Dobra wiadomość dla tych, którzy latem mieliby ochotę spędzać czas nad zalewem w Zamościu. Poza dostępnymi dotychczas atrakcjami będą mogli korzystać również ze „strefy sportu, zabawy i relaksu”. Ma być gotowa do 9 lipca.
Pojawiły się zeszłej wiosny, zniknęły jesienią, a że zima minęła, to wracają. Od dziś elektryczne hulajnogi znów pojawią się na ulicach Zamościa. W drugiej połowie miesiąca powinny też wrócić do Chełma.
Półtora roku ma firma Romex z Jarosławia na Podkarpaciu na przebudowanie starej szkoły w Osuchach na potrzeby nowoczesnego, multimedialnego Muzeum Partyzantów Polskich. Umowa z wykonawcą została podpisana we wtorek.
Nie ustają protesty mieszkańców powiatu krasnostawskiego przeciwko planowanej budowie linii szybkiej kolei w ramach tzw. szprychy nr 5 prowadzącej do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Na niedzielę planowana jest blokada drogi krajowej nr 17.
Pali się dom, w środku mogą być ludzie – zgłoszenie tej treści we wtorek, po godz. 22 przyjęli zamojscy strażacy. Wzywano ich do Chyżej pod Zamościem.
Do rozdysponowania jest 306 tys. zł. To wystarczy na jakieś 50-60 grantów. Jeden może sięgnąć maksymalnie 6,5 tys. zł. O pieniądze na rozwój, a także swoją działalność mogą się starać wyłącznie młode organizacje pozarządowe, ale również grupy nieformalne.
W magazynach już mają zapasy suchego prowiantu, które wystarczą na przygotowanie około 100 paczek żywnościowych. Ale chcieliby, aby powstało ich jeszcze więcej. Dlatego członkowie katolickiej organizacji Rycerze Kolumba działającej w Tomaszowie Lubelskim ogłosili zbiórkę.
Konkurują ludzie mali, współpracują duzi, pomagają wielcy – to hasło przyświecało zorganizowanej w niedzielę gali, podczas której ogłoszono wyniki konkursu „Hrubieszowski Wolontariusz Roku 2022”. Tytuły przyznano w kilku kategoriach.
Objął stanowisko w lipcu ubiegłego roku, a na początku marca je stracił. Piotr Błażewicz, szef miejskich struktur PiS w Zamościu i przewodniczący Rady Miasta Zamość nie jest już wiceprezesem Krajowej Grupy Spożywczej.
Zarzutów jak nie było, tak nie ma. Śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie. Trwa już grubo ponad rok i wygląda na to, że jeszcze potrwa. A chodzi o błahe z pozoru zdarzenie: kolizję, ucieczkę z miejsca zdarzenia, a po 5 godzinach 1,5 promila alkoholu w organizmie. Rzecz dotyczy stłuczki, do której doprowadził prokurator.