Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
W zaległym meczu Górnik Łęczna przegrał z Medykiem Konin 0:2. W efekcie podopieczne trenera Piotra Mazurkiewicza zakończyły rundę jesienną na trzecim miejscu w tabeli
Na półmetku rozgrywek dwa miejsca dające awans do III ligi zajmują AMSPN Hetman Zamość i Powiślak Końskowola, zaś lokaty spadkowe Grom Kąkolewnica i Ruch Ryki.
Goście kończyli mecz w dziewiątkę po dwóch czerwonych kartkach. Już dawno rezerwy Górnika Łęczna nie zajmowały tak dalekiego miejsca w tabeli IV ligi na półmetku rozgrywek. Natomiast najważniejsze spotkanie rundy w lubelskiej IV lidze odbyło się bez udziału kibiców. To efekt kary nałożonej na klub z Dęblina za awanturę wywołaną przez kibiców podczas derbowego meczu z Ruchem Ryki. Fani mogli jedynie przyglądać się wszystkiemu zza ogrodzenia stadionu.
Wisła Puławy nie wykorzystała szansy na wyjście ze strefy spadkowej przegrywając w sobotę u siebie ze Stalą Mielec 0:1. W przypadku zwycięstwa ze Stalą Wisła mogła wreszcie wydostać się ze strefy spadkowej, awansując na trzynaste miejsce.
W weekend odbędzie się ostatnia kolejka rundy jesiennej. Hitem będzie mecz Czarnych Dęblin z Powiślakiem Końskowola
W poniedziałek w hali OSiR w Zamościu rozegrany został turniej dziewcząt z roczników 2003-2005 o puchar dyrektora Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miejskiego
Mimo, że w piłkarskiej ekstralidze kobiet rozegrano już ostatnią kolejkę w rundzie jesiennej to nie wszystko jest jeszcze jasne. Powodem są dwa zaległe mecze. Oba z udziałem mistrza Polski Medyka Konin, który przekładał spotkania ze względu na swój udział w rozgrywkach Ligi Mistrzyń.
Wisła Puławy zdobyła w Niepołomicach tylko punkt, choć mogła trzy. Konrad Nowak znów nie wykorzystał jednak rzutu karnego
Gospodarze doznali piątej w tym sezonie porażki i mogą zapomnieć o miejscu w ścisłej czołówce na półmetku rozgrywek, natomiast w drużynie z Końskowoli rezerwowy Damian Kopeć rozstrzygnął losy spotkania na szczycie. Dzięki zwycięstwu Powiślak zepchnął zamościan z pierwszego miejsca w tabeli i sam na nie wskoczyli.
Dzięki dwóm bramkom Mariusza Frączka goście wywieźli z Werbkowic cenny punkt. Spotkanie dwóch rewelacyjnie spisujących się beniaminków zakończyło się polubownym remisem. Obie drużyny kończyły spotkanie w osłabieniu.