Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W zestawieniu najlepszych polskich żartów na 1 kwietnia przygotowanym przez satyryczny portal Joemonster.org znalazł się nasz materiał o nowych rzeźbach w Kraśniku. Co ciekawe, artykuł nie był żartem, a drzewa faktycznie zostały wycięte. Wkrótce na ich miejscu staną rzeźby papieża.
Prawie 2 promile alkoholu miał 30-latek z Puław, który w nocy zadzwonił na policję twierdząc, że nie może wydostać się z zamkniętego marketu. W przeszłości był karany za włamania i kradzieże.
Blisko 600 złotych warty jest wózek inwalidzki, który ktoś ukradł z klatki schodowej w jednym z bloków przy ul. Odlewniczej w Lublinie. Chora 52-latka nie może chodzić.
Zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym postawiła puławska prokuratura Markowi K. - podało Radio Lublin. W wypadku zginęła 26-letnia kobieta.
W czwartek około godziny 12.20 na skrzyżowaniu Al. Racławickich z ulicą Sowińskiego doszło do wypadku. 5 osób zostało rannych. Są duże utrudnienia w ruchu.
W miejscowości Grabowiec (gm. Kąkolewnica) doszło do wypadku. 17-latek, który jechał skuterem został śmiertelnie potrącony przez bmw.
Blisko 1500 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy znaleźli policjanci w mieszkaniu i w kiosku 53-letniej mieszkanki gm. Piaski.
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał 46-latek z Łęcznej, który przejeżdżał przez Świdnik. Wpadł w nocy w trakcie rutynowej kontroli. Nie miał prawa jazdy, ani dokumentów samochodu.
To skutek wieczornego rajdu pijanego kierowcy. Mężczyzna wjechał bmw w stojące na czerwonym świetle trzy auta. W przeszłości stracił prawo jazdy właśnie za jazdę po pijanemu.
Do Ogrodu Zoologicznego w Zamościu trafiły cztery papugi kakadu, które bez odpowiedniego zezwolenia próbował wwieźć do Polski obywatel Ukrainy. Cena jednego okazu może sięgać nawet 9 tysięcy złotych.