Twoje dziecko podczas każdej wizyty u dziadków dostaje gotówkę? Zamiast prezentu od babci i dziadka kilkuletni maluch otrzymuje banknot o większym nominale? Wręczanie pieniędzy dzieciom to kontrowersyjny temat – wiadomo jednak, że młodzi ludzie muszą poznać ich wartość. Czy warto porozmawiać z hojnymi dziadkami, aby nieco mniej szczodrze obdarowywali wnuczęta? W jakiej innej formie mogą oni wspierać finansowo dziecko? Podpowiadamy.
Czy pieniądze to odpowiedni prezent dla dziecka?
Wręczenie dziecku pieniędzy zamiast zabawki to pójście na łatwiznę? Niestety często tak. Bywa, że dziadkowie nie wiedzą, jakie dziecięce gadżety są modne i nie znają marzeń swoich wnucząt. Wtedy, zamiast podpytać o nie rodziców lub porozmawiać z dzieckiem, chwytają za portfel.
Otrzymanie gotówki na dowolny cel może być elementem edukacji finansowej. Sprawdza się to jednak wyłącznie w przypadku dzieci, które już nieco znają wartość pieniądza – wiedzą, co można kupić za 50 zł, a co za 200 zł.
Maluch – zwłaszcza taki, który jeszcze nie umie odczytywać wszystkich liczb – nie orientuje się, jaką „moc” ma banknot. Dziadkowie, którzy chcą mimo tego wręczyć wnuczce lub wnukowi gotówkę, mogą wtedy zaznaczyć, że jest ona przeznaczona na konkretny cel. Może to być część kwoty potrzebna do zakupu wymarzonej hulajnogi czy zestawu klocków. Zbieranie pieniędzy na upragnioną zabawkę uczy malucha dyscypliny finansowej i uporu w dążeniu do celu.
Nie ma nic złego w tym, jeżeli dziadkowie sięgną po portfel, gdy ich wnuk wyjeżdża na wakacje i zaznaczają, że dają mu pieniądze na dobrą zabawę – np. na lody i pamiątki. Jednak rodzice, którzy najlepiej znają dziecko, powinni przyglądać się temu, jaki stosunek ma młody człowiek do pieniędzy. Nie powinien się on przyzwyczaić do ich otrzymywania, gdyż w przyszłości będzie musiał na nie pracować.
Jak dziadkowie mogą zainwestować w przyszłość swoich wnucząt?
Widzisz, że twoje dziecko wydaje pieniądze od dziadków na kompletnie niepotrzebne gadżety i słodycze? Uważasz, że babcia i dziadek mogliby znacznie lepiej wykorzystać gotówkę wręczaną dziecku? Zaproponuj im w takim razie, aby:
- opłacili lub pomogli sfinansować kurs dla dziecka
Strzałem w dziesiątkę są kursy językowe, jednak jeżeli młody człowiek chce rozwijać swoją pasję, to ma dziś możliwość uczestnictwa w wielu zajęciach. Dziadkowie, którzy do tej pory dawali pieniądze wnukowi, mogą je sfinansować i zainwestować w jego przyszłość. Dzieci marzą dziś o kursach robotyki, programowania, a nawet dziennikarstwa i aktorstwa;
- dołożyli się do obozu językowego lub kolonii
Jako rodzic podpowiedz dziadkom, że ich wnuk może przeżyć fascynujące i wartościowe wakacje. Natomiast pieniądze, które przez cały rok wręczaj mu na przyjemności, warto przeznaczyć na wakacyjny wyjazd – za granicę lub na obóz kitesurfingowy czy kolonie połączone ze szlifowaniem angielskiego;
- spędzili wartościowy czas z wnukami
Żadne pieniądze nie zastąpią rozmowy, spaceru i czasu spędzonego z dzieckiem. Za pieniądze, które dziadkowie dają wnukom, na pewno można zorganizować choćby wycieczkę do zoo, wyjście na basen czy do kina. Dla młodego człowieka będą to bezcenne chwile.
Pieniądze na start w dorosłe życie
Dziadkom nierzadko zależy na tym, aby ich wnuki miały lepszy start w dorosłość niż oni sami. Bywa, że odkładają oni pieniądze, które mają trafić do młodych ludzi po maturze czy w dniu 18. urodzin. Majętniejsi dziadkowie inwestują niekiedy w nieruchomości dla wnuków. Przystępniejszym finansowo rozwiązaniem są produkty oferowane przez rynek ubezpieczeń.
Polisa na życie a zabezpieczenie finansowej przyszłości wnuka
Podstawowym celem tej polisy jest wypłata odszkodowania bliskimi po śmierci ubezpieczonego. Dziadkowie mogą zadecydować, że uposażonym, czyli uprawnionym do otrzymania takiego świadczenia, będzie wnuk lub wnuczka. W ten sposób po ich śmierci wnukowie otrzymają całą sumę ubezpieczenia – może ona wynosić kilkadziesiąt czy kilkaset tysięcy złotych. Odpowiednią polisę na życie można znaleźć, zaglądając np. na https://rankomat.pl/ubezpieczenia-na-zycie/kalkulator.
Czym jest polisa posagowa?
Decydując się na polisę posagową, dziadkowie mogą stać się tzw. fundatorami. Oznacza to, że przez cały czas trwania umowa z ubezpieczycielem będą oni jednocześnie płacić mu składki i zbierać pieniądze dla wnuka lub wnuczki. Młody człowiek otrzyma te środki jednak dopiero wtedy, gdy skończy 18 lat lub gdy przestanie się uczyć (w zależności od warunków ubezpieczenia).
Polisa posagowa może też zapewniać wypłatę renty, jeżeli w czasie trwania umowy fundator umrze. Oprócz tego ubezpieczyciel przejmie wtedy na siebie obowiązek płacenia składek ubezpieczenia, tak aby młody człowiek mógł w odpowiednim czasie otrzymać pieniądze na start w dorosłe życie.
Chcesz dowiedzieć się jeszcze więcej o polisie posagowej dla wnuka? Wejdź na https://rankomat.pl/zycie/polisa-posagowa-dla-wnuka-czy-warto-kupic.
Twoje dziecko znowu i bez okazji dostało pieniądze od dziadków? Porozmawiaj z nimi o swoich wątpliwościach. Podpowiedz też, jak w inny sposób mogą wydać je na wnuka. Inwestycja w pasje, wakacje, czas z dzieckiem i jego przyszłość finansową opłaca się bardziej niż sponsorowanie kolejnych dziecięcych zachcianek.