Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Po kilku latach starań, Biała Podlaska w końcu ma szansę na rządowe dofinansowanie do remontu ulicy Sidorskiej. Ale miasto musi się spieszyć z wyłonieniem wykonawcy.
Czy Łuków będzie miał ulicę Papcia Chmiela? To pomysł jednego ze stowarzyszeń. Mało kto wie, że ten znany polski rysownik był rodzinnie związany z tym miastem.
37-letnia rehabilitantka z Międzyrzeca Podlaskiego przegrała walkę z COVID-19. Osierociła 9-letniego synka. Jej przyjaciółka chce pomóc chłopcu.
W styczniu ktoś zdewastował biuro polityków PiS w Białej Podlaskiej. Kilka miesięcy później policja co prawda zakończyła postępowanie, ale teraz udało się namierzyć sprawcę. Sąd już wydał wyrok.
Pięć zastępów straży pożarnej próbowało walczyć z pożarem domu we wsi Bełcząc w gminie Czemierniki. Niestety, w jeden dzień rodzina straciła cały swój dobytek. Pani Elżbieta chce jednak odbudować to, co strawił ogień. Uruchomiła internetową zbiórkę.
Najcenniejsza jest karafka do wina z XIX wieku. Ale do muzeum trafiło w sumie ponad 220 cennych przedmiotów. Celnicy odebrali je przemytnikom na przejściach granicznych.
Ma ponad 20 kilometrów i może „być pięknym projektem”. Tak uważa radny powiatu bialskiego Marian Tomkowicz (PiS), który proponuje władzom samorządu remont trasy przebiegającej przez trzy gminy.
„Dobroć to stan wyjątkowy dla ludzkości”. To napis, który pojawił się wraz z graffiti na pustostanie przy ulicy Brzeskiej. Nasza Czytelniczka uważa, że malunek powinien pozostać w tym miejscu.
Budowa zapory na polsko-białoruskiej granicy ma się rozpocząć w grudniu. Za inwestycję będzie odpowiadać kilka firm, które mają pracować 24 godziny na dobę.
W lipcu przy kilku ulicach pojawiały się znaki informacyjne „Jeże na drodze”. Z taką inicjatywą wyszła wcześniej uczennica jednej z bialskich szkół podstawowych. Znaleźli się jednak przeciwnicy, którzy uważają, że tabliczki zostały umieszczone niezgodnie z obowiązującymi przepisami.