Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
39-letni mieszkaniec Świdnika ukrywał się nie chcąc trafić do więzienia. Wpadł w czwartek. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli narkotyki.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zderzenia Mercedesa z samochodem ciężarowym, do którego doszło w piątek po południu w Łopienniku Górnym na DK 17.
W czwartek po południu wzdłuż torowiska na stacji kolejowej w Świdniku szła kobieta. Z przeciwnego kierunku przejeżdżał pociąg.
Mieszkanka Zamościa kupiła w internecie bilety na koncert. Kiedy zapłaciła 1100 zł sprzedawca zniknął.
Dwóch nastolatków włamało się do zakładu wulkanizacyjnego w Parczewie. Ukradli 45 tys. zł. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że jeden z nich okradł własnego wujka.
Jeden z bohaterów Lego Ninjago odwiedził w piątek pacjentów Oddziału Rehabilitacji Dziecięcej, Neurologii Dziecięcej, I i II Oddziału Rehabilitacji Dziecięcej i Rehabilitacji Neurologicznej Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie.
Telefony od oszustów podających się za policjantów i pracowników banków rozdzwoniły się do mieszkańców województwa lubelskiego. Ofiarą fałszywego policjanta padła 86-latka, która myśląc, że pomaga synowi uczestniczącemu w wypadku, przekazała nieznajomemu 80 tys. zł. Z kolei fałszywy bankowiec za pomocą „spoofingu” oszukał 41-latka z Kraśnika. W podobny sposób 8 tys. zł. straciła 49-latka z powiatu ryckiego.
W środę wieczorem na stacjonarny telefon mieszkanki gminy Włodawa zadzwonił oszust. Powiedział, że jej syn spowodował wypadek, w którym ucierpiało dziecko. Żeby nie poniósł kary trzeba było zapłacić 40 tys. złotych.
W środę wieczorem doszło do pożaru na piętrze domu jednorodzinnego w Górze Puławskiej. Jego właściciel dogrzewał budynek za pomocą farelki. Mężczyzna zatruł się dymem. Reanimacja zakończyła się niepowodzeniem.
Nawet 5 lat więzienia grozi 29-letniemu mieszkańcowi Białej Podlaskiej.