Ciastkarski gigant, Dr Gerard, będzie potrzebował nowych rąk do pracy. Ma to związek z niedawnym ruchem biznesowym firmy.
Kultowe Pryncypałki i Mafijne powstają w dwóch zakładach na Lubelszczyźnie, w Radzyniu i Międzyrzecu Podlaskim. Poza tym, w 2016 roku Dr Gerard przeniósł swoją główną siedzibę z Ożarowa Mazowieckiego do Międzyrzeca właśnie.
A w październiku firma ogłosiła przejście do hiszpańskiej grupy Adam Foods. To stwarza szansę na nowe miejsca pracy w regionie. - W ciągu najbliższych 18 miesięcy nasz nowy inwestor planuje wprowadzić trzy nowe linie produkcyjne. W związku z tym będziemy potrzebować pracowników, w tym również operatorów, automatyków, mechaników i osób na stanowiska kierownicze - mówi Jarosław Zawadzki, prezes dr Gerarda. Potrzebnych będzie kilkaset nowych osób.
Obecnie, firma zatrudnia ponad tysiąc pracowników. – Pracujemy nad strategią z nowym właścicielem. Będziemy inwestować w produkcję, marketing i sprzedaż, by wejść do czołowej trójki w tej branży w Polsce – podkreśla szef. W 2022 roku przychody firmy sięgały 531 mln zł, a zysk operacyjny 20,3 mln zł.