Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Mirosław W. najpierw po pijanemu spowodował kolizję. Wypuszczony przez policjantów znowu usiadł za kierownicą i tym razem potrącił rowerzystkę. Kobieta w ciężkim stanie przebywa w szpitalu.
W Lubartowie z ulicy Hanki Sawickiej są tylko dwa kroki na ulicę Małgorzaty Fornalskiej. Stąd niedaleko do ulicy Janka Krasickiego i Pawła Findera. To niedługo może się zmienić. Zajmie się tym komisja do spraw nazewnictwa ulic.
Władze Spółdzielni Mieszkaniowej zarzucają burmistrzowi, że traktuje mieszkańców jak obywateli drugiej kategorii. I wydały dwa oświadczenia w tej sprawie. Burmistrz odpowiedział swoim oświadczeniem.
Niektórzy mieszkańcy Rokitna \"śmieciowy” protest skończyli w kajdankach. Żądają zniżki za fetor z wysypiska.
Uczy się w klasie matematycznej, gra w zespole muzycznym, a w poniedziałek na oczach milionów Polaków wygrał Wielki Test z Historii. Kamil Bańkowski w nagrodę dostał 35 tysięcy złotych.
W 120 mieszkaniach lubartowskiej spółdzielni nie była zameldowana ani jedna osoba. Właściciele nie płacili za wodę i wywóz śmieci. Ale liczniki energii elektrycznej chodziły, a ktoś zamawiał Internet i kablówkę.
3 października 1939 roku 10-letni wówczas Janusz Cyfrowicz stał na balkonie rodzinnego domu w Kamionce. Widział kłęby dymów nad Kockiem. – Nasi się jeszcze biją – usłyszał od ojca. To był jego pierwszy kontakt z bitwą i kleeberczykami. I początek życiowej pasji
Nieuzasadnione decyzje lubelskiego oddziału ZUS kosztowały zakład kilka milionów złotych twierdzi CBA. Dziś ujawniło wyniki półrocznej kontroli. Jeden z zarzutów dotyczy firmy, w której dyrektor lubelskiego ZUS kupił mieszkanie. Ten odpiera zarzuty: CBA złamało procedurę i nie dało nam się wytłumaczyć.
Policja zatrzymała dziś dwie pracownice sanepidu pod zarzutem przyjęcia łapówki. Kobiety podejrzane są o sfałszowanie protokołów z kontroli domu weselnego. Jako \"podziękowanie” dostały kosze delikatesowe warte 60 zł.
Lekarka uznała, że pacjentka ma raka. Po wycięciu żołądka okazało się, że to tylko wrzody. Sprawę o gigantyczne odszkodowanie rozpatrzy sąd w Lublinie.