Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Jest cicho i spokojnie, a będzie... jak na wojnie – tak mieszkańcy argumentują swoje \"nie” miejskiej inwestycji. Budowa ruszyła, ale po protestach budowlańcy przerwali prace.
Już tylko parę dni wolnego czeka piłkarzy lidera z Chełma. Zajęcia wznowią bowiem 5 stycznia. Trener rozgląda się za wzmocnieniami. A działacze dopinają sprawy organizacyjno-finansowe.
ROZMOWA ze Zbigniewem Bartnikiem, delegatem na niedzielny zjazd Polskiego Związku Piłki Nożnej
Jesteśmy za, tylko teraz... przeciw – tak mówi Andrzej Depta, trener Cisów Nałęczów, na temat pozytywnego zaopiniowania przez jego klub terminarza zakładającego rozegranie dwóch kolejek środowych w IV lidze.
Piłkarze stoją na jednoznacznym stanowisku – nie chcą grać w dniu roboczym. Kibice też psioczą na związek, bo przez środowe terminy nie zawsze mogą obejrzeć mecz ulubionej drużyny. Ale LZPN wie swoje.
Pójść do pracy, do szkoły, na uczelnię czy na mecz – przed takim dylematem po kilka razy w roku stają piłkarze z niskich lig naszego regionu. Związek narzuca amatorom grę w dni robocze i twierdzi, że nie może postąpić inaczej.
Około pół miliarda złotych zabraknie w przyszłym roku na leczenie szpitalne pacjentów z woj. lubelskiego – zaalarmowali na wczorajszej konferencji prasowej lubelscy parlamentarzyści PiS.
Czwarta liga zakończy sezon obligatoryjnie w sobotę, natomiast trzecia w... niedzielę. To nowość wprowadzona przez LZPN do harmonogramu rozgrywek piłkarskich w województwie lubelskim na rundę wiosenną 2010 roku.
To już pewne. W rundzie wiosennej kibice Startu nie zobaczą w barwach swojej drużyny Siergieja Borysa i Michała Janeczki. O odejściu myślą też Łukasz Polikowski i Łukasz Rachwał.
Po rundzie jesiennej rozgrywek I ligi kobiet (gr. południowa) piłkarki Górnika Łęczna zajmują piąte miejsce w tabeli. W klubie czuć niedosyt.