Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Jeden mecz i od razu zmiana na ławce. W sobotę rezerwy Motoru Lublin zainaugurowały sezon 24/25 w Tomaszowie Lubelskim. Drużyna Wojciecha Stefańskiego przegrała z tamtejszą Tomasovią aż 0:5. I jak się szybko okazało, po tym spotkaniu szkoleniowiec pożegnał się z posadą. Jego następcą został Kacper Stróż, który pracował w akademii żółto-biało-niebieskich.
Jedną z dodatkowych korzyści przy zakupie karnetu na domowe mecze Motoru w sezonie 24/25 miała być możliwość oglądania wybranych treningów drużyny z Lublina. Kibice, którzy wykupili abonamenty na całe rozgrywki lub na rundę jesienną właśnie w poniedziałek mieli taką okazję.
Udanie nowy sezon rozpoczęła drużyna z Tomaszowa Lubelskiego. Piłkarze Pawła Babiarza rozbili Motor II Lublin aż 5:0. Co ciekawe, pierwszą bramkę gospodarze zdobyli dopiero w końcówce pierwszej połowy.
Podlasie miało podczas wyjazdowego meczu z Sandecją wszystkie atuty w swoim ręku. Goście prowadzili po dwóch kwadransach 2:0. Jeszcze przed przerwą Konrad Handzlik obejrzał jednak głupią czerwoną kartkę i po przerwie osłabiona drużyna z Białej Podlaskiej straciła trzy gole i przegrała.
Remis i porażka w lidze, a do tego przegrana w Pucharze Polski. W każdym z trzech meczów tego sezonu Wisła Puławy pokazała się z dobrej strony. Trzeba jednak zacząć punktować, a najbliższa ku temu okazja już w niedzielę o godz. 12 w Krakowie. Duma Powiśla zmierzy się na „Suchych Stawach” z Hutnikiem.
W drugim meczu sezonu 24/25 Lewart pojechał do Tarnobrzega, aby poszukać punktów na boisku jednego z faworytów grupy czwartej. Niestety, mecz zakończył się wygraną gospodarzy 1:0.
Sezon 24/25 rozpoczął się meczem Granit – Hetman. Faworytem byli goście i zrobili swoje, bo wygrali 3:2. Gospodarze żałowali zmarnowanego karnego z pierwszej połowy, a beniaminek kilku szans po przerwie, bo wynik mógł być znacznie wyższy.
Po spadku z III ligi było jasne, że w Radzyniu Podlaskim nie będzie łatwo zbudować nowej drużyny. Trudnej misji podjął się Robert Chmura i trzeba przyznać, że w sparingach biało-zieloni osiągali naprawdę niezłe wyniki. W próbie generalnej pokonali Huragan Międzyrzec Podlaski 1:0.
Polskich kibiców czeka wyjątkowa sobota. Przed telewizorami trzeba będzie zasiąść już o godz. 13. Wtedy siatkarze reprezentacji Polski z Wilfredo Leonem z Bogdanki LUK Lublin w składzie zagrają w finale z Francją. O godz. 21.30 w walce o złoty medal kategorii do 57 kg Julia Szeremeta z Paco Lublin zmierzy się z Lin Yu-Ting.
Sezon 24/25 rozpocznie się meczem Granit Bychawa – Hetman Zamość, który zaplanowano na sobotę (godz. 14). Inny z beniaminków, Sygnał Lublin o sprawdzi formę na tle wicemistrza poprzednich rozgrywek, czyli Janowianki (sobota, godz. 17).