Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Wczoraj w Białej Podlaskiej pożar łąk w pobliżu zabudowań mieszkalnych wznieciła dla zabawy trójka nieletnich mieszkańców miasta.
Do podpalenia łąki sąsiadującej z zamieszkałymi posesjami doszło wczoraj około godziny 15. Silny wiatr kierował płomienie w stronę zabudowań. Na szczęście szybka interwencja straży pożarnej zapobiegła zajęciu się budynków.
Policjanci po rozmowie ze świadkami ustalili, że na łące widziano trzy młode osoby. Mundurowi ustalili, że było to dwoje 14-latków: chłopiec i dziewczyna oraz ich rok młodszy kolega. Nastolatka, a następnie chłopcy stwierdzili, że trawę dla zabawy podpalił 13-latek, posługując się gazową zapalniczką.
Kiedy nieletni zobaczyli, że płomienie się rozprzestrzeniają i nie są w stanie ich ugasić, uciekli z miejsca zdarzenia.
Sprawa nieodpowiedzialnych nieletnich trafi wkrótce do Sądu Rodzinnego.
Policjanci po rozmowie ze świadkami ustalili, że na łące widziano trzy młode osoby. Mundurowi ustalili, że było to dwoje 14-latków: chłopiec i dziewczyna oraz ich rok młodszy kolega. Nastolatka, a następnie chłopcy stwierdzili, że trawę dla zabawy podpalił 13-latek, posługując się gazową zapalniczką.
Kiedy nieletni zobaczyli, że płomienie się rozprzestrzeniają i nie są w stanie ich ugasić, uciekli z miejsca zdarzenia.
Sprawa nieodpowiedzialnych nieletnich trafi wkrótce do Sądu Rodzinnego.
