Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
14 podpadniętych kibiców zamojskiego Hetmana może spać spokojnie. Choć podczas meczu swojej drużyny nie zameldowali się w komendzie, unikną kary. Sąd wydał właśnie prawomocne postanowienie o umorzeniu wobec nich postępowania.
Witały ich przede wszystkim rodziny. W ocenie dowódców była to jedna z najtrudniejszych misji. Do Hrubieszowa wróciło z Afganistanu 56 żołnierzy. Czekają ich standardowe badania lekarskie i zasłużony urlop. Ich koledzy przygotowują się do kolejnej misji.
Odebrane przemytnikom zwierzaki będą trafiać do Zamościa. Przy okazji budowy lokum dla nich polepszą się też warunki innych mieszkańców zoo.
Porządkują groby, ale nie we wszystkich miejscach kaźni złożone zostaną wieńce i zapalone znicze. Dlatego środowiska kresowe zwróciły się do duchowieństwa o odprawienie w niedzielę we wszystkich kościołach nabożeństwa za Polaków pomordowanych przez OUN-UPA na Wołyniu i Kresach Południowo-Wschodnich.
Wzięli 65 tysięcy zł kredytu. Zainwestowali w produkcję warzyw. Po bankructwie ich dom zlicytował komornik. I choć w sumie spłacili już 137 tys. zł, bank domaga się jeszcze 160 tysięcy zł.
Jeśli wyrok się uprawomocni, oskarżony o przyjęcie 18 łapówek chirurg przez 6 lat nie będzie mógł zajmować stanowiska ordynatora. – Dodatkowo orzeczono przepadek 2,9 tys. zł korzyści majątkowych – mówi Marta Łacińska, prezes Sądu Rejonowego w Hrubieszowie.
Dzięki jego postawie udało się uporządkować cmentarz i ustawić metalowe krzyże w Porycku, gdzie później prezydenci Polski i Ukrainy odsłonili pomnik Pojednania. Marzyła mu się budowa kaplicy. Nie dokończy tej misji. Stanisław Filipowicz zmarł w zeszłym tygodniu. Miał 81 lat.
Dzięki jego postawie udało się uporządkować cmentarz i ustawić metalowe krzyże w Porycku, gdzie później prezydenci Polski i Ukrainy odsłonili pomnik Pojednania. Marzyła mu się budowa kaplicy. Nie dokończy tej misji. Stanisław Filipowicz zmarł w zeszłym tygodniu. Miał 81 lat.
W okolicach cmentarzy z dnia na dzień przybywa ludzi i samochodów. Najtłoczniej zrobi się w niedzielę. O bezpieczeństwo pieszych i podróżnych przemieszczających się z miejsca na miejsce zadbają policjanci, którym pomagać będą funkcjonariusze Straży Miejskiej i Żandarmerii Wojskowej.
Tak powiedział jeden z Niemców. Ale drugi zaraz go poprawił: – Kurę to się przynajmniej zabije i zje. Wy jesteście jak szczury. Te słowa do tej pory tną serce jak nóż.