Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Lubelski KOD prowadzi zbiórkę ciepłej odzieży dla pokrzywdzonych wojną na Ukrainie. Zebrane rzeczy mogą trafić do potrzebujących jeszcze w tym tygodniu.
Rozmowa z pisarką Mają Wolny, która zbiera właśnie materiał do swojej kolejnej książki "Pociąg do Imperium".
Piątek po godz. 12. Przed lubelską Jadłodzielnią na targu przy al. Tysiąclecia stoi kilka osób. Wszyscy czekają aż pojawi się coś do jedzenia. Na razie nie ma nic.
Małemu Antosiowi został niecały miesiąc na uzbieranie pieniędzy na operację serca w Stanach Zjednoczonych. Jeżeli nie uda się zebrać na nią 800 tys. zł, wyznaczony już termin zabiegu przepadnie.
Mimo, że córka przyznała się jej do popełnienia zbrodni, to matka Justyny K. nie wierzy w jej winę. Środowy wyrok przyjęła z ulgą – Stał się cud dla mojego dziecka! – ucieszyła się. 33-latce groziło dożywocie, sąd skazał ją na 16 lat więzienia.
Gdyby pięć lat temu ktoś powiedział mi, że będzie taka sytuacja, to bym nie uwierzył – przyznaje Jan Flisiak, prezes Przedsiębiorstwa Piekarskiego w Lublinie. Po ponad 70. latach działalności firma zostanie zamknięta. Podobny los spotyka coraz więcej działalności. Ale o swoje miejsce na rynku walczą też nowi gracze.
Moja gastronomia to nie będzie zwykły lokal. Na to nie ma teraz miejsca – rozmowa z Rafałem Żukowskim, współwłaścicielem reaktywowanego ZapiexxXu.
Prokuratura przyjrzy się działaniom Fundacji Życie i Rodzina, która w ostatni piątek zorganizowali pod II LO w Lublinie pikietę „w obronie młodzieży przed gender”. Zgody na zgromadzenie pod szkołą nie było dlatego sprawę bada też policja.
Prosperujący od 25 lat biznes trzeba było zamknąć jeszcze przed zimą. – Nie chcieliśmy czekać na upadek firmy, która jest dla nas jak członek rodziny – mówi syn właścicieli Hotelu i Restauracji Jedlina pod Lublinem. Z wysokimi kosztami działalności nie poradziło sobie też kilka lubelskich pizzerii.
Za cierpienia zgotowane tygrysom, niewłaściwą opiekę i niedopełnienie swoich obowiązków już wkrótce na ławie oskarżonych zasiądzie pięciu mężczyzn. To osoby zaangażowane w transport zwierząt oraz lekarze weterynarii z przejścia w Koroszczynie.