Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

Marek Wieczerzak

Podpis:

Marek Wieczerzak, mawi

Adres e-mail:

marek.wieczerzak@dziennikwschodni.pl

Lista artykułów:

Paweł Miesiąc wywalczył w Gnieźnie cztery punkty plus dwa bonusy (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)

Lechma Start Gniezno – Lubelski Węgiel KMŻ Lublin 47:43

Żużlowcy z Lublina muszą poczekać na zwycięstwo do kolejnego spotkania. Wczoraj na torze w Gnieźnie podopieczni trenera Grzegorza Dzikowskiego ulegli faworyzowanemu Startowi 43:47. Najwięcej punktów dla KMŻ zdobył Daniel Jeleniewski.

Kapitan Lublinianki Maciej Sebastianiuk w Krasnymstawie został zmieniony już po I połowie  (WOJCIECH

Start Krasnystaw – Lublinianka-Wieniawa 1:6, Sparta - Podlasie II 1:0

Piłkarze Lublinianki wygrali w niedzielę osiemnasty mecz w tym sezonie. Lider nie miał problemów z pokonaniem ostatniego w tabeli Startu, choć na strzeleckie fajerwerki gości kibice musieli poczekać do drugiej połowy.

Piłkarze Stali przegrali w sobotę bardzo ważny mecz (WOJCIECH NIEŚPIAŁOWSKI)

Roztocze - Stal Poniatowa 2:0, Huczwa - Włodawianka 5:0

Piłkarze Roztocza Szczebrzeszyn wygrali w sobotę bardzo ważny mecz z sąsiadem w tabeli. Dzięki temu powiększyli przewagę nad Stalą do pięciu punktów. Teraz wystarczy, że jej nie roztrwonią i na koniec sezonu powinni się cieszyć z utrzymania w IV lidze.

Po słabym początku piłkarze Lewartu rozkręcili się na dobre. Na zdjęciu: fragment sobotniego meczu w

Lewart Lubartów - Ruch Ryki 5:0. Mitaszka wyrasta na lidera

W trzech ostatnich meczach Lewart zdobył siedem punktów. W sobotę po dobrym spotkaniu lubartowianie rozgromili na swoim boisku beniaminka z Ryk. Dwa gole dla gospodarzy strzelił Łukasz Mitaszka.

Daniel Koczon otworzył wynik meczu pomiędzy Motorem Lublin, a Pogonią Siedlce (MACIEJ KACZANOWSKI)

Motor Lublin – Pogoń Siedlce 3:0, wreszcie zwycięstwo

Po dwóch porażkach i dwóch remisach piłkarze Motoru sięgnęli wreszcie po komplet punktów. W sobotę lublinianie pokonali przed własną publicznością Pogoń Siedlce 3:0. Pierwszoplanowe role zagrali Igor Migalewski i Daniel Koczon, notując po bramce i asyście.

Bijatyka między kibicami na meczu Motoru Lublin

Bijatyka między kibicami na meczu Motoru Lublin

Do bijatyki między kibicami Motoru Lublin i Pogoni Siedlce doszło w przerwie meczu rozgrywanego na stadionie przy al. Zygmuntowskich.

Karol Baran dostał od trenera Dzikowskiego szansę występu w Gnieźnie w zamian za Madsa Korneliussena

Lubelski Węgiel KMŻ w niedzielę o godz. 16 zmierzy się Lechmą Startem Gniezno

Po kompromitującej jeździe w Łodzi zawodnicy Lubelskiego Węgla KMŻ będą mieli okazję do rehabilitacji. Jutro zespół trenera Grzegorza Dzikowskiego zmierzy się na wyjeździe z Lechmą Startem Gniezno. Początek o godz. 16.

Gwiazdy teatru w Puławach

Gwiazdy teatru w Puławach

Dziś w w Puławskim Ośrodku Kultury Dom Chemika zagości Teatr Impresaryjny Finestra, który wystawi spektakl „Zamknięty Świat”.

 (Archiwum)

Nałęczów: Paszkwilem w dyrektora MZWiK

Pozwalniał ludzi, a wobec tych, którzy zostali, jest opryskliwy – anonim szkalujący szefa Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Nałęczowie od jakiegoś czasu krąży po miasteczku. Dyrektor zakładu domyśla się, kto jest jego autorem. I zapewnia: Żadne słowo nie jest prawdziwe.

Lewart w środę zremisował z Orlętami, a w sobotę wygrał z Omegą  (JACEK ŚWIERCZYŃSKI)

Omega – Lewart 0:2. Gole bramkarza w Białej Podlaskiej

To był udany tydzień dla piłkarzy Lewartu. Po dwóch z rzędu porażkach lubartowianie wychodzą na prostą. W środę, w zaległym meczu 18 kolejki zremisowali u siebie z Orlętami Łuków 1:1, a w sobotę niespodziewanie ograli na wyjeździe Omegę Stary Zamość 2:0. Zwycięstwo cieszy podwójnie, bo jest pierwszym odniesionym przez Lewart w rundzie wiosennej.