Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Woleńskie kartoflaki z soczewicą to setna potrawa wpisana na prestiżową Listę Produktów Tradycyjnych, prowadzoną przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Z tej okazji na uroczystej gali w Urzędzie Marszałkowskim w Lublinie spotkali się wczoraj twórcy naszych regionalnych przysmaków.
Dyrektor Teatru Andersena zakazał dystrybucji grudniowego numeru Lubelskiego Informatora Kulturalnego w swoim teatrze. – Kolejnych numerów również tutaj nie będzie – ripostuje Miłosz Zieliński, redaktor naczelny pisma
W sobotę, 8 grudnia, na Mikołajkach Folkowych razem z Wierą Niczyporuk możecie nauczyć się piec szczodraki. Pośpiewać i zabrać je ze sobą do domu. Na szczęście. W tym roku Mikołajki pachną ciastem, kapustą i serem. W tle słychać muzykę magicznych Karpat, nad którą unosi się aromat kuchni Bojków i Łemków. Jaki jest folkowy smak?
Teatralny weekend (8-9.12) w Teatrze Andersena zapowiada się bardzo smakowicie.
Rozmowa z ks. Stefanem Batruchem, proboszczem parafii greckokatolickiej w Lublinie, inicjatorem powstania Szkoły Pisania Ikon
Kazimierskie smaki w wielkiej obfitości pojawią się na szóstym już Jarmarku Świątecznym, który odbędzie się w magicznym miasteczku w następny weekend 8 i 9 grudnia 2012.
Wizyta w Czarciej Łapie wciąga jak gra w ruletkę. Obstawiasz potrawę i wygrywasz świetny smak. Wybierasz w karcie droższą potrawę i pudło. Znów ryzykujesz. I na stole ląduje wyśmienite danie. Rachunek rośnie w szybkim tempie. Ale lepiej zgrzeszyć niż żałować.
W sobotę (1.12) w Teatrze Andersena premiera!
5 grudnia w Lublinie rozpoczynają się warsztaty pisania ikon. Zajęcia są bezpłatne.
O restauracji znajdującej się w Domu Gościnnym \"Wygoda” w Janowie Podlaskim dowiedziałem się od radzyńskich fotografów, którzy corocznie mają tam warsztaty.