Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Dwa najmocniejsze zespoły sprzed roku nie mają problemów z wygrywaniem także w obecnym sezonie. Matematyka i Bracia Mrozik rozpoczęły rozgrywki od dwóch wysokich zwycięstw i przewodzą w pierwszoligowej stawce.
Sędzia Jarosław Jasina pokazał kilkanaście żółtych i trzy czerwone kartki, a Huczwa ograła Igros 3:0. 13. kolejkę najmilej będą wspominali jednak piłkarze Roztocza Szczebrzeszyn, którzy po bardzo dobrej grze rozgromili 5:0 solidny Włókniarz Frampol. Przełamał się również Grom Różaniec. Podopieczni Bogdana Antolaka po serii gorszych spotkań tym razem zainkasowali trzy punkty, ogrywając na własnym boisku V-System Spartę Łabunie 3:0.
Wokół sobotnich derbów nie brakowało podtekstów. Wyjątkowa mobilizacja w szeregach obu zespołów i podniecenie wśród kibiców to jedno, ale znacznie ciekawszy był fakt, że choć oficjalnie gospodarzem meczu były Wierzchowiska, to tak naprawdę na swoim boisku zagrała Piaskovia. Od kilku miesięcy piłkarze LKS rozgrywają tu domowe mecze z powodu remontu własnego obiektu.
KS Dąbrowica po walce przegrał w Puławach 2:3. Z naszpikowaną drugoligowcami Wisłą ciężko było jednak rywalizować jak równy z równym. Patrząc na tabelę, zdecydowanym faworytem niedzielnego spotkania był KS Dąbrowica. Podopieczni Roberta Chmury zajmujący trzecie miejsce nie mieli prawa stracić punktów na terenie walczącego o utrzymanie outsidera.
Po dwóch porażkach z faworytami do medali podopieczne Krzysztofa Szewczyka wreszcie zmierzyły się z rywalem, który znajduje się w ich zasięgu. Po zaciętym spotkaniu pokonały na wyjeździe 75:71 Basket Gdynia i opuściły ostatnie miejsce w tabeli.
Zielono-czarni są od początku sezonu bardzo dobrze dysponowani. Stwarzają sobie dogodne sytuacje, momentami potrafią zepchnąć nawet lepszych piłkarsko rywali do defensywy, ale mają problem ze skutecznością. W Poznaniu nie było inaczej.
27 lipca w meczu z Ruchem Chorzów piłkarze Górnika Łęczna po raz pierwszy i ostatni wywalczyli punkty na wyjeździe. Od tego czasu minęło blisko trzy miesiące, zielono-czarni poza własnym stadionem grali pięć razy, ale nie zdobyli ani jednego „oczka”.
Koszykarki Pszczółki AZS UMCS Lublin w niedzielę o godz. 16 zmierzą się na wyjeździe z Basketem Gdynia
LKS Wierzchowiska w roli gospodarza zagra z Piaskovią w... Piaskach. W sobotę o godz. 14 zostanie rozegrane najciekawsze spotkanie 12. kolejki lubelskiej okręgówki.
ROZMOWA Z Sergiuszem Prusakiem, bramkarzem Górnika Łęczna