w spółce. LKP nie ogłosi upadłości, ale zajmie się szkoleniem młodych piłkarzy, którzy w przyszłości będą mogli zasilić pierwszy zespół. Możliwe, że w dalszym ciągu prowadzić będzie również drugi zespół. Decyzja w tej sprawie zapadnie w poniedziałek, po rozmowie z trenerami.
W sobotę licencję otrzymały również Górnik Wałbrzych, który występować będzie w Polkowicach oraz Sokół Sokółka. Ten drugi zespół domowe spotkania rozgrywać będzie w Białymstoku.
– W odróżnieniu od pierwszoligowej komisji jesteśmy bardzo konsekwentni. Oczywiście, chcielibyśmy nadawać licencje każdemu, ale musimy być rygorystyczni i sprawiedliwie traktować wszystkie kluby – dodaje Smulski. W trakcie posiedzenia rozpatrywano również wnioski Puszczy Niepołomice i Stali Stalowa Wola. Decyzja w sprawie tych klubów została przełożona na środę. Cały czas bez licencji pozostaje również Polonia Tomyśl.
Miejsce zwolnione przez LKP zajmie najprawdopodobniej OKS Olsztyn. – Jako spadkowicz, który zajął najwyższe miejsce w II lidze, mają pełne prawo przystąpić do rozgrywek. Będziemy rozmawiać z nimi na tematy licencyjne i najprawdopodobniej zaprosimy ich do siebie na środę – kończy Smulski.