Jedna z najbardziej charakterystycznych lubelskich budowli. Na początku swej historii była jedynym wjazdem do XIV wiecznego Lublina. I nazwała się Bramą Wyższą. W swojej historii ucierpiała w płomieniach, była rozbudowywana (przedbramie gdzie kupujemy kwiatki powstało później niż jej gotycka istota, wpasowana w ciąg obronnych murów). Były lata, że można w niej było mieszkać. I takie, gdy balkonik pod zegarami tworzył całość i można nim było obiec ją dookoła. W zbiorach Narodowego Archiwum Cyfrowego są zdjęcia gdzie Krakowska jest dziwnie przysadzista i takie gdzie smukleje. Oczywiście optycznie.