Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

Katarzyna Pasieczna

Lista artykułów:

Laska w szafie dyrektora

Laska w szafie dyrektora

Insygnia województwa zostaną w końcu wpisane do statutu Lubelszczyzny. Mimo że od ich prezentacji na uroczystości 530-lecia województwa minęło prawie 5 miesięcy, nie użyto ich ani razu.

Krystyna Galińska w marcu chce wrócić do swojego gabinetu, nawet wbrew woli wójta (Kuba Krzysiak)

Wójt na zagrodzie równy wojewodzie

Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po mojej stronie - tak prawo interpretuje Jerzy Szpakowski, wójt gminy Trawniki. I ani wojewoda, ani wyrok sądu administracyjnego nie są w stanie go przekonać.

Sprzęt w poczekalni

Sprzęt w poczekalni

W Chełmie na zabiegi i specjalistyczne badania w niektórych przypadkach trzeba czekać nawet kilka miesięcy.

 (Tomasz Wilczkiewicz)

Nasze wojewódzkie linie lotnicze

Vahap Toy mamił obietnicami budowy pod Białą Podlaską wielkiego lotniska i polskiego Las Vegas. Teraz Andrzej Lewartowicz, prezes spółki Port Lotniczy, obiecuje lotnisko pod Lubartowem, a tam wojewódzkie boeingi i wojewódzką tanią linię lotniczą. Jest już nawet nazwa: \"East Wing”.

 (Kuba krzysiak)

Koniec biznesu Kuców

Sąd ogłosił wczoraj upadłość Bialskich Fabryk Mebli. Szefem firmy do czerwca ub. roku był uchodzący w Brukseli za \"czołowego polskiego biznesmena”, lubelski eurodeputowany Samoobrony Wiesław Kuc. Teraz udziały w zakładzie ma jego syn.

"Marszałek na stu stanowiskach”

"Marszałek na stu stanowiskach”

Jak się postaramy...

Jak się postaramy...

Słuszna kara

Słuszna kara

Zamieszanie z nazwiskami

Zamieszanie z nazwiskami

Lubelski Instytut Pamięci Narodowej przeżywał wczoraj oblężenie. Urywały się telefony, a wnioski o odtajnienie swoich teczek złożyło ponad 60 osób. – To tyle, ile przez ostatnie pół roku – mówi dr Leon Popek, naczelnik Biura Udostępniania i Archiwizacji Dokumentów IPN. – Właściwie połowa moich ludzi tylko tym się teraz zajmuje.

 Może jest doskonałym specjalistą, ale mojemu dziecku zrobił krzywdę. Tak tego nie zostawię - twierd

Pogrozili koledze palcem

Okręgowy Sąd Lekarski przyznał nam rację. Lubelski lekarz Marek O. popełnił błąd, operując pięcioletniemu Kacprowi zdrową nogę zamiast chorej. Jednak za okaleczenie dziecka ortopeda dostał jedynie naganę. Orzeczenie nie jest prawomocne.